-
1. Data: 2006-03-06 18:21:34
Temat: jak zaczac w UK?
Od: "tfunk" <t...@o...pl>
Witam
Jakie macie pomysly na start w UK?
Szukac z Polski? czy lepiej jechac tam i sie rozejrzec?
Widze na roznych stronach (jobpilot etc) niby ciekawe oferty. Jak to jest
jednak w praktyce? Anglicy chetnie zatrudniaja Polakow? Jakie obowiazki leza
po mojej stronie? jakies kwity? zameldowanie?
W jakich regionach latwiej/trudniej o prace?
Moj angielski slaby ale sie dogadam. Praca poszukiwana: fork lift truck
driver, elektryk lub magazynowa.
, jurek
-
2. Data: 2006-03-06 23:16:40
Temat: Re: jak zaczac w UK?
Od: "the_foe" <t...@W...pl>
Użytkownik "tfunk" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:duhuil$ctq$1@news.onet.pl...
> Witam
> Jakie macie pomysly na start w UK?
> Szukac z Polski? czy lepiej jechac tam i sie rozejrzec?
> Widze na roznych stronach (jobpilot etc) niby ciekawe oferty. Jak to jest
> jednak w praktyce? Anglicy chetnie zatrudniaja Polakow? Jakie obowiazki leza
> po mojej stronie? jakies kwity? zameldowanie?
> W jakich regionach latwiej/trudniej o prace?
> Moj angielski slaby ale sie dogadam. Praca poszukiwana: fork lift truck
> driver, elektryk lub magazynowa.
> , jurek
najlepszy pomysl, dzialajacy na 100%: wez kase na co najmniej 4 miesiace. Praca
sama cie znajdzie. Moze nie doslownie ;) Jak pojedziesz d oSzkocji to 6 tysiecy
zl powinno dac Ci komfort spokojnego szukania.
-
3. Data: 2006-03-07 09:21:00
Temat: Re: jak zaczac w UK?
Od: lynx <s...@g...com>
Dnia 06-03-2006 o 19:21:34 tfunk <t...@o...pl> napisał:
> Moj angielski slaby ale sie dogadam. Praca poszukiwana: fork lift truck
> driver, elektryk lub magazynowa.
zależy jak słaby. Jeśli ledwo dukasz będzie Ci cieżko (anglicy nie chcą
zatrudniać ludzi którzy ledwo ich rozumieją i trzeba im zawsze wszystko
tłumaczyć wolno o co chodzi, no chyba że jesteś wybitnym specjalistą w
jakiejś dziedzinie) jeśli szybko sie poduczysz to może się utrzymasz.Jeśli
zamierzasz wyjechać do angli i chcesz robić wszystko (i nic) a na dodatek
ledwo kumasz angielski to ja Ci radzę idź na jakiś kurs angielskiego i
dopiero wtedy wyjeżdzaj.Sam musisz określić jak dobrze/słabo znasz ten
język - kupno perfum w sklepie czy biletu w autobusie to troche za mało
żeby być porządanym pracownikiem w UK.
--
lynx
-
4. Data: 2006-03-07 10:12:55
Temat: Re: jak zaczac w UK?
Od: "Bronek Kozicki" <b...@r...pl>
the_foe <t...@W...pl> wrote:
> najlepszy pomysl, dzialajacy na 100%: wez kase na co najmniej 4
> miesiace. Praca sama cie znajdzie. Moze nie doslownie ;) Jak
> pojedziesz d oSzkocji to 6 tysiecy zl powinno dac Ci komfort
he? Przeżyć 4 miesiące za ?1000? To trzeba by chyba mieszkać pod mostem
i jeść suchy chleb z fasolką.
B.
-
5. Data: 2006-03-07 19:19:35
Temat: Re: jak zaczac w UK?
Od: "the_foe" <t...@W...pl>
Użytkownik "Bronek Kozicki" <b...@r...pl> napisał w wiadomości
news:dujmba$crc$1@inews.gazeta.pl...
> the_foe <t...@W...pl> wrote:
>> najlepszy pomysl, dzialajacy na 100%: wez kase na co najmniej 4
>> miesiace. Praca sama cie znajdzie. Moze nie doslownie ;) Jak
>> pojedziesz d oSzkocji to 6 tysiecy zl powinno dac Ci komfort
>
> he? Przeżyć 4 miesiące za ?1000? To trzeba by chyba mieszkać pod mostem i jeść
> suchy chleb z fasolką.
>
bez pzresady... jak nie pracujesz to na piwo nie chodzisz. Mieszkalem w o wiele
drozszej zachodniej IRL, wydawalem nie wiecej niz 60 euro na tydzien.
-
6. Data: 2006-03-07 19:29:04
Temat: Re: jak zaczac w UK?
Od: "the_foe" <t...@W...pl>
Użytkownik "lynx" <s...@g...com> napisał w wiadomości
news:op.s51dlaqck0fogh@tom...
> Dnia 06-03-2006 o 19:21:34 tfunk <t...@o...pl> napisał:
>
>> Moj angielski slaby ale sie dogadam. Praca poszukiwana: fork lift truck
>> driver, elektryk lub magazynowa.
>
> zależy jak słaby. Jeśli ledwo dukasz będzie Ci cieżko (anglicy nie chcą
> zatrudniać ludzi którzy ledwo ich rozumieją i trzeba im zawsze wszystko
> tłumaczyć wolno o co chodzi, no chyba że jesteś wybitnym specjalistą w
> jakiejś dziedzinie) jeśli szybko sie poduczysz to może się utrzymasz.Jeśli
> zamierzasz wyjechać do angli i chcesz robić wszystko (i nic) a na dodatek
> ledwo kumasz angielski to ja Ci radzę idź na jakiś kurs angielskiego i
> dopiero wtedy wyjeżdzaj.Sam musisz określić jak dobrze/słabo znasz ten
> język - kupno perfum w sklepie czy biletu w autobusie to troche za mało żeby
> być porządanym pracownikiem w UK.
>
Nie jest tak jak piszesz. UK to nie IRL, tam 10% obwyateli zna slabo angielski
lub wcale. Oczywiscie bez jezyka znalezc prace jest o wiele trudniej, ale nie
jest tak ze traktuja Cie z tego powodu z gory. W IRL sie krzywia, ale oni
rzeczywiscie maja mniejsze doswiadczenie z emigracja. A Szkoci czesto sami
siebie nie rozumieja ;)
Najwazniejszy jest czas. Musisz przekroczyc pewna mase krytyczna. Np. do kumpla
co pojechal do IRL bez znajomosci slowa dzwonia pracodawcy do ktorych aplikowal
5 miesiecy temu! Ostatnio dostal pierwsza prace na night staffa do Tesco.
Poszedl na rozmowe bez podstawowej znajomosci jezyka. Przyjeli go. Do
rozpakowywania rzeczy na polke nie potrzeba byc poliglota, nie przesadzajmy.
Problem zaczyna sie wtedy gdy masz kase np. na miesiac, wtedy musisz prace
znalezc szybciej niz ona sama cie znajdze, a bez jezyka jest to strasznie
trudne.
Tak wiec jesli masz kase na 4-6 miesiecy siedzenia i czekania, to nie masz
raczej sie co martwic, tylko musisz aplikowac gdzie sie da i nie przejmowac sie
wymaganiami.
Jeszcze jedno, nie wiem jak w UK, ale w IRL e-maili nikt nie czyta! Aplikacje
trzeba przynoscic samemu albo wysylac poczta.
-
7. Data: 2006-03-07 21:22:04
Temat: Re: jak zaczac w UK?
Od: "tfunk" <t...@o...pl>
....Jeszcze jedno, nie wiem jak w UK, ale w IRL e-maili nikt nie czyta!
Aplikacje
trzeba przynoscic samemu albo wysylac poczta.
....
No , to bardzo ciekawe i wiele wnoszace twierdzenie. dobrze wiedziec. do tej
pory rozsylalem mailami ale odzew znikomy...
pozdrawiam, jurek
-
8. Data: 2006-03-07 21:28:04
Temat: Re: jak zaczac w UK?
Od: "kb" <b...@o...pl>
> Tak wiec jesli masz kase na 4-6 miesiecy siedzenia i czekania, to nie masz
> raczej sie co martwic, tylko musisz aplikowac gdzie sie da i nie przejmowac
sie
ile trzeba mieć na 1 miech?
ile na skromen jedzenie?
ile na dach nad głową- che jechać sam więc na początek wynajmowac (pokój)
bede sam pewnie.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
9. Data: 2006-03-07 22:43:29
Temat: Re: jak zaczac w UK?
Od: "the_foe" <t...@W...pl>
Użytkownik "kb" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:1a8f.0000020e.440dfae3@newsgate.onet.pl...
>
>> Tak wiec jesli masz kase na 4-6 miesiecy siedzenia i czekania, to nie masz
>> raczej sie co martwic, tylko musisz aplikowac gdzie sie da i nie przejmowac
> sie
> ile trzeba mieć na 1 miech?
> ile na skromen jedzenie?
> ile na dach nad głową- che jechać sam więc na początek wynajmowac (pokój)
> bede sam pewnie.
>
z autopsji moge dac ci info o IRL, ktora jest drozsza od Szkocji, ale nei sadze
zeby byla drozsza od Londynu. Pokoj w IRL kosztuje 40-50 euro za tydzien +
dostep do living-roomu, kuchni i lazienki. Trzeba placic dodatkowo liczniki.
Jakies 10-15 euro na tydzien. Kaucja (zwrotna lub do rozliczenia) to na ogol
rownowartosc 4 tygodniowego czynszu.
Jedzenie cholernie drogie, pierwsze co robisz to namierzasz : Tesco, Aldi, Lidl,
Dunne's. Reszte omijasz szerokim lukiem. Np Super Value jest tylko tani z nazwy
(ale warto zaniesc tam aplikacje - przyjmuja ja na okraglo). Chlebopodobne cos
kosztuje od 35 centow. Cos co da sie zjesc to ok 80 centow. Colobodobne cos 2l w
dunne's 35 centow. czekolada, calkiem dobra, z lidla 200 gr - 90 centow. Ogorek
sztuka 50 centow. Szmatlawe pokrojone mieso 2 euro w Tesco.
UWaga! W tesco dziala motyw z przekladanka! spzredaja duzo towarow pakowanych
(np. schaby) wszytko jest znormalizowane - wystarczy przelozyc nakladki i mamy
tansze zarcie ;)
Moje rady:
* nie jedz jesli masz zamiar byc tam maks miesiac! W IRl jest jzu tak duzo
Polakow, ze trzeba sie nastawic na nawet polroczne szukanie pracy (jesli nie
masz konkretnego fachu i nie znasz dobrze jezyka)
* kup sobie bilet powrotny do PL na okres kiedy mniej wiecej skonczy Ci sie
kasa - loty kupione z takim wyprzedzeniem sa bardzo tanie, szczegolnie przez
Anglie. W razie czego bilety mozna prolongowac (w Centralwingu kosztuje to chyba
100 zl)
* Nie wiez ze soba gotowki! dosyc ze teoretycznie nalezy zglaszac przewozenie
kazdej sumy pow. 1000 E to na dodatek ryzykujemy ze nas ograbia (najczesciej
nieuczici Polacy). IRL jest w strefie Euro, tak wiec wyplata pieniedzy z
bankomatu kosztuje tylko 10 zl niezaleznie od kwoty (np w UK placimy dodatkowe
2% za przewalutowanie).
* przeceniaj swoje mozliwosci jezykowe! jesli masz basic english - pisz average,
average - good, good - fluent.
* nie zostawiaj CV gdzie popadnie - na zasadzie "przejde sie po miescie". Szkoda
czasu i wysyilku i wydrukowanych CV. Dajesz tylko aplikacje tam gdzie kogos
szukaja. A zawsze szukaja pracownikow markety i przedsiebiorstwa w business
parkach. Do application form dodaj swoje CV.
* rada dla informatykow: tylko Dublin! Oglednie mowiac Irlandczycy i komputery
nie lubia sie (choc to najwiekszy producent komputerow w europie - 33% markowego
spzretu).
* wydrukuj sobie CV w kraju - 1 szt. i powiel to na ksero ze 100 razy. Zrob
sobie osobna wersje do aplikowania na prace fizyczna i umyslowa.
-
10. Data: 2006-03-08 09:24:51
Temat: Re: jak zaczac w UK?
Od: Przemysław Maciuszko <s...@h...pl>
Bronek Kozicki <b...@r...pl> wrote:
> he? Przeżyć 4 miesiące za ?1000? To trzeba by chyba mieszkać pod mostem
> i jeść suchy chleb z fasolką.
No. A myslisz ze sporo z tych co sie oburzaja na wydawanie 1k funtow na zycie
miesiecznie, to jak wlasnie robi?
--
Przemysław Maciuszko