eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjekoniec umowy - potrzebuję kilku informacjikoniec umowy - potrzebuję kilku informacji
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.gazeta.pl!not-f
    or-mail
    From: "Jakub Zysnarski" <k...@N...gazeta.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: koniec umowy - potrzebuję kilku informacji
    Date: Thu, 18 Sep 2003 13:54:41 +0000 (UTC)
    Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
    Lines: 43
    Message-ID: <bkcdf1$sqd$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: 213.77.60.61
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1063893281 29517 172.20.26.231 (18 Sep 2003 13:54:41 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 18 Sep 2003 13:54:41 +0000 (UTC)
    X-User: kuba_wr
    X-Forwarded-For: 213.77.60.61
    X-Remote-IP: 213.77.60.61
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:95651
    [ ukryj nagłówki ]

    Właśnie kilka dni temu pracodawca stwierdził, że nie przedłuży ze mną umowy
    na czas określony, która skończyła się 15 września. Poszło między innymi o
    pieniądze, które zalega mi za nadgodziny i nie tylko. Dwukrotna prośba o
    rozliczenie się ze mną nie przyniosły skutków - ba, zostałem wyzwany od
    najgorszych, zatem zapewne skieruję przeciwko niemu proces do sądu pracy. Mam
    jednak w związku z tym kilka pytań, które pomoga mi w ustaleniu kwoty, o
    którą powiniennem występować.
    1. Umowa zaczęła się 11 czerwca ubiegłego roku, zakończyła 15 września
    obecnego. W lutym nabyłem prawo do 20 dniowego urlopu, z czego 5 dni
    wykorzystałem zaliczkowo w roku ubiegłym (miałem pół roku pracy za sobą), a
    10 w sierpniu tego roku. Czy mam jeszcze jakieś niewykorzystane dni urlopu, a
    jeśli tak, to ile? Jak liczy się ekwiwalent za niewykorzystany urlop?
    2. Pracodawca przez cały ten okres płacił w miarę regularnie, ale prawie
    zawsze spóźniał się z wypłatą o 2-3 dni. Czy liczy się dzień, w którym wysłał
    przelew, czy ten, w którym pieniądze znalazły się na moim koncie? Kwoty,
    jakie wypłacał, zależały od jego wydzimisie - czasami za nadgodziny nie
    płacił wogóle, niekiedy tylko za ich część. Z całego tego okresu trochę się
    tych zaległych jednak zebrało i onie chcę walczyć. JAk jednak wyliczyć kwotę,
    jaką za nie powiniennem uzyskać. Czy wystarczy poświadczenie z banku o
    przelewach, jakie wpływały na moje konto i wyciągnięcie od pracodawcy listy
    godzin, czy coś jeszcze?
    Co zrobić, jeśli nie bedzie chciał mi udostępnić dokumentów?
    3. NAdgodziny były wypracowywane częściowo w dni robocze, częściowo wolne. Od
    1 września dostałem kilka dni wolnych za nie, ale z tego co wyliczyłem, nie
    odebrałem w ten sposób wszystkich nadgodzin. Jak policzyć, za ile mi
    zapłacił, za ile nie, za ile jeszcze powinien zapłacić? Czy jeśli to on mnie
    wysłał na wolne, to powinien liczyć nadgodziny * 150 %?
    4. Jeśli miałem płacone wg. stawki miesięcznej, to jak wyliczyć, ile
    powiniennem otrzymać za każdą nadgodzinę?
    5. W dniu "pożegnania" nie otrzymałem świadectwa pracy. Mówił, że wyśle
    pocztą. Czy w tym momencie liczy się data stempla pocztowego, czy dzień, w
    którym dotrze przesyłka do mnie. Co zrobić, jeśli nie dotrzyma terminu 7 dni.

    6. Jak powinien wyglądać pozew do sądu pracy? Czy znajdę gdzies w sieci wzory
    takich pozwów. Jak wygląda sam proces? Czy występuję tam sam, jako
    oskarżyciel, czy przydzielają mi jakiegoś prawnika z urzędu?

    Sorki, że aż tyle :)
    Będę wdzięczny za wszelką pomoc
    Jakub

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1