-
11. Data: 2002-07-05 09:35:40
Temat: Re: oboz pracy...
Od: Michal Mokosa <m...@2...com.pl>
>> Tak jest!
>> Witajcie w klubie nieudaczników, którzy nie robia nic, aby podnie?ç swoj?
> warto?ç na rynku pracy.
>> W efekcie bierzecie co popadnie i nawet wam z wiadomych wzgl´dów przez
> my?l nie przejdzie, aby
>> wypowiedzieç prace.
>> Kurator z s?du kaza 1/2 tam pracowaç? Pozbawili was praw publicznych?
>> W 1/2 ?czcie sobie Ich Troje i pop 1/2 aczcie w poduszke.
>
>
> Dla Twojej informacji mam 24 lata, jest to moja 3 praca, obecnie koncze
> studia magisterskie, znam 2 jezyki obce, ciagle jakies kursy, doszkolenie a
> moja p 1/2 aca jest jedna z wyzszych na tym stanowisku. I jedyne co mnie trzyma
> w tej firmie to jest wynagrodzenie...
To ja Ci serdecznie wspolczuje. I bardzo wspolczuje Twojemu pracodawcy.
Tobie, poniewaz chodzisz codziennie do pracy, ktora Cie nie interesuje,
robisz rzeczy, ktorych nie lubisz robic, spotykasz ludzi, ktorych nie
lubisz.
A pracodawcy, poniewaz osoba zmotywowana tylko i wylacznie finansowo jest
bardzo zlym pracownikiem. Nie bede sie rozpisywal dlaczego, bo to po
pierwsze jest oczywiste, a nawet jezeli nie, to i tak wiele razy juz bylo
walkowane na liscie.
pzd
MM
-
12. Data: 2002-07-05 10:55:23
Temat: Re: oboz pracy...
Od: "JarQ" <j...@p...onet.pl>
Ale kto mówi że ja narzekam na swoją pracę mówię tylko tyle że pracuje ponad
wymiar normlanego pracownika gdyż jestem zatrudniony na działalność.
Ciągle podnosze swoje kwalifikacje i pracuje w jednej z najlepszych i
najprężniej rozwijających się spółek giełdowych zarabiając naprawde duże
pieniądze ... tylko widzisz pieniądze to nie wszystko a Ty widze
"budowniczy" masz cel w nich never mind.
Ale zanim zaczniesz kogoś oskarżać o płacz w poduszke popadanie w bezrobocie
to zastanów się chwile bo to poprostu zaczyna brzmieć baaardzo zabawnie :)
Pzdr. JarQ
-
13. Data: 2002-07-05 10:56:46
Temat: Re: oboz pracy...
Od: "JarQ" <j...@p...onet.pl>
> Ja wolę Kazika: "dobre to, co się sprzeda, hujowe, co sprzedać się nie
> da" ;-)
Dobre mi tylko Ich Troje do głowy przyszło :))))
JarQ
-
14. Data: 2002-07-07 19:18:49
Temat: Re: oboz pracy...
Od: "Agnieszka" <a...@n...pl>
> Tobie, poniewaz chodzisz codziennie do pracy, ktora Cie nie interesuje,
> robisz rzeczy, ktorych nie lubisz robic, spotykasz ludzi, ktorych nie
> lubisz.
A kto powiedzial ze moja praca mnie nie interesuje? Kto powiedzial ze nie
lubie pracowac z tymi osobami z ktorymi pracuje? Wybacz ale praca tylko i
wylacznie dla ludzi lub dla "bo ja lubie ta prace" nie jest normalne, bo w
takiej sytuacji wielu ludzi pracowaloby za 600 na raczke. Chyba pracuje sie
dla kasy???
>
> A pracodawcy, poniewaz osoba zmotywowana tylko i wylacznie finansowo jest
> bardzo zlym pracownikiem. Nie bede sie rozpisywal dlaczego, bo to po
> pierwsze jest oczywiste, a nawet jezeli nie, to i tak wiele razy juz bylo
> walkowane na liscie.
Jakbym czytala poradnik z zakresu zarzadzania personelem, tylko one sa juz
troszke przestarzale i maja sie nijak do naszej rzeczywistosci.
Agnieszka