-
11. Data: 2007-07-26 08:58:00
Temat: Re: rekrutacja w Google Inc.
Od: Lukasz Trabinski <l...@t...nospam.net>
Daniel Rychcik <m...@s...w.google.pl> wrote:
> (mnie też wydłubał rekruter, odpadłem tuż przed metą - na ostatecznym
> on-site interview zagięli mnie trochę za bardzo na TCP/IP :-( Ale i
> tak było warto, właśnie ze względu na "fun factor" :-))
Imho, jest zasadnicza różnica w podejściu do ludzi, HRów z Kaliforni i HRów
z europy jako takiej, na korzyść tej pierwszej. A gdzie byłeś na tym
interview?
Swoją drogą, apropo tej rekrutacji, dyktowanie komuś przez telefon fragmentu
programu czy też skryptu, wydaje mi się nie do końca trafionym pomysłem, a
z doświadczenia wiem, że mają takie pomysły.
--
ŁT
-
12. Data: 2007-07-26 09:19:58
Temat: Re: rekrutacja w Google Inc.
Od: Immona <c...@n...gmailu>
Lukasz Trabinski wrote:
> Daniel Rychcik <m...@s...w.google.pl> wrote:
>
>>(mnie też wydłubał rekruter, odpadłem tuż przed metą - na ostatecznym
>>on-site interview zagięli mnie trochę za bardzo na TCP/IP :-( Ale i
>>tak było warto, właśnie ze względu na "fun factor" :-))
>
>
> Imho, jest zasadnicza różnica w podejściu do ludzi, HRów z Kaliforni i HRów
> z europy jako takiej, na korzyść tej pierwszej. A gdzie byłeś na tym
> interview?
> Swoją drogą, apropo tej rekrutacji, dyktowanie komuś przez telefon fragmentu
> programu czy też skryptu, wydaje mi się nie do końca trafionym pomysłem, a
> z doświadczenia wiem, że mają takie pomysły.
>
Ja widzialam lepszy pomysl (nie z Googla) - duza i powazna firma daje
kandydatowi do wypelnienia formularz z masa pytan, wsrod ktorych jest
m.in taki kwiatek:
"Czy kiedykolwiek korzystales z myszki?" (chodzi o mysz komputerowa
oczywiscie). Kandydatura byla na stanowisko software developera.
I.
--
http://nz.pasnik.pl
mieszkam w Nowej Zelandii :) ::: GG: 7370533
-
13. Data: 2007-07-27 06:04:21
Temat: Re: rekrutacja w Google Inc.
Od: "grom@x" <gromax@_skasuj_.interia.pl>
> "Czy kiedykolwiek korzystales z myszki?" (chodzi o mysz komputerowa
> oczywiscie). Kandydatura byla na stanowisko software developera.
ja w tym pytaniu czuję podtekst szukania wyższości operowania klawiatura nad
klikaniem myszką, i jezeli miałbym udzielić odpowiedzi na takie pytanie to tylko w
formie rozszerzonej od tak/nie
--
to tylko moje zdanie, taki skrót myślowy
*G*R*O*M*A*X*
-
14. Data: 2007-07-28 21:03:40
Temat: Re: rekrutacja w Google Inc.
Od: Daniel Rychcik <m...@s...w.google.pl>
On 2007-07-26, Lukasz Trabinski <l...@t...nospam.net> wrote:
> Imho, jest zasadnicza różnica w podejściu do ludzi, HRów z Kaliforni i HRów
> z europy jako takiej, na korzyść tej pierwszej. A gdzie byłeś na tym
> interview?
W Zurichu. Ale przekrój w technicznych interview był pełen - Amerykanin,
Irlandczyk, Niemiec, Francuz, Hiszpan (ten był wredny)... i... taaaka
(mniam mniam... aż ciężko było oderwać wzrok) Greczynka z HRów :-D
> Swoją drogą, apropo tej rekrutacji, dyktowanie komuś przez telefon fragmentu
> programu czy też skryptu, wydaje mi się nie do końca trafionym pomysłem
_Fragmentu_, zakładając, że nie chodzi o zgodność co do przecinka i 100% działanie
po wklepaniu, to jak najbardziej ma sens. Przykładowo, jeśli ktoś poprosi Cię
o opisanie, jak byś się zabrał za jakąś mniej lub bardziej pop*** operację na
plikach tekstowych i Ty zaczniesz od razu sypać z głowy kombinacjami awków,
grepów i sedów porozdzielanych potokami, to widać, że jesteś "swój". Nie chodzi
przecież o pisanie /etc/rc.d na żywo ;-)
Daniel
--
photosite.pl
-
15. Data: 2009-10-16 13:17:23
Temat: Re: rekrutacja w Google Inc.
Od: "sikorat" <sikora.t@WYTNIJ_TOgmail.com>
Q2h5YmEgbWFzeiByYWNqZSBHcm9ta3UgOykuDQpUUw==
--
Wiadomość wysłana z serwisu Money.pl Zajrzyj na http://msp.money.pl