eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeOFEinwestycje w nieruchomosci a sila podazowa Polaków
  • Data: 2006-12-25 12:42:59
    Temat: inwestycje w nieruchomosci a sila podazowa Polaków
    Od: "Emilia Forgiel" <e...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    jak ma sie to do inwestycji w rynek wtórny skoro same fakty i liczby
    przekonuja (zrodlo http://www.e-expert.org ) ze drozeja mieszkania w
    wyniku inflacji i wzmozonego popytu poprzez tzw inwestycje w
    nieruchomosci.


    Immona napisał(a):
    > Wojciech Bańcer wrote:
    > > Kira napisał(a):
    > >
    > > [...]
    > >
    > >
    > >>Fundusze inwestycyjne.
    > >>Aczkolwiek biorąc pod uwagę, że zebraną kasą możesz sobie
    > >>dysponować dowolnie, a zbierasz jednak przez circa 30 lat,
    > >>to nadal pieniądze, nad którymi masz kontrolę, wypadają w
    > >>ostatecznym rozrachunku lepiej niż te oddane.
    > >
    > >
    > > Tylko trzeba wziąć pod uwagę, że teraz mamy fajne (gospodarczo)
    > > czasy, ale niekoniecznie tak musi być za 5- 10- lat. I całościowe
    > > wyniki się mogą nie być aż tak zadowalające. :)
    > >
    >
    > W niektorych krajach bardzo popularne sa dwie rzeczy:
    >
    > - nieruchomosci - kupowane zwykle na kredyt, szczegolnie popularne jako
    > inwestycja sa male mieszkania (kawalerki, 2-pokojowe) w dzielnicach
    > studenckich - studenci zamiejscowi to grupa, ktorej sie akurat nie
    > oplaca/nie moga(nie dostana kredytu) kupowac i w trakcie studiow sa
    > skazani na wynajem, a popyt na nauke w dobrym uniwersytecie jest malo
    > wrazliwy na wahania koniunktury, zwlaszcza, jesli klientela uniwersytetu
    > pochodzi z calego swiata. Sciaganiem naleznosci, zachowaniem
    > nieruchomosci w dobrym stanie i calym zarzadzaniem zajmuje sie zwykle za
    > prowizje firma, wiec wlasciciel poswieca na to zero czasu.
    >
    > - udzialy w biznesie, ktory jest zarzadzany przez kogos innego i
    > przynosi regularne zyski - np. kupuje sie pokoj w hotelu, auto nalezace
    > do firmy wynajmujacej samochody itd. i dostaje sie pokazny procent
    > zysku, jaki firma robi na danych aktywach. Bardziej ryzykowne, ale
    > czesto jest to rozliczane na zasadzie wspolnej puli, tzn. wyplaty nie sa
    > zalezne od tego, ile zarobil dany pokoj/samochod w danym okresie, tylko
    > calosciowy zysk z posiadanych przez zewnetrznych inwestorow aktywow jest
    > dzielony miedzy nich po rowno.
    >
    > Takie rzeczy kupuje sie zwykle na kredyt (zwykle, tzn. w przypadku ludzi
    > zarabiajacych w okolicach sredniej) i splaca sie go do emerytury, a
    > wieku emerytalnym inwestycja zaczyna przynosic zyski na czysto. Poniewaz
    > inwestycja przynosi zyski juz od poczatku, splacanie kredytu nie jest
    > bolesne (choc zazwyczaj trzeba dokladac male kwoty, szczesciem jest
    > trafic na cos, co wychodzi na zero) i jest ciezarem do uniesienia dla
    > przecietnego czlowieka, nawet rownolegle splacajacego kredyt za
    > dom/mieszkanie, ktore nie przynosi zyskow finansowych.
    >
    > W Polsce jest za mala dostepnosc kredytow i tego typu ofert skrojonych
    > pod mozliwosci przecietnego czlowieka, zeby to moglo dzialac, ale
    > funkcjonowanie takiego systemu bardzo nakreca gospodarke - w
    > przeciwienstwie do panstwowego systemu emerytalnego. Ludzie, ktorzy
    > dostana emeryture z ZUSu, oczywiscie ja wydaja, ale wydaja ja w sposob
    > nie bedacy inwestycja w firmy, a wplyw inwestycji i konsumpcji na
    > gospodarke jest rozny.
    >
    > I.
    >
    > --
    > http://nz.pasnik.pl
    > mieszkam w Nowej Zelandii :) ::: GG: 7370533

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1