Firma informatyczna dzialajaca w branzy medycznej poszukuje
programistow o nastepujacych cechach:
..............
..............

Dodatkowymi atutami beda:
- ...................................
- brak doswiadczenia zawodowego na stanowisku "informatyk"


Czy ktos moze mi wytlumaczyc dlaczego doswiadczenie przeszkada?
Rozumiem, ze moze przeszkadzac dosw. np. w socjalistycznej firmie, ale wtedy
werbuje sie absolwentow,
stosuje ograniczenia wieku, ale tu nic takiego nie ma.

do góry

Dnia 01/28/02 18:33, Użytkownik A.B. napisał:

> Firma informatyczna dzialajaca w branzy medycznej poszukuje
> programistow o nastepujacych cechach:
> ..............
> ..............
>
> Dodatkowymi atutami beda:
> - ...................................
> - brak doswiadczenia zawodowego na stanowisku "informatyk"
>
>
> Czy ktos moze mi wytlumaczyc dlaczego doswiadczenie przeszkada?
> Rozumiem, ze moze przeszkadzac dosw. np. w socjalistycznej firmie, ale wtedy
> werbuje sie absolwentow,
> stosuje ograniczenia wieku, ale tu nic takiego nie ma.
To proste- firma nie może/nie chce przeznaczyć dużo pieniążków na pensje

Przypomomnij sobie okres np początku studiów kiedy niewiele umiałeś i za
ile pracowałeś/gotowy byłeś pracować - 500, 1000, 2000 ? zgodził byś
teraz na tyle
Ostatnio na rozmowie gość powiedział mi że woli absolwentów bez
doświadczenia bo mają dużo zapału i entuzjazmu

Arek

do góry

bez do
"A.B." <b...@k...onet.pl> wrote in message
news:a341ov$90i$1@news.tpi.pl...
> Firma informatyczna dzialajaca w branzy medycznej poszukuje
> programistow o nastepujacych cechach:
> ..............
> ..............
>
> Dodatkowymi atutami beda:
> - ...................................
> - brak doswiadczenia zawodowego na stanowisku "informatyk"
>
>
> Czy ktos moze mi wytlumaczyc dlaczego doswiadczenie przeszkada?
> Rozumiem, ze moze przeszkadzac dosw. np. w socjalistycznej firmie, ale
wtedy
> werbuje sie absolwentow,
> stosuje ograniczenia wieku, ale tu nic takiego nie ma.
>
>
>

do góry

Stało się to Mon, 28 Jan 2002 18:33:28 +0100, gdy "A.B."
<b...@k...onet.pl> napisał:

>Firma informatyczna dzialajaca w branzy medycznej poszukuje
>programistow o nastepujacych cechach:
>..............
>..............
>
>Dodatkowymi atutami beda:
>- ...................................
>- brak doswiadczenia zawodowego na stanowisku "informatyk"
>
>
>Czy ktos moze mi wytlumaczyc dlaczego doswiadczenie przeszkada?

Mozliwe sa 2 rzeczy:
- stanowisko 'informatyk' w wielu firmach to 'chlopiec do wszystkiego',
czyli do adminowania, pomocy uzytkownikom, pisania programow itd. Firma
moze potrzebowac fachowca w konkretnej dziedzinie
(a podali nazwe jezyka programowania i srodowiska ktorego uzywaja? Jesli
nie, to mozna sobie darowac takie ogloszenie)

- chca miec ludzi bez doswiadczenia (swiezo po studiach na przyklad), bo
chca im po pierwsze nieduzo zaplacic, a po drugie nie beda walczyli z
ich nawykami (a informatycy miewaja takie...)

pzdr
Robert

do góry

A.B. <b...@k...onet.pl> wrote:
> - brak doswiadczenia zawodowego na stanowisku "informatyk"
> Czy ktos moze mi wytlumaczyc dlaczego doswiadczenie przeszkada?
lublin rzadzi sie swoimi prawami, nie probuj tego zrozumiec bo oszalejesz :)
Lukasz


--
"... byc zagadka ktorej nikt nie zdazy zgadnac nim minie czas..."
Perfect "Niepokonani"
Lukasz Wojtow <l...@w...edu.pl>

do góry

> - brak doswiadczenia zawodowego na stanowisku "informatyk"
Jakis czas temu bylem na rozmowie kwalifikacyjnej w tej firmie. Generalnie
panu, ktory mnie wypytywal i byl jednoczesnie autorem wczesniejszego i
obecnego postu na pl.praca.oferowana nie podobaly sie moje osiagniecia
zawodowe ani moje umiejetnosci zwiazane z tokiem studoiw (Informatyka
Techniczna). W trakcie nawet nie kryl swojej deazprobaty (pierwszy raz sie z
czyms takim spotkalem - do tej pory ludzie z HR, z ktorymi mialem
doczynienia zachowywali kamienna twarz a ten chu** nie dosc ze mnie wk****l
dokumentnie to nie raczyl nawet powiedziec standardowego "do widzenia.
skontaktujemy sie z panem i poinformujemy o wynikach rekrutacji na
stanowisko ...". Kilka dni pozniej na szczescie otrzymalem nowa prace a pan
Zawalski do dzisiaj sie nie odezwal.

No ale wrocmy do sedna. Moj kumpel ze studiow tam pracuje i nie chwali sobie
tamtejszej atmosfery pracy. Do jego zadan nalezalo projektowanie bazy danych
w oparciu o platforme Sybase i oprogramowanie interfejsow klienckich za
pomoca MS VC++. Powiedzial ze trafilem na trudnego rozmowce w firmie,
ktorego na dodatek nikt poza szefem nie cierpi. Wymagania to ten pan ma
nieziemskie. Np. assembler - PO CO KOMU COS TAKIEO?!?!? Moze chce za jego
pomoca zrealizowac dostep do baz danych? Podobnie jest z Pascalem. Co z tego
ze kandydat bedzie super specem od Pascala jesli kmpletnie nie znalby C++ a
tym bardziej srodowiska VC++. Zamiast okreslic faktyczne wymagania pan
Zawalski szuka ludzi "z dobra znajomoscia co najmniej jednego z (...)
jezykow
programowania".

do góry

> Ostatnio na rozmowie gość powiedział mi że woli absolwentów bez
> doświadczenia bo mają dużo zapału i entuzjazmu

oraz niewielkie wymagania placowe, ponadto jezeli ten gosc jest cienki i nie
ma doswiadczenia, to nie beda zbytnio dolowac jego ego i oniesmielac...
M.

do góry

Sorry za ostre slowa jesli ktos z UHC poczul sie urazony.

do góry

Użytkownik "Grzesieq" <g...@p...com> napisał w wiadomości
news:a36q72$rsk$1@news.tpi.pl...
> Sorry za ostre slowa jesli ktos z UHC poczul sie urazony.

Jeżeli ktoś???

Wymieniasz gościa z nazwiska i ubliżasz mu bądź co bądź publicznie.
Człowieku. Na to jest paragraf.

--
Pzdr.
Michał
--
"- Proszę pana. W damskiej ubikacji napisane jest <<GUPI KAOWIEC>>.
- No bardzo ładnie. Niech pan w dalszym ciągu trzyma oko i ucho na pulsie
spraw... Aaaa... Co pan robił w damskiej ubikacji?"
Marek Piwowski "Rejs"

do góry

Użytkownik "Grzesieq" <g...@i...you.wana.spam.me.then.do.it> napisał w
wiadomości news:a38qe3$4o5$1@news.tpi.pl...
> Ciekawe jaki?

Art. 448 Kodeksu Cywilnego.

--
Pzdr.
Michał

do góry