-
51. Data: 2008-08-08 20:39:31
Temat: Re: ranking: najgorsze jakosciowo grupy zawodowe
Od: "t...@o...pl" <t...@o...pl>
On Fri, 08 Aug 2008 20:12:31 +0200
Paweł Goleń <p...@k...onet.pl> wrote:
> na analityka. To programista idzie na łatwiznę (lub po prostu jest
> niedouczony) i produkuje takie potworki. Niestety, "bariera wejścia"
Nie mowic programistom, ze dalej sa testerzy .. bo oleja sprawe i beda
tyle poprawiac ile im testerzy odesla .. bez testerow,a najlepiej to
wyslac takiego jeszcze na prezentacje do klienta, to moze wtedy sie
przylozy.
Bledow tak czy siak nie da sie uniknac i to nie tylko w IT, we
wszystkich dziedzinach. Te wszystkie dziury na drogach naszych, to nic
innego jak bledy drogowych. Tu zla mieszanka, tam nierowne podloze ..
taka sama sytuacja.
--
TM
-
52. Data: 2008-08-08 20:41:23
Temat: Re: ranking: najgorsze jakosciowo grupy zawodowe
Od: "t...@o...pl" <t...@o...pl>
On Fri, 08 Aug 2008 19:42:05 +0200
keczerad <k...@p...fm> wrote:
> PS. Wczoraj zamontowali mi okno, parapet z jednej strony wystaje ze
> ściany 5 cm a z drugie 3cm, niby wstawili okno tak jak stare, no ale
> mogli obciąć trochę parapetu do skosu i bylo by git a takto jest niesmak.
jestes programista, Twoja wina ... ;)
--
TM
-
53. Data: 2008-08-10 21:02:35
Temat: Re: ranking: najgorsze jakosciowo grupy zawodowe
Od: Tomasz Ozon <t...@z...reklame.dziekuje.o2.pl>
> 2. Programiści (gdyby samochody były takiej jakości jak programy
> komputerowe w życiu bym do żadnego nie wsiadł).
chyba nie zdajesz sobie sprawy jakiej jakosci sa programy sterujace
komputerami w samochodach :D
Nawet w najlepszych markach (Merc, Audi...)
pzdr
Tomek
-
54. Data: 2008-08-17 10:09:26
Temat: Re: ranking: najgorsze jakosciowo grupy zawodowe
Od: "Marcin" <u...@u...eu>
Witam
Użytkownik "@((s)).wp.pl" <""z_domu_do_pracy\"@((s)).wp.pl"> napisał w
wiadomości news:g729jo$8i3$1@news.vectranet.pl...
> na pierwsze miejsce nominuje pracowników PKP: konduktorów, ludzi
> układających rozkłady jazdy i ludzi ogłaszających rozkłady jazdy za
> nieustające: "Nie wiem" i ogólny burdel w całym pkp.
To nie jest zwykle niekompetencja pracownikow PKP z ktorymi
ma stycznosc pasazer tylko ludzi ktorzy zarzadzaja tym
przedsiebiorstwem. Jaki wplyw ma szeregowy pracownik
PKP na to, ze rozklad jazdy w Internecie pokazuje inna
godzine przyjazdu(odjazdu) pociagu niz rozklad
wydrukowany na stacji a w ksiazce konduktora jest jeszcze
inaczej? Wiec odpowiada zgdonie z prawda, ze nie wie.
W wiekszosci przypadkow, gdzie klient narzeka na osobe
z ktora ma kontakt to nie bedzie wina tego pracownika
ale ludzi ktorzy organizuja mu prace i nim zarzadzaja.
Pozdrawiam,
Marcin