-
1. Data: 2002-07-06 07:23:59
Temat: pogaduszki w pracy
Od: "robert" <r...@i...pl>
pracuje w firmie komputerowej i do komunikacji miedzy poszczegolnymi osobami
(zarowno na potrzeby firmy jak i prywatne) uzywam programu gadu-gadu,
ktorego mam zabezpieczonego haslem, rowniez na programie Outlook Express
dodalem swoja tozsamosc i sciagam sobie poczte........moje pytanie brzmi....
czy moj szef ma pelne prawo do wgladu zarowno moich wiadomosci jak i calego
archiwum gadu-gadu?? te programiki zabezpieczylem na haslo przed wejsciem
osob niepowolanych, ale co mam zrobic, jak szef zazada ode mnie podania
hasla, bo bedzie chcial sobie poczytac archiwum wiadomosci???
jakie sa wasze zdania na ten temat??
pozdrawiam
robert
-
2. Data: 2002-07-06 09:46:58
Temat: Re: pogaduszki w pracy
Od: "Michal Macierzynski" <a...@p...fm>
> archiwum gadu-gadu?? te programiki zabezpieczylem na haslo przed wejsciem
> osob niepowolanych, ale co mam zrobic, jak szef zazada ode mnie podania
> hasla, bo bedzie chcial sobie poczytac archiwum wiadomosci???
> jakie sa wasze zdania na ten temat??
Moze, moze - w koncu robisz to na firmowym sprzecie i to jeszcze w godzinach
pracy.
Poza tym te hasla to tak latwo ominac (bo juz nie mowie zlamac).
-
3. Data: 2002-07-06 09:50:30
Temat: Re: pogaduszki w pracy
Od: "Mangha de Luxe" <R...@W...tlen.pl>
Użytkownik "robert" <r...@i...pl> napisał w wiadomości
news:ag67u5$5j9$1@news.tpi.pl...
> pracuje w firmie komputerowej i do komunikacji miedzy poszczegolnymi
osobami
> (zarowno na potrzeby firmy jak i prywatne) uzywam programu gadu-gadu,
> ktorego mam zabezpieczonego haslem, rowniez na programie Outlook Express
> dodalem swoja tozsamosc i sciagam sobie poczte........moje pytanie
brzmi....
> czy moj szef ma pelne prawo do wgladu zarowno moich wiadomosci jak i
calego
> archiwum gadu-gadu?? te programiki zabezpieczylem na haslo przed wejsciem
> osob niepowolanych, ale co mam zrobic, jak szef zazada ode mnie podania
> hasla, bo bedzie chcial sobie poczytac archiwum wiadomosci???
> jakie sa wasze zdania na ten temat??
Tak, ma prawo wglądu. Komputer należy do firmy, wraz z całymi zasobami.
Kasuj archiwum na bieżąco, to unikniesz kłopotów. No chyba, że masz tam
wątki zachwalające szefa i firmę ;-))))
--
mangha
....................................................
........
Do what thou wilt shall be the whole of the Law.
-
4. Data: 2002-07-06 10:15:22
Temat: Re: pogaduszki w pracy
Od: "Krzysztofsf" <K...@p...gazeta.pl>
, ale co mam zrobic, jak szef zazada ode mnie podania
> hasla, bo bedzie chcial sobie poczytac archiwum wiadomosci???
> jakie sa wasze zdania na ten temat??
> pozdrawiam
> robert
Nie musi zadac hasla. Archiwum gg w formie zrozumialej, jest mozliwe do
odczytania jak zwykly plik tekstowy.
Pozdrawiam
Krzysztof
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
5. Data: 2002-07-07 11:53:17
Temat: Re: pogaduszki w pracy
Od: "WWTech" <w...@w...pl>
Witam,
"robert" <r...@i...pl> wrote in message
news:ag67u5$5j9$1@news.tpi.pl...
> pracuje w firmie komputerowej i do komunikacji miedzy poszczegolnymi
osobami
> (zarowno na potrzeby firmy jak i prywatne) uzywam programu gadu-gadu,
> ktorego mam zabezpieczonego haslem, rowniez na programie Outlook Express
> dodalem swoja tozsamosc i sciagam sobie poczte........moje pytanie
brzmi....
> czy moj szef ma pelne prawo do wgladu zarowno moich wiadomosci jak i
calego
> archiwum gadu-gadu?? te programiki zabezpieczylem na haslo przed wejsciem
> osob niepowolanych, ale co mam zrobic, jak szef zazada ode mnie podania
> hasla, bo bedzie chcial sobie poczytac archiwum wiadomosci???
> jakie sa wasze zdania na ten temat??
> pozdrawiam
> robert
Jesli w umowie nie jest _jednoznacznie_ _czarno_na_bialym_ wyszczegolnione
ze jest inaczej, to wszystko co jest na komputerze firmy jest wlasnoscia
firmy, czyli szef ma niczym nie ograniczone prawo wgladu, a proby ukrywania
czegokolwiek co tam jest (odmowa podania hasla lub mocne kodowanie) to
podstawa to wypowiedzenia przez okno w trybie natychmiastowym. Generalnie,
lepiej to ustalic z szefem z gory albo tego nie robic wogole. Zreszta, albo
tytulowe pogaduszki dotycza pracy przy pelnym blogoslawienstwie szefa i
wszystko jest ok, albo jest to strata czasu pracy i podstawa do
wypowiedzenia. To samo dotyczy sciagania mp3 i warezow przez lacza firmy.
Pzdr, WWTK
-
6. Data: 2002-07-08 05:10:43
Temat: Re: pogaduszki w pracy
Od: "Marcin" <s...@p...onet.pl>
Witam,
A jak ma sie do tego przepis Rozporzadzenia Ministra Pracy w sprawie
bezpieczenstwa i higieny pracy na stanowiskach wyposazonych w monitory
ekranowe (1 XII 1998 r., Dz.U. 148, poz. 973): "Przy projektowaniu, doborze
i modernizacji oprogramowania, a takze przy planowaniu wykonyania zadan z
uzyciem ekranu monitora pracodawca powninien uwzgledniac w szczegolnosci
nastepujace wymagania: (...) e) bez wiedzy pracownika nie mozna dokonywac
kontroli jakosciowej i ilosciowej jego pracy"
Czy mozna ten przepis tu zastosowac?
Pozdrawiam
Marcin
-
7. Data: 2002-07-08 05:52:36
Temat: Re: pogaduszki w pracy
Od: "Flamenco" <m...@p...onet.pl>
teoretycznie nie, ale jesli robisz to z komputera sluzbowego, to ma prawo
zrobic co zechce
i jeszce cie wywalic z roboty, za to ze korzystasz z kompa do celow
prywatnych itd..
Jesli pracodawca informuje, ze robi monitoring ruchu i podpiszesz taki kwit,
ze o tym wiesz, to nawet sie pozalic nie bedziesz mogl.
-
8. Data: 2002-07-08 07:46:34
Temat: Re: pogaduszki w pracy
Od: "WWTech" <w...@w...pl>
Witam,
"Marcin" <s...@p...onet.pl> wrote in message
news:agb6rm$p62$1@news.onet.pl...
> Witam,
>
> A jak ma sie do tego przepis Rozporzadzenia Ministra Pracy w sprawie
> bezpieczenstwa i higieny pracy na stanowiskach wyposazonych w monitory
> ekranowe (1 XII 1998 r., Dz.U. 148, poz. 973): "Przy projektowaniu,
doborze
> i modernizacji oprogramowania, a takze przy planowaniu wykonyania zadan z
> uzyciem ekranu monitora pracodawca powninien uwzgledniac w szczegolnosci
> nastepujace wymagania: (...) e) bez wiedzy pracownika nie mozna dokonywac
> kontroli jakosciowej i ilosciowej jego pracy"
> Czy mozna ten przepis tu zastosowac?
Przy maximum dobrej woli ze strony pracodawcy:
(p-d pracodawca, p pracownik)
P-d oglasza kontrole. P sie zgadza, p-d znajduje cos, czego nie powinno tam
byc, p wylatuje za marnotrawienie zasobow firmy (sprzetu i czasu). P sie nie
zgadza, p wylatuje za odmowe.
O ile wogole p moze odmowic. A z tego co wiem nie moze.
Innymi slowy, ten przepis w praktyce nie wnosi nic.
> Pozdrawiam
>
> Marcin
Pzdr, WWTK
-
9. Data: 2002-07-15 16:19:10
Temat: Re: pogaduszki w pracy
Od: "Yoan" <y...@c...pl>
Użytkownik "Marcin" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:agb6rm$p62$1@news.onet.pl...
> Witam,
>
> A jak ma sie do tego przepis Rozporzadzenia Ministra Pracy w sprawie
> bezpieczenstwa i higieny pracy na stanowiskach wyposazonych w monitory
> ekranowe (1 XII 1998 r., Dz.U. 148, poz. 973): "Przy projektowaniu,
doborze
> i modernizacji oprogramowania, a takze przy planowaniu wykonyania zadan z
> uzyciem ekranu monitora pracodawca powninien uwzgledniac w szczegolnosci
> nastepujace wymagania: (...) e) bez wiedzy pracownika nie mozna dokonywac
> kontroli jakosciowej i ilosciowej jego pracy"
> Czy mozna ten przepis tu zastosowac?
>
> Pozdrawiam
>
> Marcin
>
> jeśli na pracy Ci nie zależy to stosuj w/w ustawę - życzę szczęścia
poza tym radzę kasować archiwum na bieżąco
pozdrawiam
yoan