-
1. Data: 2003-03-10 20:20:31
Temat: jestem PROGRAMISTĄ, doradzcie mi - Dzialalnosc gospodarcza - jak to dziala?????
Od: "pe3no" <p...@o...pl>
Witam serdecznie i zwracam się z goraca prosba o rade: jak to dziala byc
"jednoosobowa programistyczna firma".
Zamierzam podjac prace jako programista i warunkiem jest zalozenie wlasnej
dzialalnosci gospodarczej :( czyli jednoosobowej firmy. De facto bede
pracowal w zasadzie na pelen etat, ale o umowie o prace nie mam co marzyc -
to zaznaczono mi na samym poczatku.
Pytam zatem Kolegow Programistow, którzy dzialają na podobnej zasadzie:
doradzcie mi, jak to dziala; na co zwrocic uwage, by nie znalezc sie "na
lodzie" - opowiedzcie mi, jak w Waszym przypadku to sie odbywa, na co
powinienem zwrocic uwage i czego unikac.
Nie mam zielonego pojecia na temat rachunkowosci, ale postrzegam te prace
jako swa wielka szanse na to, aby zaczac programowac zawodowo. Zawsze o tym
marzylem i chcialbym te moja wielka zyciowa pasje, jaka jest programowanie,
przeksztalcic w cos wiecej!
Czy zatem mozna sie zabezpieczyc (jak, jaka umowa) przed faktem, ze nagle
pojawia sie martwe okresy, bez pracy? Powiedziano mi, ze bede etatowym
pracownikiem, ze stala pensja, a jedyna roznica bedzie to, ze nie bede
pracowal na umowe o prace. To mnie ucieszylo, ale jak to umiescic na
papierze - czy ktos z Was spisywal i moglby przeslac mi szablon takiej
umowy/kontraktu?
Czy swiadczac te usługe na rzecz mojego pracodawcy musze koniecznie byc
platnikiem VAT? Czy moge nim nie byc? Z tego co zrozumialem, bedac
platnikiem VAT, z tego co zafakturuje mojemu pracodawcy, bede od razu musial
oddac fiskusowi 22% - czy tak? Wprawdzie, podobno moge sobie odliczać VAT na
to co kupuje (czy na wszystko; jedzenie, ubrania itp. - każdy VAT od
wszystkiego, co kupuje, czy tylko VAT "zwiazany z wykonywaniem pracy"?
Przede wszystkim jednak pytam, czy moge nie byc platnikiem VAT - wolalbym
tego uniknac.
Pozostale koszty, jak slyszalem to ZUS: 600 zl, oraz podatek od roznicy (to
co zafakturuje pracodawcy (minus, pewnie, ten cholerny VAT, albo nie -
jezeli nie musze byc jego platnikiem)) i od tego co mi zostaje, place
podatek - czy tak. Studiuje informatyke - czy moge brac fakture ze szkoly na
firme i odliczyc to jakos?
Jak w przypadku zakupu laptopa i oprogramowania?
Czy ktos orientuje sie, jaka jest stawka podatku od uslugi programisty,
gdybym rozliczal sie w formie ryczaltu?
Sorry, ze jestem az tak zielony i ze moze zadaje mase naiwnych pytan, ale
nie zawracalbym sobie i Wam tym glowy, gdyby mi tak bardzo na tym nie
zalezalo. Teraz mam umowe o prace, ale praca, ktora wykonuje w porownaniu z
programowaniem to prawdziwa WEGETACJA!
Bylbym niezmiernie wdzieczny za wszelkie porady; pozdrawiam serdecznie i z
góry dziękuję!
p...@g...pl
-
2. Data: 2003-03-10 20:51:40
Temat: Re: jestem PROGRAMISTĄ, doradzcie mi - Dzialalnosc gospodarcza - jak to dziala?????
Od: "Bogdan K" <b...@p...onet.pl>
>
>>
> Czy swiadczac te usługe na rzecz mojego pracodawcy musze koniecznie byc
> platnikiem VAT? Czy moge nim nie byc? Z tego co zrozumialem, bedac
> platnikiem VAT, z tego co zafakturuje mojemu pracodawcy, bede od razu
musial
> oddac fiskusowi 22% - czy tak?
Możesz wybrać być Vatowcem od początku lub tak jak przepisy mówia -dopiero
po przekroczeniu w roku podatkowym przychodu 40 tys.
W przypadku DG która ma charakter usługi - wkładasz 99% intelektu w swój
wyrób nie opłaca się być vatowcem.
> czy tylko VAT "zwiazany z wykonywaniem pracy"?
telefon, zakup kompa, programów, mat biurowych, czynsz /z tym ostrożnie/ en
elektryczna, benzyna, naprawy auta
> Przede wszystkim jednak pytam, czy moge nie byc platnikiem VAT - wolalbym
> tego uniknac.
napisałem wyżej
>
> Pozostale koszty, jak slyszalem to ZUS: 600 zl, oraz podatek od roznicy
(to
> co zafakturuje pracodawcy (minus, pewnie, ten cholerny VAT, albo nie -
> jezeli nie musze byc jego platnikiem)) i od tego co mi zostaje, place
> podatek - czy tak.
Jeśli wejdziesz w vat to do wartości faktury będziesz dodawał 22% vatu, a do
US bedziesz płacił róznice od vatu z twojej faktury i sumy vatów z faktur
kosztowych jakie w miesiącu rozliczeniowym poniosłeś. Podatek dochodowy zas
płacisz od dochodu czyli róznicy między przychodem /suma z twoich faktur
netto/ a kosztami za dany miesiąc /zus pzu, ryczałt km, naprawy, telefon,
prąd, ołówki itp/
Radze skorzystać z usług biura rachunkowego. Koszt miesięcznie ok 200zł.
Pzdr
BogdanK
>
-
3. Data: 2003-03-10 21:05:39
Temat: Re: jestem PROGRAMISTĄ, doradzcie mi - Dzialalnosc gospodarcza - jak to dziala?????
Od: "Tomek Zielinski" <t...@f...org.pl>
"Bogdan K" <b...@p...onet.pl> wrote in message
news:b4itsl$p3o$1@news.onet.pl...
> Radze skorzystać z usług biura rachunkowego. Koszt miesięcznie ok 200zł.
Nie święci garnki lepią. Za jednorazowe 200 zł można nabyć program, który
wydatnie pomoże w generowaniu niezbędnych papierów. Zwłaszcza, że w
przypadku kolegi należy spodziewać się jednej faktury miesięcznie.
Tomek Z.
-
4. Data: 2003-03-10 21:16:23
Temat: Re: jestem PROGRAMISTĄ, doradzcie mi - Dzialalnosc gospodarcza - jak to dziala?????
Od: "Bogdan K" <b...@p...onet.pl>
>
> Nie święci garnki lepią. Za jednorazowe 200 zł można nabyć program, który
> wydatnie pomoże w generowaniu niezbędnych papierów. Zwłaszcza, że w
> przypadku kolegi należy spodziewać się jednej faktury miesięcznie.
>
Można wszystko samemu. Po pytaniach kolegi widać, ze jest pewnie mocny w
programowaniu a zielony w podatkach itp. co nie jest broń boże ujmą!:)
Jeśli może zarabiać dużo na tym na czym się zna to niech odżałuję te 100
/jeśli to tylko jedna f-ra/ i niech śpi spokojnie i studiuje książki o
nowościach w oprogramowaniu niz. biuletyny Kołodkopodobne
-
5. Data: 2003-03-11 02:17:09
Temat: Re: jestem PROGRAMISTĄ, doradzcie mi - Dzialalnosc gospodarcza - jak to dziala?????
Od: "Abend_System_Specialist" <n...@n...com>
pe3no wrote in message ...
<cyk>
ale praca, ktora wykonuje w porownaniu z
>programowaniem to prawdziwa WEGETACJA!
>p...@g...pl
>
>
</cyk>
Jesli jestes tego pewien to zrob im cos na poczatek "na lewo", a jak
bedziesz odpowiednio dobry to cie wezma na etat.
DG zaklada sie wtedy, gdy nie mozna juz dluzej ukrywac dochodow.
best regards: