eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeniepłatne 'okresy próbne'. jak tu chcieć pracować?niepłatne 'okresy próbne'. jak tu chcieć pracować?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinternet.pl!
    atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: Jerzy Dusk <vesperUSUŃMAJUSKUŁY@bci.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: niepłatne 'okresy próbne'. jak tu chcieć pracować?
    Date: Wed, 15 Sep 2004 22:49:58 +0200
    Organization: fosfor
    Lines: 29
    Distribution: world
    Message-ID: <M...@n...tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: tf58.internetdsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1095281384 24855 80.55.109.58 (15 Sep 2004 20:49:44
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 15 Sep 2004 20:49:44 +0000 (UTC)
    User-Agent: Fosfor-sh10151.be
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:127027
    [ ukryj nagłówki ]

    I jak mieć chęć do ubiegania się o pracę, gdy pracodawcy w taki sposób
    traktują pracowników:

    W zakładzie fotograficznym Buzek-Garzyński w Krakowie koleżanka przeszła
    w zeszłym tygodniu bezpłatny 'okres próbny', o czym się dziś
    dowiedziała, pytając co dalej z jej kandydaturą. Pracowała 3 dni w
    niepełnym wymiarze. Miała dostać odpowiedź czy będzie nadal pracować, na
    tzw. stałe. Pracodawca powiedział, że da odpowiedź jak przetestuje dwóch
    innych kandydatów. No to koleżanka dziś przy okazji zapytała, tak nawet
    dla idei i z poczucia sprawiedliwości, czy należy się jej jakieś
    wynagrodzenie za te 3 dni. Właściciel był bardzo zdziwiony, oznajmił, że
    nie przewiduje czegoś takiego, no bo przecież to tylko na próbę było, że
    musi wiedzieć jakie kwalifikacje posiada pracownik, ze dla sprawdzenia.
    No i: że nie spisano umowy. I tu gościa mamy. Na argument, że formalnie
    korzystał z jej pracy, że wykonywała pewne obowiązki no i w dodatku, że
    nie zostałą uprzedzona nawet o niepłatnym okresie, właściciel odparł że
    'on tak to widzi'. I dalej się wkopywał mówiąc, że prawo można
    interpretować różnie. No więć chodzi o prawo czy uczciwość? Gość chyba
    też nie miał pojęcia o prawie pracy.
    Taki to przypadek, zresztą nie jedyny jaki się trafił mojej znajomej
    (grafik, sekretarka): poprzedni pracodawca zalega z wypłatą, a ponadto
    zatrudniał na czarno, jeszcze inny nie dość, że zatrudniał na czarno, to
    po pierwszym miesiącu pracy oznajmił, że to było szkolenie, że nie
    należy się wypłata (agencja reklamowa Kuc)
    Gdy po raz kolejny ktoś natyka się na takie podejście to nabiera
    nieufności do każdego potencjalnego pracodawcy.

    --
    Jerzy

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1