-
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!news.ipartners.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.g
azeta.pl!not-for-mail
From: "gromax" <g...@g...pl>
Newsgroups: pl.praca.dyskusje
Subject: długa odpowiedź
Date: Wed, 8 Oct 2003 00:32:29 +0200
Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
Lines: 62
Message-ID: <blvetg$d25$1@inews.gazeta.pl>
References: <bln9aa$dpm$1@nemesis.news.tpi.pl>
<v...@4...com>
<blog35$bp2$1@inews.gazeta.pl> <m...@p...ninka.net>
<bls6de$j9d$1@inews.gazeta.pl> <m...@p...ninka.net>
NNTP-Posting-Host: nat-b.acn.pl
X-Trace: inews.gazeta.pl 1065565936 13381 212.76.39.249 (7 Oct 2003 22:32:16 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 7 Oct 2003 22:32:16 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
X-User: gromax
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:97456
[ ukryj nagłówki ]// ciach //
z własnego doświadczenia.
przez kilka lat pracowałem na różnych stanowiskach związanych z IT -
handelek na giełdzie, proste instalacje (gdzie wieelkim komputerem było P II
i mało kogo było na niego stać), administracja, wdrożenia, konsulting...
I po tych kilku latach zdarzyło mi się współpracować z firmą z tzw. wielkiej
czwórki. Krótko, bo tylko zlecenie. Jako chłopiec od "czarnej roboty". Ale
nie o tym chcę napisać.
Te prawie 4 miesiące (niby mało, nie?) były dla mnie kamieniem milowym.
Własnie w organizacji pracy, umiejętności dokumentacji pracy, a przede
wszystkim jasne określenie celów, charakteru i sposobu pracy.
Oczywiście było to środowisko międzynarodowe, co poza oczywistym
porozumiewaniem się w języku angielskim dało mi dodatkowo mały impuls- słowo
mówione lub pisane musi być zrozumiałe dla każdrgo kto tego słowa słucha lub
je czyta. Jak określił to jeden z kolegów - opis pracy (codzienny raport z
tego co zostało wykonane) musi być tak napisane, żeby dało sie to
wydrukować na pierwszej stronie NYT (New York Times, coś jakby odpowiednik
naszej wybiórczej, wprosta czy polityki dla niewtajemniczonych)
Krótko mówiąc - co i jak wykonuję w danym momencie nie jest tak ważne jak
to, jaki jest tego efekt. A podstawą jest udokumentowanie tej pracy. Czas
wykonania, sposób itp. informacje posumowujące pracę w dokumentacji.
Dokumentacja zrozumiała dla każdego.
W każdym bądź razie na krótko sie związałem z firmą produkującą
oprogramowanie. Jako wdrożeniowiec tychże rozwiązań. Zadałem pytanie jednemu
z kolegów, gdzie w systemie jest umieszczone jest środowisko bazodanowe. I -
jak zresztą się mogłem spodziewać - dostałem odpowiedź "ja tu pracuję od
dwóch lat jako programista i nigdy mi to nie było potrzebne". na tyle
chłopak był zapatrzony w to co robi ze nawet nie interesowało go co gdzie i
jak. tylko pisanie oprogramowania.Kolejne pytanie - czy jest jakas
dokumentacja techniczna. brak. I tak za każdym razem.
Tak więc spędziłem 3 tygodnie na wyszukiwaniu podstawowych infomacji.
Pytając się różnych osób o kawałki ich dziedzin. Bo ktoś jest techniczny,
ktoś jest programistą, komuś sie wydaje że zarządza.
około 3 tygodnie stracone na to, żeby wykonać pracę która już dawno powinna
być wykonana. Dla ułatwienia dodam, że aplikacja (jedna z wielu bo to
produkt zintegrowany) została wdrożona w co najmniej 20 miejscach w polsce.
Aplikacja obsługuje duże zakłady. Dokumentacji brak. Wszystko jest "w
głowach". Czy to nie paranoja???
I tak jest w większości polskich firm. wszytko "jakoś" się kręci. brakuje
zorganizowania, jasnego określenia co i jak, dlaczego i w jaki sposób.
Brakuje osób, które poza pokierowaniem innych osób (pracowników,
współpracowników) potrafiłyby sprecyzować i w pełni określić cel wykonywanej
przez te osoby pracy.
W każdym bądź razie przy tej bądź co bądź krótkiej współpracy (i kładłem
nacisk właśnie na to żeby się jak najwięcej nauczyć) poznałem jak ważne jest
jasne określenie celu. Jak ważne jest określenie każdego kroku który się
postawi. Jak ważne jest poza zdefiniowaniem tego co się będzie robić
właściwe przedstawienie tego ci się zrobiło. I jeszcze ważniejsze to czego
się jeszcze nie zrobiło
takie to moje nienajkrótsze dywagacje. W jakimś wycinku swojej pracy
nauczyłem się zawodu. Teraz wiem, że nie tylko samo wykonywanie tej pracy
jest ważne
pzdr
gromax
Najnowsze wątki z tej grupy
- Pedalskie ogłoszenia na rządowej s. WWW oferty.praca.gov.pl:443
- Nauka i Praca Programisty C++ w III Rzeczy (pospolitej)
- Ile powinien trwać tydzień pracy?
- Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
- is it live this group at news.icm.edu.pl
- praca 12/24
- 5 minut przerwy przy komputerze
- raczej już nigdy nie będę pracował w Polsce
- Stanowiska sztucznie tworzone
- Re: SOLUTIONS MANUAL: Optical Properties of Solids 2nd Ed by Mark Fox
- zapłata
- Re: Cwana cwaniurka czyli niemieccy oszuści.
- Re: Cwana cwaniurka czyli niemieccy oszuści.
- Jawność zarobków wszystkich
- rozmówki przy wódeczce...
Najnowsze wątki
- 2024-11-14 Gliwice => Network Systems Administrator (IT Expert) <=
- 2024-11-14 Gliwice => Administrator Systemów Sieciowych (Ekspert IT) <=
- 2024-11-13 Kraków => DevOps Engineer (Junior or Regular level) <=
- 2024-11-13 Łódź => Senior SAP HANA Developer <=
- 2024-11-13 Zabrze => Senior PHP Symfony Developer <=
- 2024-11-13 Karlino => Konsultant wewnętrzny SAP (FI/CO) <=
- 2024-11-13 Kraków => QA Inżynier <=
- 2024-11-13 Żerniki => Dyspozytor Międzynarodowy <=
- 2024-11-13 Warszawa => Analityk Biznesowo-Systemowy <=
- 2024-11-13 Lublin => Delphi Programmer <=
- 2024-11-13 Gdańsk => Kierownik Działu Spedycji Międzynarodowej <=
- 2024-11-13 Bieruń => Team Lead / Tribe Lead FrontEnd <=
- 2024-11-13 Warszawa => Software .Net Developer <=
- 2024-11-13 Warszawa => Spedytor Międzynarodowy <=
- 2024-11-13 Błonie => Sales Specialist <=