Czy może mi ktoś wyjaśnić jak wygląda sprawa rejestracji firmy awykonywania
działalności gospodarczej. Dokładnie chodzi mi o to:
Rejestruję firmę w Urzędzie Miasta i będę czekać na REGON potem muszę się
zgłosić do banku i otworzyć firmowe konto z tym do Urzędu skarbowego po NIP i
tu problem czy zaraz po zgłoszeniu w Urzędzie miasta mogę w wynajętym lokalu
wykonywać działalność i czekać na wszelkie inne formalności? Jak to wygląda
przecież nie będę czekać na remont aż dostanę wszyskie papierzyska chcę kupić
towat, zaaranżować wnętrze itd czy mogę to zrobić wcześniej a potem sobie to
wliczyć w koszty?
Czy ktoś zakładał sklep i ma doświadczenia w tej materii?


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Dnia 04-04-25 20:40, osoba przedstawiająca się jako "hiobe" napisała co
następuje:

> Rejestruję firmę w Urzędzie Miasta i będę czekać na REGON potem muszę się

Regon powinieneś dostac od ręki. Przynajmniej ja ( VII'2002 czekałem ok.
20 minut)

> zgłosić do banku i otworzyć firmowe konto z tym do Urzędu skarbowego po NIP i
> tu problem czy zaraz po zgłoszeniu w Urzędzie miasta mogę w wynajętym lokalu

Od momentu zgłoszenia w US możesz zacząć działalność (czyli generować
przychody i koszty). Pamiętaj że NIP będziesz miał taki sam jak dostałeś
już wcześniej (jeśli dostałeś). Jeśli nie masz NIP prawdopodobnie możesz
się do momentu otrzymania posługiwać REGONem (przynajmniej kiedyś tak
było). Dla DG nie ma oddzielnego NIPu. Korzystasz z własnego.

> wykonywać działalność i czekać na wszelkie inne formalności? Jak to wygląda

Nie zapomnij o rejestracji w ZUS ;)

Pozdrawiam

--
_ _ _
_|_|_ //\ Paweł Kruk : peka1972(at)gazeta(punkt)pl //\
(o o) // / ICQ:288966854 // Mozilla 1.6PL // GG:2091615 // /
ooO--(_)--Ooo--// /---------------//---------------//-------------// /-

do góry

> Regon powinieneś dostac od ręki. Przynajmniej ja ( VII'2002 czekałem ok.
> 20 minut)

Raczej jednak trzeba na REGON poczekac. REGON zalatwia sie nie w Urzedzie
Miasta, a w Urzedzie Statystycznym. W Urzedzie Miasta dostaje sie od reki
(ale to tez rownie bywa, na poczatku roku nie dawali od reki) zaswiadczenie
o wpisie do Ewidencji Dzialalnosci Gospodarczej (w kazdym razie tak jest w
Krakowie). Czasem robi sie bledne kolko, bo w banku moga wymagac NIP, a
NIP-u nie dostaniesz jak nie masz rachunku bankowego. Co nie jest oczywiscie
problemem, jesli masz juz wlasny NIP.
Bedziesz jeszcze potrzebowal pieczatki, najlepiej z NIP-em i REGON-em, ale
zanim sie doczekasz na REGON, wyrob sobie chociaz z samym NIP-em.

Joan

do góry

Dnia 04-04-26 09:43, osoba przedstawiająca się jako "kuku" napisała co
następuje:

> Raczej jednak trzeba na REGON poczekac. REGON zalatwia sie nie w Urzedzie
> Miasta, a w Urzedzie Statystycznym. W Urzedzie Miasta dostaje sie od reki
> (ale to tez rownie bywa, na poczatku roku nie dawali od reki) zaswiadczenie
> o wpisie do Ewidencji Dzialalnosci Gospodarczej (w kazdym razie tak jest w

To mamy różne doświadczenia w tym temacie. Ja czekałem parę dni na wpis
do ewidencji w UML natomiast w WUS odbyło się to automagicznie i jak
wcześniej napisałem po 20 minutach od przyjścia REGON miałem w ręku :)

Ale pewnie co miasto to inaczej.

Pozdrawiam z Lublina

--
_ _ _
_|_|_ //\ Paweł Kruk : peka1972(at)gazeta(punkt)pl //\
(o o) // / ICQ:288966854 // Mozilla 1.6PL // GG:2091615 // /
ooO--(_)--Ooo--// /---------------//---------------//-------------// /-

do góry

Stało się to Mon, 26 Apr 2004 09:43:43 +0200, gdy "kuku"
<k...@g...pl> napisał:

>> Regon powinieneś dostac od ręki. Przynajmniej ja ( VII'2002 czekałem ok.
>> 20 minut)
>
>Raczej jednak trzeba na REGON poczekac. REGON zalatwia sie nie w Urzedzie
>Miasta, a w Urzedzie Statystycznym. W Urzedzie Miasta dostaje sie od reki
>(ale to tez rownie bywa, na poczatku roku nie dawali od reki) zaswiadczenie
>o wpisie do Ewidencji Dzialalnosci Gospodarczej (w kazdym razie tak jest w
>Krakowie).

Właśnie dzisiaj odebrałem w swojej dzielnicy (Warszawa-Wesoła) wpis do
ewidencji i REGON :-)

Od stycznia 2004 wniosek o wpis i REGON można złożyć od razu. NIP-1 też
można złożyć przy rejestracji, ale w mojej dzielnicy pani się bardzo
wzbraniała, więc nie nalegałem :) I tak muszę odwiedzić US w związku z
VAT.

Robert

do góry

Robert jeśli idziesz do US w związku z VAT to jesteś w temacie powiedz mi co
bardziej na początku się kalkuluje w handlu odzieżą w moim przypadku VAT czy
warunki ogólne? Jak to się ma do kosztów i odliczeń? Masz może księgową czy
biuro rachunkowe a może robisz sam w papierkach? przydałyby mi się wskazówki.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Stało się to 27 Apr 2004 08:14:30 +0200, gdy "hiobe" <h...@o...pl>
napisał:

>Robert jeśli idziesz do US w związku z VAT to jesteś w temacie powiedz mi co
>bardziej na początku się kalkuluje w handlu odzieżą w moim przypadku VAT czy
>warunki ogólne? Jak to się ma do kosztów i odliczeń? Masz może księgową czy
>biuro rachunkowe a może robisz sam w papierkach? przydałyby mi się wskazówki.

Co do VAT, moja branża to usługi (z obowiązkowym 22%), więc niewiele Ci
poradzę, polecam pl.soc.prawo.podatki... Wydaje mi się, że jeśli
większość Twoich kontrahentów będzie vatowcami, to lepiej być vatowcem.

Na początku planowałem sam się rozliczać, kupić sobie jakiś program do
tego. Ale po przeczytaniu o VAT wymiękłem. To już chyba lepiej zapłacić
100-200 zł miesięcznie specjalistom, niż bić się przez pół miesiąca z
myślami czy dobrze zaksięgowałem jakąś fakturę.

Robert

do góry

Dzięki trochę mi pomogłeś ale ja dopiero zaczynam i nie mam pojęcia czy
zarobię na księgowego ( 190-200 PLN ze wszystkim doradztwo ZUS i US) będę
wiedziała dopiero po miesiącu czy dwóch. Mam w głowie zament bo jedni radzą
bez Vat a inni ze VAT i już sama się pogubiłam w tym wszystkim. Mam nadzieję,
że się w to wszystko "wgryzę" i będzie OK.Trochę mam cykora ale i wyjścia
innego nie nam jak założyć własny biznes (plecków się nie ma he he)/

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Stało się to 27 Apr 2004 21:42:49 +0200, gdy h...@o...pl napisał:

>Dzięki trochę mi pomogłeś ale ja dopiero zaczynam i nie mam pojęcia czy
>zarobię na księgowego ( 190-200 PLN ze wszystkim doradztwo ZUS i US) będę
>wiedziała dopiero po miesiącu czy dwóch. Mam w głowie zament bo jedni radzą
>bez Vat a inni ze VAT i już sama się pogubiłam w tym wszystkim.

To może chociaż zainwestuj w godzinne spotkanie z biurem księgowym,
powinni pomóc w podjęciu decyzji....

>Mam nadzieję,
>że się w to wszystko "wgryzę" i będzie OK.Trochę mam cykora ale i wyjścia
>innego nie nam jak założyć własny biznes (plecków się nie ma he he)/

Niestety plecki w biznesie są jeszcze bardziej potrzebne niż w pracy :)

r.

do góry