Witam

Mam pytanie dotyczace podpisywania pewnego rodzaju umow - w stylu
"o zakazie konkurencji". A dokladniej chodzi o to ze pracodawca daje do
podpisania umowe, w mysl ktorej pracownik zobowiazuje sie dochowania
tajemnic sluzbowych, etc, oraz dodatkowo jest warunek ze pracownik po
opuszczeniu firmy nie podejmie wlasnej dzialalnosci o charakterze zgodnym
z profilem firmy, w ktorej pracuje obecnie. (A niech sprobuje nie
podpisac...)
Czyli ktos pracujac jako informatyk w pewnej firmie - nie bedzie mogl
zalozyc wlasnej firmy informatycznej.
Teraz pytanie - czy cos takiego jest wogole zgodne z prawem?
Nie chodzi mi tutaj o "zachowanie tajemnicy firmowej" ale o ten fragment
zakazujacy konkurencji. Dokument do podpisania nie mial jakiegos
dodatkowego obwarowania czasowego - ze np. do 2 lub 3 lat po odejsciu z
tej firmy nie mozna zalozyc wlasnej - czyli wynikaloby z tego ze do konca
zycia nie mozna stworzyc wlasnej firmy informatycznej...
Rozumiem, gdyby pracodawca zapewnial jakies szkolenia - i duzo
zainwestowal w rozwoj zawodowy pracownika, ale jesli pracownik sam sie
musi wszystkiego uczyc, ew. musi uczyc samego pracodawce (tez informatyk)
- to jakie ma uzasadnienie zadanie podpisania takiej umowy?
Kolejne pytanie - jak taka umowe odkrecic? Mozna sie powolac na
niezgodnosc z prawem zapewne - ale to musi byc jakos udokumentowane -
paragrafy, etc - o ile wogole to jest niezgodne z prawem.
Co o tym sadzicie?

sh