Witam
Zastanawiam się ile wyciąga się wdrażając programy
typu Subiekt GT, Symfonia, CDN itp. ?
Posiadam spore doświadczenie w zakresie wdrożeń
programów księgowych i magazynowych jednej z firm
(niestety nie mogę wymienić nazwy) i wyciągam
około 1,5 tysiąca / m-c. Wydaje mi się, że to trochę mało.

--
rok

do góry

rok napisał(a):
> Witam
> Zastanawiam się ile wyciąga się wdrażając programy
> typu Subiekt GT, Symfonia, CDN itp. ?
> Posiadam spore doświadczenie w zakresie wdrożeń
> programów księgowych i magazynowych jednej z firm
> (niestety nie mogę wymienić nazwy) i wyciągam
> około 1,5 tysiąca / m-c. Wydaje mi się, że to trochę mało.
>
zaje... malo
otwieraj wlasna dzialonosc i robisz bo min 100-300 za godzine + vat
+dojazd, ja no 1500 zalamales mnie podaj jeszcze miasto zreszta nazwe
firmy tez mozesz bo niby jak Cie wytropia, nosem ? 1,5 no ja ... te a
prezes czym jezdzi ...

do góry

> zaje... malo
> otwieraj wlasna dzialonosc i robisz bo min 100-300 za godzine + vat
> +dojazd, ja no 1500 zalamales mnie podaj jeszcze miasto zreszta nazwe
> firmy tez mozesz bo niby jak Cie wytropia, nosem ? 1,5 no ja ... te a
> prezes czym jezdzi ...

hmm
to wychodzi 5h*100zl*20dni_pracujacych = 10k PLN
lub 5h*300zl*20dni_pracujacych = 30k PLN i to jest bez dojazdow.

hmm to ile srednio sie zarabia na takim stanowisku na etacie ?

Jak sie w takie cos wkreciec , istnieja jakies pozycje entry level
we wdrożeniach, co trzeba umieć ?

pozdrawiam

do góry

Pięknego dnia Sun, 22 May 2005 17:05:09 +0200, "piotr" <...@...a>
zakodował:

>to wychodzi 5h*100zl*20dni_pracujacych = 10k PLN
>lub 5h*300zl*20dni_pracujacych = 30k PLN i to jest bez dojazdow.

Zapominasz, że dużo czasu trzeba poświęcić na dokształcanie i nie
wszystko co pracujesz dla klienta 100% czasu - max 4 dni w tygodniu,
ale jak średnio wyjdzie połowa czasu fakturowana to i tak bardzo dobry
wynik.

--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775 e-mail Rot13 coded
If you cannot make sth good, make it looking good. - Bill Gates

do góry

piotr napisał(a):
>>zaje... malo
>>otwieraj wlasna dzialonosc i robisz bo min 100-300 za godzine + vat
>>+dojazd, ja no 1500 zalamales mnie podaj jeszcze miasto zreszta nazwe
>>firmy tez mozesz bo niby jak Cie wytropia, nosem ? 1,5 no ja ... te a
>>prezes czym jezdzi ...
>
>
> hmm
> to wychodzi 5h*100zl*20dni_pracujacych = 10k PLN
> lub 5h*300zl*20dni_pracujacych = 30k PLN i to jest bez dojazdow.
ech no przeciez nie bedzie tak ze bedziesz mial wypelniony caly czas
zleceniami, zalezy od danego rynku idt. ..., czasem bedziesz mial jedno
zlecenia na trzy dni a czesem praca od 8 do 23. Mozesz ustalic staly
ryczalt za uslugi z dana firma.

> hmm to ile srednio sie zarabia na takim stanowisku na etacie ?
a nie wiem :] tylko glupio miec taki etat bo to wymarzona praca dla
freelancera, na miejscu tego Pana zrobilbym konkurencje macierzystej
firmie tu sie nie ma co piescic, znajomosc softu w kolko zmieniajacych
sie przepisow, naprawde nie ublizajac programostom to 4,5k jak nic bym
sobie policzyl za tlumaczenie klientowi czemu to wersja 1002 dobrze
wylicza pit-y a wersja 1003 juz nie :] i ze napewno to bedzie poprawione
w 1004.


> Jak sie w takie cos wkreciec , istnieja jakies pozycje entry level
> we wdrożeniach, co trzeba umieć ?
no coz, rozne sa drogi ... powiedzmy ze dobrze jest umiec ksiegowosc i
cala prace przedsiebiorstw w glowie, miec konktakty w biurach rach,
podpisywac umowy z producentami softu, przechodzic jak cos ich kursy i
egzamy. Naparawde to zaraz Cie policze za to ;]]]

Pozdro, zaloze sie ze szef tego goscia jezdzi jakas niezla furka a
pracownicy robia po godzinach. :(((

Praca wdrozeniowca ale nie na etat ma oczywiscie swoje minusy jak chce
sie byc dostepnym dla klienta to trzeba sie liczyc ze moze zadzwonic ci
na urlopie albo jak z babka idziesz na impreze. I nikt nie obiecuje kokosow.

Pozdro

do góry

piotr napisał(a):
>>zaje... malo
>>otwieraj wlasna dzialonosc i robisz bo min 100-300 za godzine + vat
>>+dojazd, ja no 1500 zalamales mnie podaj jeszcze miasto zreszta nazwe
>>firmy tez mozesz bo niby jak Cie wytropia, nosem ? 1,5 no ja ... te a
>>prezes czym jezdzi ...
>
>
> hmm
> to wychodzi 5h*100zl*20dni_pracujacych = 10k PLN
> lub 5h*300zl*20dni_pracujacych = 30k PLN i to jest bez dojazdow.
hehe tak patrze na te wyliczenia

wez pod uwage ze potrzebujesz

zyc utrzymac rodzine
zaplacic media
zaplacic podatki za firme i zus
miec pare kompow i osprzet
soft na legalu
....

10k to naprawde nie duzo

do góry

Użytkownik "Adam" <k...@p...gf> napisał w wiadomości
news:d6ps3e$5oi$1@nemesis.news.tpi.pl...

> zaje... malo
> otwieraj wlasna dzialonosc i robisz bo min 100-300 za godzine + vat
> +dojazd, ja no 1500 zalamales mnie podaj jeszcze miasto zreszta nazwe
> firmy tez mozesz bo niby jak Cie wytropia, nosem ? 1,5 no ja ... te a
> prezes czym jezdzi ...

miasto - Kalisz (Wielkopolska)
A tak poza tym, to te Twoje stawki z jakiego miasta?
Może się przeprowadzę ;)


--
rok

do góry

> miasto - Kalisz (Wielkopolska)
> A tak poza tym, to te Twoje stawki z jakiego miasta?
> Może się przeprowadzę ;)

szczecin, ino ze ja jestem studentem ;P i tak biore
ale obraz z zycia ... wpada Pan z pewnej firmy i instaluje insertowskie
GT a dokladnie to kooolejne sp do niego, na fvat 122zl+gratis
dojazd+koszt upgradu juz nie pamietam ale jakies grosze chyba 60zl, za
... 20 minut 'pracy' i to jest podstawa, inna sprawa ze z tej kwoty
zedrzec trzeba jeszcze na cala firme w ktorej pracuje i nowe perly zony
prezesa ;>

Pozdro, praca wdrozeniowca to fajny chleb mysle ze warto chocby
sprobowac z wlasna dzialnoscia.

do góry

Użytkownik "Adam" <k...@p...gf> napisał w wiadomości
news:d6qemr$kf5$1@nemesis.news.tpi.pl...
> szczecin, ino ze ja jestem studentem ;P i tak biore

Fajne miasto...

> Pozdro, praca wdrozeniowca to fajny chleb mysle ze warto chocby sprobowac
> z wlasna dzialnoscia.

Mnie się ta robota nawet podoba, tylko kasa jakoś tak w miejscu stoi
mimo przyrostu doświadczenia i inflacji :( Chyba rzeczywiście lepiej
być freelancerem...


--
rok

do góry

>
> Mnie się ta robota nawet podoba, tylko kasa jakoś tak w miejscu stoi
> mimo przyrostu doświadczenia i inflacji :( Chyba rzeczywiście lepiej
> być freelancerem...
tak to jest w malych firmach, robisz nie na siebie i zawsze tak bylo,
jak zalozysz wlasna to ktos bedzie za jakis czas robil na ciebie

do góry