witam
Wiem że kilka wątków niżej jest mowa o pracy w TV jednak to nie plaga tylko
głupi zbieg okoliczności.
Od jakiegoś czasu marzy mi się praca w radiu, jednak nie wiem czy znalazło
mi się stanowisko jaki chciał bym dzierżyć. Chciał bym czytać wiadomości,
artykuły itp itd., nie wiem jak wo ogóle nazwać takie stanowisko pracy.
Kumpel który kiedyś studiował K.O. (kurator oświaty) miał praktyki w radiu i
coś takiego właśnie robił.
Marzenie wzięło się z poprzedniej pracy i moich predyspozycji (tubalny,
niski głos) gdzie obsługiwałem m.In radiowęzeł.
No i kolejne pytanko, jakie kursy lub szkolenia pomogły by mi w realizacji
marzeń?

do góry

Patryk napisał(a):
> witam
> Wiem że kilka wątków niżej jest mowa o pracy w TV jednak to nie plaga tylko
> głupi zbieg okoliczności.
> Od jakiegoś czasu marzy mi się praca w radiu, jednak nie wiem czy znalazło
> mi się stanowisko jaki chciał bym dzierżyć. Chciał bym czytać wiadomości,
> artykuły itp itd., nie wiem jak wo ogóle nazwać takie stanowisko pracy.
> Kumpel który kiedyś studiował K.O. (kurator oświaty) miał praktyki w radiu i
> coś takiego właśnie robił.
> Marzenie wzięło się z poprzedniej pracy i moich predyspozycji (tubalny,
> niski głos) gdzie obsługiwałem m.In radiowęzeł.
> No i kolejne pytanko, jakie kursy lub szkolenia pomogły by mi w realizacji
> marzeń?
>
>
Kiedyś co roku były nabory na tzw. staż. Tak czy siak musisz sobie to
"wychodzić". Kursy nie pomogą. Bardzo rzadko się zdarza, by gazety
zatrudniały mgr dziennikarstwa (tacy zwykle są zmanierowani i nie mają
ochoty biegać i pisac o śmietnikach).

E.

do góry

Patryk napisał(a):
> witam
> Wiem że kilka wątków niżej jest mowa o pracy w TV jednak to nie plaga tylko
> głupi zbieg okoliczności.
> Od jakiegoś czasu marzy mi się praca w radiu, jednak nie wiem czy znalazło
> mi się stanowisko jaki chciał bym dzierżyć. Chciał bym czytać wiadomości,
> artykuły itp itd., nie wiem jak wo ogóle nazwać takie stanowisko pracy.
> Kumpel który kiedyś studiował K.O. (kurator oświaty) miał praktyki w radiu i
> coś takiego właśnie robił.
> Marzenie wzięło się z poprzedniej pracy i moich predyspozycji (tubalny,
> niski głos) gdzie obsługiwałem m.In radiowęzeł.
> No i kolejne pytanko, jakie kursy lub szkolenia pomogły by mi w realizacji
> marzeń?
>

Witam,
jesli masz dobry glos to moze sprobuj w firmach takich jak:

http://www.rpm.pl/index?grp=22&strona=2

Nie siedze w tej branzy, dlatego za duzo Ci nie pomoge. Kiedys
potrzebowalem krotkich nagran lektorow i to znalazlem.

Moze w ktorejs z agencji reklamowych beda potrzebowali nowego glosu...

Jesli Twoj glos sie sprawdzi moze uda Ci sie pozniej wkrecic gdzies do
radia. Albo od razu postaraj sie o jakis staz/okres probny w radiu.
Od czegos musisz zaczac. Raczej watpie, zeby jakies papierki tu pomogly,
a jesli chodzi o kursy to moze jakies poprawiajace dykcje itp??

pozdrawiam
chojny

do góry

Dnia 24-03-2007 o 00:54:15 Patryk <m...@g...pl> napisał(a):

> witam
> Wiem ?e kilka w?tków ni?ej jest mowa o pracy w TV jednak to nie plaga
> tylko
> g?upi zbieg okoliczno?ci.
> Od jakiego? czasu marzy mi si? praca w radiu, jednak nie wiem czy
> znalaz?o
> mi si? stanowisko jaki chcia? bym dzier?yae. Chcia? bym czytaae wiadomo?ci,
> artyku?y itp itd., nie wiem jak wo ogóle nazwaae takie stanowisko pracy.
> Kumpel który kiedy? studiowa? K.O. (kurator o?wiaty) mia? praktyki w
> radiu i
> co? takiego w?a?nie robi?.

Uderz do radiostacji internetowych. Tam złapiesz praktykę.

--
Siedzi wyfiokowana Jola i gada. Przez 15 minut czy więcej uczy obywateli,
jak jeść bezę. Że bezy nie można kroić nożem i widelcem, bo może trysnąć.
Że trzeba zdjąć kapelusik od bezy. I to jest k... program pierwszej damy!

do góry

Użytkownik "chojny" napisał w wiadomości

> Moze w ktorejs z agencji reklamowych beda potrzebowali nowego glosu...

dobra propozycja

> Jesli Twoj glos sie sprawdzi moze uda Ci sie pozniej wkrecic gdzies do
> radia. Albo od razu postaraj sie o jakis staz/okres probny w radiu.

szczerze mówiąc nie pmyślałem

> Od czegos musisz zaczac. Raczej watpie, zeby jakies papierki tu pomogly, a
> jesli chodzi o kursy to moze jakies poprawiajace dykcje itp??

nie chodzi mi tu bardziej o papiery tylko o przygotowanie, sam tubalny głos
tak jak papiery nie wystarczą. Moja bratanica jakoś nie jest autorytetem i
czytanie na głos książek dla dzieci chyba nie wystarcza do zdobycia czegoś
więcej po za wpisem do "banku głosów". no dobra może się mylę, może za
ambitnie do tego podszedłem :]

do góry

Użytkownik "Tomek P." napisał w wiadomości

> Uderz do radiostacji internetowych. Tam złapiesz praktykę.

szczerze mówiąc w tego typu radiu chyba najszybciej zrobię karierę,
ewentualnie jakaś mała chałtura w lokalnym radiu.

do góry