-
31. Data: 2002-09-26 17:05:55
Temat: Re: praca w marketach Biedronka
Od: "Morfeus" <M...@i...pl>
Witam
Jestem kierownikiem marketu Biedronka, a że to już moja czwarta placówka,
to o tej firmie wiem prawie wszystko.
Na wstępie tylko wspomnę, że na warunki pracy szczególnie przy tak dużym
bezrobociu nie można narzekać. Warunki pracy kiedyś nie były najlepsze fakt,
ale jakieś dwa lata temu nastąpiła znaczna poprawa i w tej chwili jest
znośnie. Na płace też nie można narzekać jak do tej pory pierwsza płaca na
pełnym etacie zawierała się między 930 (w Polsce płd. wsch.) do 1250
(Poznań, Warszawa...) brutto+premia. Co daje na rękę ok. 850 do 1000.
U mnie w markecie (średnie miasto w woj. Lubelskim) niektórzy kasjerzy z 3
letnim starzem biorą ok. 1000 na rękę.
A teraz odp. na pytania:
> 1. Gdzie odbywaja sie te szkolenia?
Na kasjera nie ma żadnych szkoleń. Przychodzisz do pracy i jak ktoś ma
chwile czasu to pare informacji Ci udzieli, reszte obserwujesz sam, a po
kilku dniach jak każdy inny kasjer siedzisz na kasie i robisz wszystko.
> 2. Czy praca w tej firmie jest stabilna (umowa okresowa, czy na stale,
jesli
> okresowa to czy stosuje sie jakies przerwy miedzy okresami zatrudnienia)?
Dużo zależy od Twojego zaangażowania, w końcu jakichś pracowników mieć
potrzeba, a lepiej dobrych niż słabych. Jako pracodawca nie palę się do
wyrzucania dobrych pracowników, bo dla mnie tez niejest to korzystne.
Z reguły 2 pierwsze umowy okresowe (pierwsza 2miesiące, a druga rok), a
trzecia stała.
> 3. Czy zatrudniaja na pelen etat, czy na 1/2?
Zupełnie różnie, zalenie od potrzeb konkretnego marketu. Bywa tak, że w
ciągu roku sezonowość sprzedaży) stawka etatu bywa na kilka miesięcy
obniżana, a potem znowu podnoszona (porozumienie stron).
> 3. Ile godzin pracuje sie tygodniowo?
Tyle ile wynika ze stawki etatu plus mile widziane zostawanie chwile
(zależnie od potrzeby np. 1h) po godzinach (tu oceniamy zaangażowanie).
Czasami według potrzeb trzeba zostać dużo dłużej, ale wtedy dodatkowo
wypłaca się za nadgodziny.
> 4. Czy pracownik z pewnym stazem musi jezdzic na jakies szkolenia (gdzie)?
Patrz punkt 1.
> 5. Czy jest mozliwosc awansu, oraz czy mozna byc wyrzuconym z dnia na
dzien
> (jesli tak , to z jakich powodow)?
Jeśli chodzi o awans to jest możliwość awansu i to już się wiąże ze
szkoleniami (wszystko na koszt firmy). Często zdarza się możliwość awansu,
ale łączy się to ze zmianą placówki i niestety miejsca zamieszkania.
Co do wyrzucenia z dnia na dzień to raczej nie wchodzi w grę, no chyba że
byś się bardzo postarał.
> 6. Jakie trzeba miec wyksztalcenie na kasiera (czy trzeba miec
doswiadczenie w
> handlu)?
Wykształcenie wystarczy zawodowe. Doświadczenie też nie konieczne.
Jak wiadomo im więcej wykształcenia i doświadczenia tym lepiej.
Pozdrawiam
Morfeus
j...@i...pl
-
32. Data: 2002-09-26 18:48:46
Temat: Re: praca w marketach Biedronka
Od: Rafal <rwawrzycki@WYTNIJ_TOwp.pl>
Heya Morfeus!
> Jestem kierownikiem marketu Biedronka, a że to już moja czwarta
> placówka, to o tej firmie wiem prawie wszystko.
No to dla pelnego obrazu czekamy jeszcze na wypowiedz osoby, ktora
pracuje/pracowala na posadzie kasjerki/kasjera w Biedronce. Niech
potwierdzi lub zaprzeczy.
--
Rafal Wawrzycki
mailto: rwawrzycki[at]wp.pl
-
33. Data: 2002-09-26 20:34:42
Temat: Re: praca w marketach Biedronka
Od: "przemo" <p...@i...pl>
Użytkownik "Morfeus" <M...@i...pl> napisał w wiadomości
news:amvg3r$gk3$1@news2.tpi.pl...
> Witam
>
> Jestem kierownikiem marketu Biedronka,
No witam kolege z JMD. Tez jestem kierownikiem, tyle ze dzialu ale w Jumbo -
potwierdzam wypowiedzi kolegi.
Chociaz juz nie w Jumbo, ale w Hypernova (Royal Ahold). Jak na dzisiejsze
bezrobocie to w Jeronimo Martins warunki pracy sa naprawde komfortowe.
Przynajmniej ja z pracy jestem bardzo zadowolony.