eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeformularz delegacji
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2004-07-31 11:44:40
    Temat: formularz delegacji
    Od: "martinezz" <m...@r...vline.pl>

    Ktoś wie skąd zciągnąć formularz dlegacji lub chce mnie poratować?

    pzdr
    martinezz



  • 2. Data: 2004-07-31 11:55:05
    Temat: Re: formularz delegacji
    Od: "Katarzyna Sokół" <kasik.s_usuń_to@wp.pl>


    Użytkownik "martinezz" <m...@r...vline.pl> napisał w wiadomości
    news:ceg0v5$1luv$1@services.vline.pl...
    > Ktoś wie skąd zciągnąć formularz dlegacji lub chce mnie poratować?
    >

    Proszę:
    http://www.infor.pl/dane/?tresc=druki#6


    --
    Katarzyna Sokół
    GG: 243137
    kasik.s_at_wp.pl



  • 3. Data: 2004-08-06 08:35:39
    Temat: Re: formularz delegacji
    Od: Catbert <v...@w...pl>

    On 7/31/2004 1:55 PM, Katarzyna Sokół wrote:

    > Użytkownik "martinezz" <m...@r...vline.pl> napisał w wiadomości
    > news:ceg0v5$1luv$1@services.vline.pl...
    >
    >>Ktoś wie skąd zciągnąć formularz dlegacji lub chce mnie poratować?
    >>
    >
    >
    > Proszę:
    > http://www.infor.pl/dane/?tresc=druki#6

    Dla fanów ciekawostek:
    strona druga druku opisuje jakim sposobem można udać sie w delegację: -
    zdaniem ustawodawcy/ministra w podróż służbową można udać się m.in.
    pieszo, furmanką lub rowerem.

    Swoją drogą, ciekawe jaka jest stawka amortyzacyjna na furmankę, czy
    obrok można wliczać w koszty i jaka jest kilometrówka dla roweru.

    Ma kto może kopię właściwego rozporządzenia?

    Pzdr: Catbert


  • 4. Data: 2004-08-06 09:00:07
    Temat: Re: formularz delegacji
    Od: gromax <g...@W...interia.pl>

    // cut //
    i po tym poznać młodego pracownika :) ale raczej lubiącego wiedzieć co
    podpisuje i czytajacego wszystkjo co jest napisane a nie tylko "po
    łebkach" :)


  • 5. Data: 2004-08-06 09:19:34
    Temat: Re: formularz delegacji
    Od: Catbert <v...@w...pl>

    On 8/6/2004 11:00 AM, gromax wrote:

    > // cut //
    > i po tym poznać młodego pracownika :) ale raczej lubiącego wiedzieć co
    > podpisuje i czytajacego wszystkjo co jest napisane a nie tylko "po
    > łebkach" :)

    Próbowałem znaleźć druk, w którym jego producent odważyłby się wyciąć
    ową furmankę, ale dotychczas nie znalazłem.
    Moja księgowa (biegły rewident) nie wierzyła, że coś takiego jeszcze
    jest, dopóki nie pokazałem palcem :-)

    Zastanawiałem się, czy nie mogę mojego prywatnego konia przyjąć do
    spółki, jako rezerwowy środek transportu - w sumie nie ma chyba
    przeciwskazań, tylko kartę woźnicy musiałbym uzyskać.

    Pzdr: Catbert

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1