-
1. Data: 2004-06-26 18:08:03
Temat: ogloszenia o prace
Od: "siara" <s...@x...wp.pl>
witaj pl.praca.dyskusje
Czytam sobie oferty na pl.praca.szukana i przy niektory ogloszeniach opada
mi kopara pod wzgledem ilosci umiejetnosci oraz wiedzy oglaszajacych sie
bezrobotnych, glownie chyba konczacych studia studentow. I tak sie
zastanawiam, na jakiej zasadzie pisze sie takie wlasnie ogloszenie. Czy to
nie jest tak, ze sie wypisuje to, co sie zna z nazwy or sie slyszalo cos od
kumpla o tym or sie czytalo cos o tym na jakiejs stronce or sie cos widzialo
na oczy or sth + dopisek dobrze/bardzo dobrze/perfekcyjnie/etc ? Naprawde
nie mam pojecia. Czy ten swiat oszalal czy ja jestem zacofany i pomimo
mojego wieku umiem tak malo w porownaniu do konczacych studia dajmy na to
"informatykow". Moge prosic o jakies slowo komentarza na temat przeze mnie
przedstawiamy ?
btw: umiem malo, ale nie sadzilem ze asz tak malo, chyba zyje w dupie swiata
i nie widze co sie dzieje na swiecie ;/
pozdro,
siara
-
2. Data: 2004-06-27 10:04:45
Temat: Re: ogloszenia o prace
Od: "Tomasz Czarnecki" <t...@s...net>
>
> Czytam sobie oferty na pl.praca.szukana i przy niektory ogloszeniach opada
> mi kopara pod wzgledem ilosci umiejetnosci oraz wiedzy oglaszajacych sie
> bezrobotnych, glownie chyba konczacych studia studentow.
To wynika z tego, ze studia ksztalca glownie marketingowcow..... tzn zabawa
polega na tym, zeby towar sprzedac niezaleznie od tego czy kupujacy chce ten
towar czy nie.... a funkcjonalnosc towaru to drugorzedna sprawa... zreszta
to juz wtedy jest problem tego kto ten towar kupil....
Towarem jest tutaj oczywiscie student i nie tylko, ktory szuka pracy....
Ostatnio bylem w takiej jednej firmie gdzie wlasnie byl prowadzony nabor i
kolega ktory sie tym zajmowal opiewiedzial mi, ze trafili na takiego
informatyka, ktory papiery mial rewelacyjne i nic tylko go wziasc...
Posadzili go dla formalnosci i swietego spokoju przy komputerze .....
iiii..... podzekowali mu za wspolprace...
Teraz jeszcze moze slowko skad to sie bierze.....
poczytaj ogloszenia pracodawcow i zobacz ich wymagania to zrozumiesz czemu
oni tak nierealne bzdury wypisuja.... To wynika najwyrazniej z tego, ze
pracodawcy (wyszkoleni w tych samych uczelniach) lubia miec
przereklamowanych pracownikow, ktorzy niekoniecznie cos umieja... wazne by
przynajmniej informatyk deklarowal, ze zna:
- HTML, PHP, Mysql, PGSql, VisualBasic, C++
- jest biegly w systemach Novell, Windows 9x/NT/XP, Linuxa zna biegle.
- sam naprawia komputery monitory i pralki automatyczne
- ma prawo jazdy na kategorie A, B, C, D, E, F, G, H
- no i kilka razy lecial za sterami boeinga
no to tyle bo musze gdzies wyjsc
pozdrawiam
TCz