-
1. Data: 2004-10-01 20:32:30
Temat: dni do odebrania zamiast nadgodzin? wszystko jest ok?
Od: "LuK" <f...@N...pl>
w firmie X za prace w systemie 4 brygadowym ( praca przez 7 dni nonstop
niezaleznie od dnia, potem 2 dni wolnego) nie placi sie za nadgodziny a
daje dni do odebrania.
czy to jest zgodne z przepisami?
przeciez wiadomo ze praca w soboty,niedziele i swieta jest drozsza a ktos za
to dostanie tylko wolny dzien do odebrania ( np. poniedzialek ktory jest
mniej "cenny" od dni weekendowych))
czy mozna wymagac od pracodawcy zeby placil za nadgodziny ? ( a nie dawal
dni do odebrania)
-
2. Data: 2004-10-01 22:01:00
Temat: Re: dni do odebrania zamiast nadgodzin? wszystko jest ok?
Od: WAM <n...@n...nopl.pl>
On Fri, 1 Oct 2004 22:32:30 +0200, "LuK" <f...@N...pl> wrote:
>przeciez wiadomo ze praca w soboty,niedziele i swieta jest drozsza a ktos za
>to dostanie tylko wolny dzien do odebrania ( np. poniedzialek ktory jest
>mniej "cenny" od dni weekendowych))
Czemu jest mniej "cenny"?
Masz przepracowac okreslona liczbe dni w miesiacu, jakie to beda dni
tygodnia - to zalezy od pracodawcy. Sa tacy co maja wolne soboty i
poniedzialki i tak co tydzien.
WAM
--
Sylwester 2004!
Może nad morze?
http://www.nadmorze.pl
-
3. Data: 2004-10-02 20:13:37
Temat: Odp: dni do odebrania zamiast nadgodzin? wszystko jest ok?
Od: "Omen" <n...@t...pl>
Hej. Ogólnie jest to możliwe stosuje to nawet wiele firm niby równoważą ci
czas pracy bo za przepracowane nadgodziny odbierasz dni wolne:)
pracowałem w takiej jednej firmie -dużo nadgodzin odbierałem za te
nadgodziny inne wolne godziny i w rezultacie w bilansie tygodniowym dalej
wychodziło mi jakieś 48-54 godzin tygodniowo:). Firma wpisuje ci dzień
odpracowany w listę obecności i masz, no i czasem może wypuści do domu
wcześniej jak nie ma za dużego zamieszania(przynajmniej tak było w moim
wypadku).
>czy mozna wymagac od pracodawcy zeby placil za nadgodziny ? ( a nie dawal
dni do odebrania)
Wymagać można to i owszem musisz jednak uważać. Dzisiejszy biznesman na same
słowo nadgodziny staje się głuchy i drażliwy a wiadomo o pracę ciężko.
Cel uświęca środki - jeśli potrzebujesz kasy zniesiesz i to a jeśli nie to
postaw się zaraz na początku potem jest ciężko. No i wracając do twojego
pytania od pracodawcy najskuteczniej egzekwuje się zapłatę za godziny
nadliczbowe w sądzie pracy(tyle że wtedy staje się on byłym pracodawcą:). W
moim przypdku starczyło samo nadanie pozwu w sądzie a firma stała się chętna
do ugody i zapłaciła za 1,5 roku nadgodzin bez sprawy sądowej.
Odsyłam do przepisów o czasie pracy w KP
Pozdrawiam