-
11. Data: 2006-01-31 22:48:56
Temat: Re: przerwa na lunch
Od: gromax <gromax@WYTNIJ_TO_interia.pl>
> Przepisy BHP moga zmieniac brzmienie przepisow KP.
nie mogą. KP jest prawem podstawowym dotyczącym pracy, przepisy BHP to
tylko uzupełnienie.
>> obowiązuje KP, jezeli wg. ciebie przepisy BHP są sprzeczne z KP to je
>> zaskarż.
oczywiście miałem tu na myśli bardziej ruch w drugą stronę, tzn zaskarżenie
KP.
> Mi BHP nie przeszkadza.
nikomu nie przeszkadza jak jest mu lepiej, prawda?
ale weź pod uwagę że KP jest najwazniejszym prawem pracowniczym. BHP określa
bardziej co jest zdrowe, a co nie.
--
---- to tylko moje zdanie ---
-- G -- R -- O -- M -- A -- X --
-> komputer już od 250 zł <-
_/\z/\a/\p/\r/\a/\s/\z/\a/\m/\_
-
12. Data: 2006-02-01 05:39:57
Temat: Re: przerwa na lunch
Od: Przemysław Maciuszko <s...@h...pl>
supp <s...@n...pl> wrote:
> Bo poniekad. Monitrowanie >200 pracownikow czy odpracowywuja 30 min lunchu
> jest smieszne i upierdliwe bo nad kazdym trzeba stac i liczyc czas spedzony
> poza biurkiem. Nigdy z tym sie nie spotkalem, a pracuje juz od ponad 6 lat w
> roznych firmach.
Wyobraź sobie, że są na świecie firmy, w których pracownicy podchodzą
rzetelnie do rozliczania czasu pracy i nikt nie musi ich 'monitorować'.
Ba - są to firmy zatrudniające dużo ponad 200 pracowników.
No ale są ludzie i... Polacy. Niestety.
--
Przemysław Maciuszko
-
13. Data: 2006-02-01 11:45:34
Temat: Re: przerwa na lunch
Od: "bublik" <b...@f...com>
Użytkownik "Przemysław Maciuszko" <s...@h...pl> napisał w wiadomości
news:drphjc$6na$1@inews.gazeta.pl...
> supp <s...@n...pl> wrote:
>
>> Bo poniekad. Monitrowanie >200 pracownikow czy odpracowywuja 30 min
>> lunchu
>> jest smieszne i upierdliwe bo nad kazdym trzeba stac i liczyc czas
>> spedzony
>> poza biurkiem. Nigdy z tym sie nie spotkalem, a pracuje juz od ponad 6
>> lat w
>> roznych firmach.
>
> Wyobraź sobie, że są na świecie firmy, w których pracownicy podchodzą
> rzetelnie do rozliczania czasu pracy i nikt nie musi ich 'monitorować'.
> Ba - są to firmy zatrudniające dużo ponad 200 pracowników.
> No ale są ludzie i... Polacy. Niestety.
>
> --
> Przemysław Maciuszko
>
Sa tez pracodawcy, ktorzy nie zmuszaja swoich pracownikow do odpracowywania
czasu poswieconego na zaspokojenie podstawowej potrzeby fizjologicznej.
Wiem, trudno w to uwierzyc, ale tak tez sie zdarza.
.
b
-
14. Data: 2006-02-01 12:14:43
Temat: Re: przerwa na lunch
Od: badzio <b...@n...skreslic.epf.pl>
Patrze, patrze a tu bublik porozsypywal nastepujace haczki:
> Sa tez pracodawcy, ktorzy nie zmuszaja swoich pracownikow do odpracowywania
> czasu poswieconego na zaspokojenie podstawowej potrzeby fizjologicznej.
> Wiem, trudno w to uwierzyc, ale tak tez sie zdarza.
Ale pracodawca moze zarzadzic obowiazkowa przerwe (do godziny),
niewliczana do czasu pracy, niemajaca nic wspolnego z wyjsciem do
toalety. Przychodzisz do pracy np na 8, siedzisz do 16.30 i w tym czasie
mozesz sobie zrobic 30min przerwy. Twoja wola jak ta przerwe spedzisz -
czy pracujac bo nie masz co robic, czy poczytasz gazete, zjesz drugie
sniadanie, wyjdziesz cos zjesc na miasto czy zrobisz zakupy do domu.
--
Michal "badzio" Kijewski
JID: badzio(at)chrome(dot)pl
GG: 296884, ICQ: 76259763
Skype: badzio
-
15. Data: 2006-02-01 16:15:32
Temat: Re: przerwa na lunch
Od: "Nikiel ;-\)" <n...@p...fm>
Użytkownik "badzio" <b...@n...skreslic.epf.pl> napisał w
wiadomości news:drq936$gij$1@inews.gazeta.pl...
> Ale pracodawca moze zarzadzic obowiazkowa przerwe (do godziny),
> niewliczana do czasu pracy, niemajaca nic wspolnego z wyjsciem do
> toalety. Przychodzisz do pracy np na 8, siedzisz do 16.30 i w tym
czasie
> mozesz sobie zrobic 30min przerwy. Twoja wola jak ta przerwe
spedzisz -
> czy pracujac bo nie masz co robic, czy poczytasz gazete, zjesz drugie
> sniadanie, wyjdziesz cos zjesc na miasto czy zrobisz zakupy do domu.
No nie bardzo. Pracownikowi pracującemu dziennie min. 6 godzin należy
się 15 min przerwy wliczanej do czasu pracy. Pracodawca oczywiście może
dać dłuższe przerwy. Skoro ktoś przychodzi do pracy na 8 siedzi do 16.30
i ma 30 min przerwy, to z tego wynika, że ma 15 min nadgodzin
(codziennie i to planowanych co jest niezgodne z kodeksem pracy).
Pozdrawiam
{wysfvhobtdanquaojuedy}[kROT11k]
Nikiel ;-)
--
# od niklu # # gg - 4939629 #
# Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy #
# (A. Einstein) #
-
16. Data: 2006-02-01 22:46:47
Temat: Re: przerwa na lunch
Od: Sławomir Szyszło <s...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 1 Feb 2006 17:15:32 +0100, "Nikiel ;-\)" <n...@p...fm>
wklepał(-a):
>No nie bardzo. Pracownikowi pracującemu dziennie min. 6 godzin należy
>się 15 min przerwy wliczanej do czasu pracy. Pracodawca oczywiście może
>dać dłuższe przerwy. Skoro ktoś przychodzi do pracy na 8 siedzi do 16.30
>i ma 30 min przerwy, to z tego wynika, że ma 15 min nadgodzin
>(codziennie i to planowanych co jest niezgodne z kodeksem pracy).
Że jak? Pracuje 8 godz. od 8 do 16 (*w tym* 15 min przerwy, czyli faktycznie 7h
45 min pracy), do tego jest przerwa 30 min. Gdzie znalazłeś te nadgodziny?
--
Sławomir Szyszło mailto:s...@p...onet.pl
FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/
FAQ pl.comp.www.nowe-strony http://www.faq-nowe-strony.prv.pl/
-
17. Data: 2006-02-02 16:31:20
Temat: Re: przerwa na lunch
Od: "Nikiel ;-\)" <n...@p...fm>
Użytkownik "Sławomir Szyszło" <s...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:drrh98.1fk.1@slaszysz.poczta.onet.pl...
> Dnia Wed, 1 Feb 2006 17:15:32 +0100, "Nikiel ;-\)"
> <n...@p...fm> wklepał(-a):
> >No nie bardzo. Pracownikowi pracującemu dziennie min. 6 godzin należy
> >się 15 min przerwy wliczanej do czasu pracy. Pracodawca oczywiście
może
> >dać dłuższe przerwy. Skoro ktoś przychodzi do pracy na 8 siedzi do
16.30
> >i ma 30 min przerwy, to z tego wynika, że ma 15 min nadgodzin
> >(codziennie i to planowanych co jest niezgodne z kodeksem pracy).
> Że jak? Pracuje 8 godz. od 8 do 16 (*w tym* 15 min przerwy, czyli
> faktycznie 7h 45 min pracy), do tego jest przerwa 30 min. Gdzie
> znalazłeś te nadgodziny?
Nie napisał, że ma jeszcze jedną przerwę 15 min (albo nie zauważyłam, że
ma jeszcze tą jedną przerwę).
Jeżeli w sumie ma 45 min przerwy to faktycznie, pół godziny musi
'odpracować'.
Pozdrawiam
{wysfvhobtdanquaojuedy}[kROT11k]
Nikiel ;-)
--
# od niklu # # gg - 4939629 #
# Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy #
# (A. Einstein) #
-
18. Data: 2006-02-02 18:56:17
Temat: Re: przerwa na lunch
Od: Sławomir Szyszło <s...@p...onet.pl>
Dnia Thu, 2 Feb 2006 17:31:20 +0100, "Nikiel ;-\)" <n...@p...fm>
wklepał(-a):
>Nie napisał, że ma jeszcze jedną przerwę 15 min (albo nie zauważyłam, że
>ma jeszcze tą jedną przerwę).
Nie "jeszcze jedną" tylko standardową. :) Pracujesz od 8 do 16, w czym jest
wliczone właśnie te 15 min. A jeśli dodatkowo robisz sobie przerwę 30 minutową,
to musisz być do 16:30.
Prościej już nie potrafię wytłumaczyć. :>
--
Sławomir Szyszło mailto:s...@p...onet.pl
FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/
FAQ pl.comp.www.nowe-strony http://www.faq-nowe-strony.prv.pl/
-
19. Data: 2006-02-03 20:27:24
Temat: Re: przerwa na lunch
Od: "Nikiel ;-\)" <n...@p...fm>
Użytkownik "Sławomir Szyszło" <s...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:drto51.1ac.1@slaszysz.poczta.onet.pl...
> Pracujesz od 8 do 16, w czym
> jest wliczone właśnie te 15 min. A jeśli dodatkowo robisz sobie
przerwę
> 30 minutową, to musisz być do 16:30.
> Prościej już nie potrafię wytłumaczyć. :>
Rozumiem, z tym się zgadzam w 100%, ale cytując pytającego: "w
poprzedniej pracy była 0.5h przerwy na lunch wliczana do czasu pracy. W
obecnej trzeba popracować te 0.5h dłużej jak ktoś idzie na obiad. Czy w
poprzedniej to w takim razie był taki bonus dla pracowników?"
Pisze tu tylko o jednej przerwie (która u poprzedniego pracodawcy była
wliczana do czasu pracy). Nigdzie nie wspomina że u obecnego ma normalną
15 minutową przerwę wliczaną do czasu pracy.
Pozdrawiam
{rpatsjzulgpmvubfguczwqhabkmihfcfcb}[kROT11k]
Nikiel ;-)
--
# od niklu # # gg - 4939629 #
# Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy #
# (A. Einstein) #