eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjejest praca
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 1

  • 1. Data: 2003-08-06 12:16:33
    Temat: jest praca
    Od: "gromax" <g...@g...pl>

    witam all
    pół roku poszukiwań na śląsk, przeprowadzka do warszawy i po półtora
    miesiąca zatrudnienie.
    Może to dużo może to mało. Ważne że znowu robię to co chciałem robić.
    Branża - informatyka, rozwiązania tzw własne (firma pisząca oprogramowanie).
    Segment rynku raczej niszowy bez większej konkurencji chociaż w miarę modny
    ostatnio temat (bilingi).
    4 etapy rozmów, łącznie około miesiąca czasu, początkowo mieli założenie
    szukania do trzech miesięcy ale moje nastawienie było żeby zacząć pracę od
    już (na szczęście wszystko inne mogę podporządkować każdej zmieniającej się
    okoliczności)
    Zgodziłem sie na niską pensję na początek (1600 netto), umowa zlecenie.
    Później będę z firmą rozmawiać o przyszłości i dalszej współpracy, bo ani ja
    nie znam firmy ani firma mnie. Ja mam opinię branżową o firmie, firma ma
    opinie od innych o mnie. Razem znamy (z grubsza) swój przebieg na rynku.
    Znamy swoje możliwości, przebieg historii, Na razie nie wiemy co dzięki
    sobie możemy zyskać. Dlatego potrzeba okresu próbnego.

    Tym się chciałem pochwalić. Na marginesie - nie ukończone studia
    informatyczne, ponad 6 lat doświadczenia i czynnego uczestnictwa na rynku IT
    (od skłądania pc-tów po wdrożenia dużych aplikacji w dużych firmach).

    Tak że życzę wszystkim uporu, określenia swoich oczekiwań, swoich możliwości
    i realizowania się na rynku pracy. Wiem że znowu zaczynam od początku (stąd
    niemalże minimalna płaca na początek) ale w dalszym kroku wystarczy tylko
    udowodnić firmie ze miała rację zatrudniając mnie.
    Ale wiem też, że nie potrafię być akwizytorem czy policjantem. Jestem dobrym
    specem od ogólnie rozumianego IT (bez wchodzenia w szczególy). Przez kilka
    lat nauczyłem sie rzemiosła wdrożeniowego. I tym śadem chciałem pójść i idę.
    A w tzw. międzyczasie chwytałem sie wszystkiego co wpadło w rękę, Byle
    przeżyć i z nastawieniem że za chwilę będę robił to co chcę robic i w czym
    naprawdę czuje się dobry.
    jeszcze raz życzę wszystkim realizacji w jasno określonym swoim zyciu
    zawodowym (co do osobistego to chyba NTG )

    pozdrawiam
    gromax


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1