-
11. Data: 2006-03-22 22:41:47
Temat: Re: ile płacą w sklepach typu diverse,solar, reserved?
Od: "Nixe" <n...@f...peel>
W wiadomości <news:dvshtd$17pa$1@node1.news.atman.pl>
orzel <o...@p...onet.pl> pisze:
> Slabe jednostki to od razu do gazu sie powinno prowadzic.
Wybacz, ale nie widzę związku z tematem rozmowy.
--
PozdrawiaM
-
12. Data: 2006-03-22 22:45:09
Temat: Re: ile płacą w sklepach typu diverse,solar, reserved?
Od: "Nixe" <n...@f...peel>
W wiadomości <news:dvsje1$fbp$1@nemesis.news.tpi.pl>
kkk <b...@u...wp.pl> pisze:
> no to jest straszne....
> jeszcze jako dorywcza na studiach robota, to - to jest coś
> ale kiedy studia się skończyło, wyższe wykształcenie jest
> a pracy nie idzie znaleźć....
> to się bierze, co jest
No właśnie. Więc nie rozumiem skąd pretensje, że taka marna płaca.
Płaca jest taka, jaka powinna być na tym stanowisku, przy takim rodzaju
wykonywanego zajęcia.
Trudno, by wszystkie zawody, czynności były dokładnie tak samo wysoko
opłacane, niezależnie od wkładu pracy i zaangażowania.
> smutne :(
Normalne :)
--
PozdrawiaM
-
13. Data: 2006-03-22 22:55:19
Temat: Re: ile płacą w sklepach typu diverse,solar, reserved?
Od: lukz <l...@v...pl>
kkk napisał(a):
> no to jest straszne....
> jeszcze jako dorywcza na studiach robota, to - to jest coś
> ale kiedy studia się skończyło, wyższe wykształcenie jest
> a pracy nie idzie znaleźć....
> to się bierze, co jest
> smutne :(
Zdziwilbys sie ilu w takich sklepach mgr inz po studiach pracuje :/ Sam
znam jednego, ale to juz temat na inny watek
--
Luk
-
14. Data: 2006-03-23 09:59:15
Temat: Re: ile płacą w sklepach typu diverse,solar, reserved?
Od: orzel <o...@p...onet.pl>
> Wybacz, ale nie widzę związku z tematem rozmowy.
No tak jest latwiej.
-
15. Data: 2006-03-23 18:35:06
Temat: Re: ile płacą w sklepach typu diverse,solar, reserved?
Od: "Nixe" <n...@f...peel>
W wiadomości <news:dvtrhh$1iti$1@node1.news.atman.pl>
orzel <o...@p...onet.pl> pisze:
Nixe:
>> Wybacz, ale nie widzę związku z tematem rozmowy.
> No tak jest latwiej.
Masz ochotę na normalną dyskusję?
Odnieś się do meritum, bo na filozoficzne pogaduchy o dupie Maryni nie mam
ani czasu ani chęci.
--
PozdrawiaM
-
16. Data: 2006-03-24 18:50:45
Temat: Re: ile płacą w sklepach typu diverse,solar, reserved?
Od: "tukan" <t...@...onet.pl>
Użytkownik "Nixe" <n...@f...peel> napisał w wiadomości
news:dvsfp9$r13$1@news.mm.pl...
> A kto im każe tam pracować?
> Zresztą myślę, że za tego typu pracę (zero konieczności myślenia,
> planowania, odpowiedzialności, podejmowania decyzji, szukania nowych
> rozwiązań/klientów, niewielki wysiłek fizyczny itd) to jest to naprawdę
> dobra pensja.
Znajoma osoba pracuje w Diverse i trochę mam wątpliwości
czy po całym dniu to jest niewielki wysiłek fizyczny i przy tym
praca bez odpowiedzialności. No, ale nevermind.
-
17. Data: 2006-03-24 19:10:27
Temat: Re: ile płacą w sklepach typu diverse,solar, reserved?
Od: "Nixe" <n...@f...peel>
W wiadomości <news:e01f24$7vp$1@news.onet.pl>
tukan <t...@...onet.pl> pisze:
> Znajoma osoba pracuje w Diverse i trochę mam wątpliwości
> czy po całym dniu to jest niewielki wysiłek fizyczny
Dla mnie to praca fizyczna równa tej, jaką wykonuje nauczyciel czy fryzjer.
Tyle tylko, że ci dodatkowo muszą jeszcze myśleć.
Panienka przechadzająca się między stojakami, uśmiechająca się do klientów i
podająca kolejne rozmiary ubrań nie ma chyba zbyt wiele do myślenia. Od
takich trudno nawet czasem wydobyć informację na temat rodzaju materiału czy
możliwości prania.
> i przy tym praca bez odpowiedzialności.
A gdzież tu odpowiedzialność za wykonywaną pracę?
Bo nie miałam na myśli o odpowiedzielności za towar i pilnowanie, żeby
klient bluzki z wieszaka nie zwinął. Nie o to mi chodziło.
No chyba, że mówisz o stanowisku kierownika sklepu - tu faktycznie robota
jest na dużo wyższym poziomie, ale ten z kolei nie zarabia przecież 900 zł
na rękę.
--
PozdrawiaM
-
18. Data: 2006-03-24 19:28:01
Temat: Re: ile płacą w sklepach typu diverse,solar, reserved?
Od: Marcin M <m...@g...pl>
Nixe napisał(a):
> W wiadomości <news:e01f24$7vp$1@news.onet.pl>
> tukan <t...@...onet.pl> pisze:
>
>> Znajoma osoba pracuje w Diverse i trochę mam wątpliwości
>> czy po całym dniu to jest niewielki wysiłek fizyczny
>
>
> Dla mnie to praca fizyczna równa tej, jaką wykonuje nauczyciel czy fryzjer.
> Tyle tylko, że ci dodatkowo muszą jeszcze myśleć.
> Panienka przechadzająca się między stojakami, uśmiechająca się do
> klientów i podająca kolejne rozmiary ubrań nie ma chyba zbyt wiele do
> myślenia. Od takich trudno nawet czasem wydobyć informację na temat
> rodzaju materiału czy możliwości prania.
>
No nie przesadzajmy z tym myśleniem u fryzjerów, a nawet nauczycieli ;)
Tak naprawdę większość prac jest wykonywana dosyć automatycznie,
niewiele jest takich przy których szczególne myślenie jest niezbędnie
potrzebne.
A przede wszystkim, to czy człowiek myśli przy pracy czy nie zależy od
człowieka a nie zawodu.
Pozdr.
Marcin
-
19. Data: 2006-03-24 19:46:35
Temat: Re: ile płacą w sklepach typu diverse,solar, reserved?
Od: "Nixe" <n...@f...peel>
W wiadomości <news:e01h7c$d9j$1@inews.gazeta.pl>
Marcin M <m...@g...pl> pisze:
> No nie przesadzajmy z tym myśleniem u fryzjerów, a nawet nauczycieli
> ;) Tak naprawdę większość prac jest wykonywana dosyć automatycznie,
> niewiele jest takich przy których szczególne myślenie jest niezbędnie
> potrzebne.
Naprawdę uważasz, że nauczyciel wykonuje swoją pracę automatycznie?
Albo nawet fryzjer?
Owszem, część czynności jest automatycznych (mycie, suszenie głowy;
sprawdzanie obecności, rozdawanie zeszytów), ale bez przesady.
> A przede wszystkim, to czy człowiek myśli przy pracy czy nie zależy od
> człowieka a nie zawodu.
Tyle tylko, że niektóre zawody myślenia w ogóle nie wymagają.
I takim zawodem (o ile w ogóle można to tak nazwać) jest panienka z
Reserved'a czy innego Diverse'a.
--
PozdrawiaM
-
20. Data: 2006-03-25 14:30:22
Temat: Re: ile płacą w sklepach typu diverse,solar, reserved?
Od: "tukan" <t...@...onet.pl>
Użytkownik "Nixe" <n...@f...peel> napisał w wiadomości
news:e01g77$uf0$1@news.mm.pl...
> Dla mnie to praca fizyczna równa tej, jaką wykonuje nauczyciel czy
> fryzjer.
> Tyle tylko, że ci dodatkowo muszą jeszcze myśleć.
> Panienka przechadzająca się między stojakami, uśmiechająca się do klientów
> i podająca kolejne rozmiary ubrań nie ma chyba zbyt wiele do myślenia. Od
> takich trudno nawet czasem wydobyć informację na temat rodzaju materiału
> czy możliwości prania.
Widać, że nigdy nie pracowałaś w sklepach tego typu i masz, rzekłbym,
zerowe pojęcie o takiej pracy. I nie muszą tam pracować tylko panienki.
Są sklepy, w których kasę dostajesz za przechadzanie się między stojakami,
a są w których dostajesz za pracę. Tak samo jak z każdą inną, np. biurową,
gdzie panienki robotę przewidzianą na 1h nie mogą skończyć w ciągu dwu
dni ze względu na pogaduszki i parzenie kawki, herbatki.