-
1. Data: 2004-12-16 19:01:25
Temat: przez GG z dyrektorem HR
Od: "Oliwia" <o...@w...pl>
Pomóżcie,
bo już sama nie wiem co robić: byłam na rozmowie rekrutacyjnej i
zaproponowano mi pracę , ale ja dowiedziałam się podczas tej rozmowy że
muszę być 100% dyspozycyjna, a nie jestem, więc na koniec rozmowy
podziękowałam i nie przyjęłam oferty. Dodam że jestem bezrobotna , a to
praca moich marzeń i fajna kasa. Może będę mogła przyjąć tę oferte za rok,
ale w tym czasie powinnam się dokształcić, ale nie wiem dokładnie czego
oczekiwała by ta firma. A mam nr GG do szefa HR z którym rozmawiałam na
rekrutacji (tzn. raczej dane się zgadzają choć na gg nie ma nazwiska!) . Mój
dylemat to czy wypada go zagadać przez GG i jak?
Prosze powiedzcie, czy wypada wogóle zawracać głowe człowiekowi, któremu
odmówiłam współpracy?
-
2. Data: 2004-12-16 21:10:09
Temat: Re: przez GG z dyrektorem HR
Od: Kira <k...@e...pl>
Re to: Oliwia [Thu, 16 Dec 2004 20:01:25 +0100]:
> Prosze powiedzcie, czy wypada wogóle zawracać głowe
> człowiekowi, któremu odmówiłam współpracy?
Musisz sama ocenic. Dostalas numerek przed czy po tym
jak odmowilas? Uwazasz ze z tym czlowiekiem mozna sobie
normalnie 'pozasluzbowo' pogadac? Jesli tak, to ja tam
nie widze przeszkod. W zasadzie GG sluzy do rozmawiania
(i do zwieszania sie, ale to juz inny temat...) wiec
skoro dal Ci numerek to chyba z zalozeniem ze bedziecie
mogli porozmawiac?
Kira
-
3. Data: 2004-12-17 10:21:55
Temat: Re: przez GG z dyrektorem HR
Od: "Greg" <ozma@BEZ_SPAMUop.pl>
Kira w news:cpstqv$304$1@nemesis.news.tpi.pl napisał(a):
>
> Dostalas numerek przed czy po tym jak odmowilas?
Moim zdaniem gdyby dostała numerek od niego, to w jej wiadomości nie
pojawiłoby się zdanie:
"A mam nr GG do szefa HR z którym rozmawiałam na rekrutacji (tzn. raczej
dane się zgadzają choć na gg nie ma nazwiska!)"
Wygląda na to, że sama znalazła numerek i stąd dylemat czy zagadać. Ale mogę
się mylić :-)
pozdrawiam
Greg
-
4. Data: 2004-12-17 10:42:42
Temat: Re: przez GG z dyrektorem HR
Od: "Nikiel ;-\)" <n...@p...fm>
Pewnego słonecznego/deszczowego dnia Greg <ozma@BEZ_SPAMUop.pl>
wystukał[a]:
> Kira w news:cpstqv$304$1@nemesis.news.tpi.pl napisał(a):
>> Dostalas numerek przed czy po tym jak odmowilas?
> Moim zdaniem gdyby dostała numerek od niego, to w jej wiadomości nie
> pojawiłoby się zdanie:
> "A mam nr GG do szefa HR z którym rozmawiałam na rekrutacji (tzn.
> raczej dane się zgadzają choć na gg nie ma nazwiska!)"
> Wygląda na to, że sama znalazła numerek i stąd dylemat czy zagadać.
> Ale mogę się mylić :-)
To co jej szkodzi, niech zagada. Jak się okaże, że to nie on, to
najwyżej wyjdzie na jakiegoś kolejnego wariata, jakich niemało na gg, a
jak się okaże, że to on.... to jak się uda, to się uda, a jak się nie
uda... to przez to i tak pracy nie straci (bo i tak wcześniej sama
zrezygnowała). A jak przeprowadzi taktowną rozmowę, wyjaśniając
przyczyny odmówienia pracy, to może szef ją przyjmię.
Zaproponuj coś w rodzaju że przez ten okres co będziesz się
dokształcała, abyś mogła pomagać im, albo na pół etatu....etc, są
przecież też inne możliwości pracy, nie tylko umowa o pracę. /tzn to
zależy jaka to firma, i czy w przyszłości planuje utworzenie podobnych
stanowisk (czy za rok wolny etat będzie).
Pozdrawiam
Nikiel ;-)
--
# od niklu # # gg - 4939629 #
# Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy #
# (A. Einstein) #
-
5. Data: 2004-12-17 10:54:21
Temat: Re: przez GG z dyrektorem HR
Od: Kira <k...@e...pl>
Re to: Greg [Fri, 17 Dec 2004 11:21:55 +0100]:
> Wygląda na to, że sama znalazła numerek i stąd dylemat
> czy zagadać.
No ja takich dylematow i tak nie miewam ;) Znaczy jesli
mam mozliwosc komunikacji z kims komu moge cos ciekawego
zaproponowac to sie komunikuje i tyle. Rozmawianie jakos
mi jeszcze nigdy nie zaszkodzilo -- a po roku rozmow na
GG troche inaczej bedzie potem kwalifikacyjna wygladac ;)
Kira
-
6. Data: 2004-12-17 12:18:38
Temat: Re: przez GG z dyrektorem HR
Od: "Oliwia" <o...@w...pl>
Dzięki,
macie racje że pogadać można bo nie mam nic do stracenia. Oczywiście że
numer sama znalazłam , a nie dostałam. Chciałam się go (HR) zapytac z czego
dokładnie najlepiej się podszkolić na to stanowisko tzn. mam kilka pomysłów
(wszystkie zwalające z nóg- w pozytywnym znaczeniu). A praca napewno będzie
, bo mało jest takich fachowców. Niestety mam małego bobaska, którego nie
mogę zostawić na kilka miesięcy ;-(. Ale mam nadzieję że maluszek urośnie, a
ja w tym czasie będę się szkolić (ale niestety nie będę zdobywać
doświadczenia). Niestety w tej pracy 100% dystozycyjności albo nic. A kasa
REWELKA!
Dzięki za wszystkie odpowiedzi
Fajnie by było jak byście mi napisali jak zagadać faceta, żeby nawiązać
kontakt. Czy mam napisac : Czy to Pan XXXXXX? Tu YYYYY. Czy może:
przepraszam, mam takie pytanie, odnośnie pracy w Państwa firmie XXXXXX?
poradźcie , bo nie mam doświadczenia na gg
pozdrawiam
Użytkownik "Kira" <k...@e...pl> napisał w wiadomości
news:cpue4b$l2n$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Re to: Greg [Fri, 17 Dec 2004 11:21:55 +0100]:
>
>
> > Wygląda na to, że sama znalazła numerek i stąd dylemat
> > czy zagadać.
>
> No ja takich dylematow i tak nie miewam ;) Znaczy jesli
> mam mozliwosc komunikacji z kims komu moge cos ciekawego
> zaproponowac to sie komunikuje i tyle. Rozmawianie jakos
> mi jeszcze nigdy nie zaszkodzilo -- a po roku rozmow na
> GG troche inaczej bedzie potem kwalifikacyjna wygladac ;)
>
>
> Kira
-
7. Data: 2004-12-17 12:58:42
Temat: Re: przez GG z dyrektorem HR
Od: "Nikiel ;-\)" <n...@p...fm>
Pewnego słonecznego/deszczowego dnia Oliwia <o...@w...pl>
wystukał[a]:
> Fajnie by było jak byście mi napisali jak zagadać faceta, żeby
> nawiązać kontakt. Czy mam napisac : Czy to Pan XXXXXX? Tu YYYYY. Czy
> może: przepraszam, mam takie pytanie, odnośnie pracy w Państwa
> firmie XXXXXX? poradźcie , bo nie mam doświadczenia na gg
Ja bym to tak mniej więcej przeprowadziła:
* Witam
* Jestem wróżką, i właśnie prowadzę badania nad trafnością moich
prognoz. I wg mnie pan pracuje w firmie.. XXXXX. Zgadza się?
/można zamiast wróżki napisać, że testujesz nowy program statystyczny,
który po analizie danych podanych w katalogu publicznym potrafi
'odgadnać' gdzie kto pracuje. U pana wychodzi mi firma XXXXX. Zgadza
się?
* Jeżeli powie, że tak - wtedy przejdź na normalny tryb rozmowy np.:
- Zgadłam? Dobrze przyznam się. Ten program to kicha (jestem kiepską
wróżką), a to że pan tu pracuje wiedziałam z tego, iż startowałam do
pana firmy. Niestety musiałam zrezygnować bo mam małe dziecko i dopiero
jak je 'odchowam' to będę mogła być 100% dyspozycyjna. Ale to nie
szkodzi. W miedzy czasie chciałabym się doszkolić. I w związku z tym mam
małe pytanie: na jaki kurs.. etc....
*Jeżeli powie nie (może to na początku ukrywać, nie chcieć się do tego
przyznać, bo to w końcu prywatna sprawa). Wtedy proponuje taki wariant:
Nie? hm... :> to źle, żadna prognoza mi się nie sprawdziła, chyba wywalą
mnie z tej posady ;) Ale wróżenie to kiepska praca. Głupia byłam, że nie
zgodziłam się na prace w firmie XXXX, ale nie mogłam być w 100%
dyspozycyjna.. etc...
Zresztą troche oryginalności, humoru i nie powinno być problemu z
zagadaniem faceta. Nawet możesz zacząć o pogodzie rozmawiać, i jak
dobrze pokierujesz rozmowę to zejdziesz na temat pracy. ;)
Powodzenia,
Jak nie jesteś pewna reakcji, to przetrenuj to trochę na przypadkowych
osobach na gg. Zobaczysz czy potrafisz 'wczuć się w rolę'.
Pozdrawiam
Nikiel ;-)
--
# od niklu # # gg - 4939629 #
# Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy #
# (A. Einstein) #
-
8. Data: 2004-12-17 13:32:34
Temat: Re: przez GG z dyrektorem HR
Od: "Immona" <c...@W...com.pl>
Użytkownik "Nikiel ;-)" <n...@p...fm> napisał w wiadomości
news:cpul5s$1h2$1@news2.ipartners.pl...
> Ja bym to tak mniej więcej przeprowadziła:
> * Witam
> * Jestem wróżką, i właśnie prowadzę badania nad trafnością moich
> prognoz. I wg mnie pan pracuje w firmie.. XXXXX. Zgadza się?
nie wiem, jak tamten gosc, ale ja takie glupawe odzywki silace sie na nie
wiadomo jaka oryginalnosc splawiam. Zagadywanie na GG w interesach IMHO
powinno wygladac tak: czy ma Pan/Pani chwile czasu na rozmowe, bo chcialabym
sie spytac o cos zwiazanego z firma X.
Wiekszosc pracownikow firm bedzie ciekawa, o co ludzie chca spytac odnosnie
ich firmy i napisze "prosze", "slucham" (czytam) lub cos podobnego.
I
GG 5354836 :)
-
9. Data: 2004-12-17 13:54:14
Temat: Re: przez GG z dyrektorem HR
Od: Kira <k...@e...pl>
Re to: Immona [Fri, 17 Dec 2004 14:32:34 +0100]:
> nie wiem, jak tamten gosc, ale ja takie glupawe odzywki
> silace sie na nie wiadomo jaka oryginalnosc splawiam.
Zgadzam sie. Jesli ktos z takimi tekstami wyskakuje to ja
go automatycznie przestaje traktowac powaznie -- i zaleznie
od ilosci zajec, albo spokojnie splawiam albo po prostu
blokuje i tyle.
Gdyby powiedziala ze ma jego nr. kom. to tez proponowalbys
tego typu odzywki? ;)
Kira
-
10. Data: 2004-12-17 13:59:16
Temat: Re: przez GG z dyrektorem HR
Od: Kira <k...@e...pl>
Re to: Oliwia [Fri, 17 Dec 2004 13:18:38 +0100]:
> Fajnie by było jak byście mi napisali jak zagadać faceta,
> żeby nawiązać kontakt.
Moim zdaniem rozmawiaj po prostu *normalnie* -- tak samo
jak rozmawialabys przez telefon albo osobiscie. GG to tylko
inny sposob komunikacji, wszystkie jej zasady powinny tutaj
nadal obowiazywac...
Kira