Witam
Od trzech miesiecy pracuje w jednej z warszawskich restauracji,kiedy
odbywałam rozmowe kwalifikacyjna,wszystko zapowiadało sie super.Miałam miec
umowe o prace i zarabiac 1000zł minimum.
i na tym staneło,od 2 miesiecy prosze ja o umowe i dostaje odpowiedz ,ze
zapomiała,ksiegowa nie ma dla niej czasu,lub ze juz ma ta umowe tylko trzeba
jeszcze ja trzeba podpisac,ale na słowach sie konczy.
nie mam sił juz sie o nia prosic!!
oprocz mnie pracuja tam jeszcze dwie dziewczyny,studentki one pracuja 4
miesiace i tez nie dostały umowy,a tez cały czas ja naciskaja i nic!
nie wiem co moge zrobic w takiej sytuacji,ma ta restauracje od niedawna a
juz kreci!!!!
prosze o poradę

pozdrawiam

do góry