-
1. Data: 2004-07-26 19:58:55
Temat: obijajacy sie wspolpracownik
Od: Pawel Nowicki <n...@p...onet.pl>
Witam wszystkich,
jakie macie sposoby na obijających sie w pracy współpracowników? Pracuje
z nami w 3 osobowym zespole kolega (fajny gościu pyzatym) który
przez caly dzień nie może sie do pracy zabrać. Robimy projekt który ma
określony termin wykonania (programowanie), termin jest realny :) jeśli
wszyscy będą normalnie pracować. Dwie osoby pracują trzecia nie więcej
niż 3h dziennie, reszta dnia to www, maile, blogi, usenet itd. Nie
jestem przełożonym żeby go do pracy zapędzać, do przełożonych tym
bardziej nie będę donosić. Co robicie w takiej sytuacji? Nie chce wprost
mu zwracać uwagi bo zapewne sie na mnie obrazi (niektórzy tak maja, ich
zdaniem pilnie pracuję pilnie przez caly dzień i są strasznie
przeładowani robota i na nic nie maja czasu...). Roboty sie nie da
podzielić bo projekt ma być skończony i tak czy inaczej reszta będzie
musiała to za niego zrobić po godzinach...
pozdrowienia i liczę na ciekawa dyskusje
Paweł Nowicki
-
2. Data: 2004-07-26 20:11:28
Temat: Re: obijajacy sie wspolpracownik
Od: gromax <g...@W...interia.pl>
moja propozycja jest taka, że po męsku "na papierosie" albo "na kawie"
pogadacie sobie na ten temat.
Najlepiej zacząć "słuchaj, jesteś fajnym kumplem, super się nam opowiada
dowcipy" itp. tytułem wstępu.
Później zaatakować, że obraz wykonanej pracy wpływa na wizerunek całego
zespołu, a więc i ciebie. A tobie zależy na tym żeby się w tej pracy
utrzymać, bo jest fajna, odpowiedzialna, rozwojowa itd itp (to co mówisz w
tej części powinno mu uzmysłowić sens waszej wspólnej pracy)
Nic bym nie wspominał o przełożonych, firmie itp. Tylko właśnie o
perspektywie własnej pracy i korzyści waszych wspólnych. Część "środkowa"
powinna mówić o tym gdzie widzisz problemy we współpracy z nim.
I najważniejsze, żeby mówić to tonem "kumplowskim" a nie zwalniającego z
pracy czy inny "sztuczny uśmiech haerowca"
pozdrawiam
gromax
-
3. Data: 2004-07-27 12:12:43
Temat: Re: obijajacy sie wspolpracownik
Od: "chinol" <p...@o...pl>
1. Kupic sobie MS PROJECT (albo cos podobnego);
2. Konkretnie rozwalic zadanie na 3 czesci (wspolnie z kolegami -
kolektywnie zaplanowac temat);
3. Wydrukowac Gnatty itp w formacie A2 i powiesic na dzwiach;
4. Po kilku dniach kumpel-nierob zorientuje sie ze sie obija i ma dwie
opcje:
- opcja 1: zacznie nadganiac i pracowac jak nalezy (czyli osiagamy
zamierzony efekt - zwyciestwo);
- opcja 2 : zaczyna marudzic, ze plan zostal zle zrobiony i on ma wiecej
roboty niz inni.
W przypadku drugiej opcji wynik jest taki, ze gosc raczej nie zacznie
zasuwac poprawnie tylko zawsze bedzie uwazal, ze robi wiecej niz inni - w
tym przypadku proponuje jednak kop w dupe i zmiane zamkow w drzwiach.
Tomek
-
4. Data: 2004-07-27 13:09:48
Temat: Re: obijajacy sie wspolpracownik
Od: "Wojciech Jakobczyk" <j...@U...gazeta.pl>
> jakie macie sposoby na obijających sie w pracy współpracowników? Pracuje
> z nami w 3 osobowym zespole kolega (fajny gościu pyzatym) który
> przez caly dzień nie może sie do pracy zabrać. Robimy projekt który ma
a ten wasz zespol ma jakiegos lidera? jesli nie - wymoc na przelozonych
wydzielenie takiego. odpowiedzialnosc zbiorowa ma to do siebie ze trafia do
wszystkich czyli do nikogo. :(
wojtek
-
5. Data: 2004-07-27 13:52:52
Temat: Re: obijajacy sie wspolpracownik
Od: "sirStacho" <s...@o...pl>
Użytkownik "Pawel Nowicki" <n...@p...onet.pl> napisał w
> jestem przełożonym żeby go do pracy zapędzać, do przełożonych tym
> bardziej nie będę donosić.
... podpisujac sie imieniem i nazwiskiem własnie to robisz .... !!!
czy to jest sprytny wybieg czy faktycznie nie jesteś świadomy ...?
-
6. Data: 2004-07-30 07:33:58
Temat: Re: obijajacy sie wspolpracownik
Od: "Massai" <t...@w...pl>
sirStacho napisał(a):
>
> Użytkownik "Pawel Nowicki" <n...@p...onet.pl> napisał w
>
> > jestem przełożonym żeby go do pracy zapędzać, do przełożonych tym
> > bardziej nie będę donosić.
>
> ... podpisujac sie imieniem i nazwiskiem własnie to robisz .... !!!
>
> czy to jest sprytny wybieg czy faktycznie nie jesteś świadomy ...?
To ty jesteś tym "obijającym się"? ;-)
Pozdro
Massai
-
7. Data: 2004-07-30 08:08:49
Temat: Re: obijajacy sie wspolpracownik
Od: "sirStacho" <s...@o...pl>
tu mnie masz Massai ... hahahaha
Pozdro