Witam Szanownych Grupowiczów,

Prosze o pomoc, bo nie wiem jak rozwiazac moj problem.
Pracuje w jednostce samorządowej (miejski osrodek sportu i rekracji)
Złozylem wniosek urlopowy w dniu 12.02.08 w ktorym poprosilem o urlop od
18.02 do 22.02.
(Specjalnie złożyłem wniosek tydzień wczesniej, aby nie zostawiając sprawy
na ostatnią chwile.)
Moj bezposredni przełozony (kierownik) podpisal mi urlop twierdząc ze nie
widzie problemu.
Kadrowa również wpisała ilosc dni uropu do wykorzystnia, ktore mam jeszcze i
podpisała wniosek
Problem zaczal sie gdy wniosek trafil do Dyrektora, nie wyrazil zgody, choc
konkretnie nie uzasadnil swojej decyzji. Chyba ze wytłumaczniem jest moje
częste przebywanie na zwolnieniach lekarskich, ale co to ma do urlopu
wypoczynkowego? W rozmowie w cztery oczy stwierdzil ze "ma taki kaprys" wiem
ze inni pracownicy przebywają na urlopach i zwolnieniach lekarskich, lecz na
mnie sie uwziąl bo prywatnie nie lubi mnie.
Czy to nie jest mobbing? nie równe traktowanie pracownikow? Skoro moj
przelozony stwierdzil ze moge isc na urlop.
Jeszcze jedna sprawa, praucuje na stanowisku robotnik gospodarczy... nie
jest to jakies ważne zajęcie (jest nas wielu w mosirze)
Co mam zrobic? na jakie przepisy sie powłac? pomozcie :( . Zaplanowalem
urlop, wpłaciłem zaliczke aby wyjechać w góry :/

prosze o odp.
pozdrawiam z góry

do góry

> Co mam zrobic? na jakie przepisy sie powłac? pomozcie :( . Zaplanowalem
> urlop, wpłaciłem zaliczke aby wyjechać w góry :/

udokumentowac zaliczke, poprosic o zwrot kosztow na pismie, wziasc L4 i
pojechac w gory

do góry

> Prosze o pomoc, bo nie wiem jak rozwiazac moj problem.
> Pracuje w jednostce samorządowej (miejski osrodek sportu i rekracji)
> Złozylem wniosek urlopowy w dniu 12.02.08 w ktorym poprosilem o urlop od
> 18.02 do 22.02.
> (Specjalnie złożyłem wniosek tydzień wczesniej, aby nie zostawiając sprawy
> na ostatnią chwile.)
> Moj bezposredni przełozony (kierownik) podpisal mi urlop twierdząc ze nie
> widzie problemu.
> Kadrowa również wpisała ilosc dni uropu do wykorzystnia, ktore mam jeszcze
> i podpisała wniosek
> Problem zaczal sie gdy wniosek trafil do Dyrektora, nie wyrazil zgody,
> choc konkretnie nie uzasadnil swojej decyzji. Chyba ze wytłumaczniem jest
> moje częste przebywanie na zwolnieniach lekarskich, ale co to ma do urlopu
> wypoczynkowego? W rozmowie w cztery oczy stwierdzil ze "ma taki kaprys"
> wiem ze inni pracownicy przebywają na urlopach i zwolnieniach lekarskich,
> lecz na mnie sie uwziąl bo prywatnie nie lubi mnie.
> Czy to nie jest mobbing? nie równe traktowanie pracownikow? Skoro moj
> przelozony stwierdzil ze moge isc na urlop.
> Jeszcze jedna sprawa, praucuje na stanowisku robotnik gospodarczy... nie
> jest to jakies ważne zajęcie (jest nas wielu w mosirze)
> Co mam zrobic? na jakie przepisy sie powłac? pomozcie :( . Zaplanowalem
> urlop, wpłaciłem zaliczke aby wyjechać w góry :/
>
Zapytać się kierownika co się stanie jak do końca marca nie wykorzystasz
urlopu...

B.Z.

do góry

gardziej pisze:

>
> udokumentowac zaliczke, poprosic o zwrot kosztow na pismie, wziasc L4 i
> pojechac w gory

Tylko przypadku odwołania z urlopu. Jak nie było planu urlopowego to
wniosek składa się na tydzień przed planowanym urlopem a pracodawca jak
najbardziej może sie nie zgodzić.

do góry

|--=Bartek=--| pisze:

> Zapytać się kierownika co się stanie jak do końca marca nie wykorzystasz
> urlopu...

To działa tylko w przypadku urlopu zaległego z poprzedniego roku. Ja sie
niczego nie doczytałem ze to urlop zaległy w poście OPa.

do góry

prezes pisze:

> Jeszcze jedna sprawa, praucuje na stanowisku robotnik gospodarczy... nie
> jest to jakies ważne zajęcie (jest nas wielu w mosirze)
> Co mam zrobic? na jakie przepisy sie powłac? pomozcie :( . Zaplanowalem
> urlop, wpłaciłem zaliczke aby wyjechać w góry :/

Jak nie masz mocnych dowodów na mobbing to nic nie wskórasz. Jak uważasz
że cię źle traktuje to zbieraj dowody, nagrywają rozmowy z nim i takie
tam i w tedy do sądu. Jak uważasz że szef łamie KP do zgłoś do PIPy.

do góry

Użytkownik "gardziej" <b...@b...pl> napisał w wiadomości
news:fovjdh$4ho$1@nemesis.news.tpi.pl...
> udokumentowac zaliczke, poprosic o zwrot kosztow na pismie, wziasc L4 i
> pojechac w gory
4 dni w roku możesz wziąć urlop na żądanie. Pracodawca MUSI ci go udzielić. Inna
rzecz, jak będzie Cię traktował po powrocie ...

do góry

Dnia 2008-02-13 22:07 [Tomek] napisał(a):

>> Zapytać się kierownika co się stanie jak do końca marca nie
>> wykorzystasz urlopu...
>
> To działa tylko w przypadku urlopu zaległego z poprzedniego roku. Ja sie
> niczego nie doczytałem ze to urlop zaległy w poście OPa.

Co działa? Odpowiedź na pytanie powyższe brzmi "nic".

--
: Pozdrawiam, _ _ ::
::: _ _^_ //\ [Pe.Ka] Paweł Kruk //\::
:: //\ (o o) //+/--------------------------------------// /::
---//+/-oO-(_)-Oo // / peka1972#gazeta.pl GG:2091615 //+/--:

do góry

Dnia 2008-02-13 20:42 [prezes] napisał(a):

> Co mam zrobic? na jakie przepisy sie powłac? pomozcie :( . Zaplanowalem
> urlop, wpłaciłem zaliczke aby wyjechać w góry :/

Następnym razem najpierw załatwić urlop a potem dopiero wpłacać
zaliczkę. Pracodawca ma prawo nie zgodzić się na Twój wniosek i nic mu w
tym względzie nie zrobisz.

> Czy to nie jest mobbing?

Nie.

--
: Pozdrawiam, _ _ ::
::: _ _^_ //\ [Pe.Ka] Paweł Kruk //\::
:: //\ (o o) //+/--------------------------------------// /::
---//+/-oO-(_)-Oo // / peka1972#gazeta.pl GG:2091615 //+/--:

do góry

W wiadomości news:fovhj6$6n$1@nemesis.news.tpi.pl prezes <m...@o...pl>
pisze:

> Pracuje w jednostce samorządowej (miejski osrodek sportu i rekracji)
> Złozylem wniosek urlopowy w dniu 12.02.08 w ktorym poprosilem o urlop od
> 18.02 do 22.02.
> (Specjalnie złożyłem wniosek tydzień wczesniej, aby nie zostawiając
> sprawy na ostatnią chwile.)
> Moj bezposredni przełozony (kierownik) podpisal mi urlop twierdząc ze nie
> widzie problemu.
Urlopu udziela pracodawca.

> Kadrowa również wpisała ilosc dni uropu do wykorzystnia, ktore mam
> jeszcze i podpisała wniosek
Bez znaczenia.

> Problem zaczal sie gdy wniosek trafil do Dyrektora, nie wyrazil zgody,
> choc konkretnie nie uzasadnil swojej decyzji.
Nie musiał.

> Chyba ze wytłumaczniem
> jest moje częste przebywanie na zwolnieniach lekarskich, ale co to ma
> do urlopu wypoczynkowego? W rozmowie w cztery oczy stwierdzil ze "ma
> taki kaprys" wiem ze inni pracownicy przebywają na urlopach i
> zwolnieniach lekarskich, lecz na mnie sie uwziąl bo prywatnie nie lubi
> mnie. Czy to nie jest mobbing?
Nie.

> Co mam zrobic? na jakie przepisy sie powłac?
Na żadne, to nie ma sensu. Ale chama z "kaprysami" walić należy bez litości.
Do lekarza, odpowiednie zwolnienie i jedź gdzie masz jechać

--
Jotte

do góry