jak w temacie,
kolezanka, bdb zajomosc niemieckiego, ukonczone studia pedagogiczne,
doswiadczenie w nauczaniu i metodyce i takie tam,
chetnie wyjedzie i zaopiekuje sie dziecmi w Niemczech;
gdzie ma szukac? znacie wiarygodne miejsce?

do góry

Ja nie powiem bo nie wiem, ale piszę bo smutno mi się zrobiło czytając, jak małe
ambicje ma ta
kobieta.

mat

do góry

Cześć,

> Ja nie powiem bo nie wiem, ale piszę bo smutno mi się zrobiło czytając,
jak małe ambicje ma ta
> kobieta.
>

Chyba za szybko ją oceniłeś. Może potrzebuje tych pieniędzy na utrzymanie
dzieci, może na leczenie kogoś bliskiego. W takich ciężkich przypadkach
ambicje chowa się do kieszeni i bierze się każdą pracę, która pozwala więcej
zarobić.


Best Regards
or/lub
Pozdrawiam Wojtek


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.praca.dyskusje

do góry

> Ja nie powiem bo nie wiem, ale piszę bo smutno mi się zrobiło czytając,
jak małe ambicje ma ta
> kobieta.

Może nie chodzi o ambicje, ale o to że ta kobieta nie może żadnej pracy w
Polsce dostać?
Kobiecie w naszym kraju jest dużo trudniej dostać pracę...

R.

do góry

Użytkownik "budowa-2" <b...@n...pl> napisał w wiadomości
news:aiqhsm$g87$1@news.onet.pl...
> Ja nie powiem bo nie wiem, ale piszę bo smutno mi się zrobiło czytając,
jak małe ambicje ma ta
> kobieta.
>
A może właśnie duże. Wiele osób nie podjełoby ryzyka. Może chce zobaczyć
trochę coś innego ew. wyemigrować i zarobić więcej niż tu.

do góry

> Może nie chodzi o ambicje, ale o to że ta kobieta nie może żadnej pracy w
> Polsce dostać?
> Kobiecie w naszym kraju jest dużo trudniej dostać pracę...
>
Sadzisz, że nie znajdzie chętnych na korki za np. 15 zł na godz?

do góry

> A może właśnie duże. Wiele osób nie podjełoby ryzyka. Może chce zobaczyć
> trochę coś innego ew. wyemigrować i zarobić więcej niż tu.


Ryzyko zgoda..
Ale zarobki na Au pair to nie jest nic duzego...
Wiem bo widzialem kiedy pracowalem w niemczech - dziewczyny ktore pracowaly
i dostawaly oplacony kurs jezyka, jedzenie, spanie i jakies
kieszonkowe(miesiecznie tyle ile ja zarabialem w kilka dni...

a pracowaly calkiem sporo.

do góry

> Sadzisz, że nie znajdzie chętnych na korki za np. 15 zł na godz?

Toż to szczyt ambicji! Piękna kariera zawodowa!
Nie wspomnę o rozwoju zawodowym, stażu, ubezpieczeniu, pewnej stabilizacji.
Jak długo miałaby udzielać tych korepetycji?
Rozumiem rok, dwa ale co ze stażem?

R.

do góry

Użytkownik "RZ" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:aiqluh$j2$1@news.tpi.pl...
> > Sadzisz, że nie znajdzie chętnych na korki za np. 15 zł na godz?
>
> Toż to szczyt ambicji! Piękna kariera zawodowa!
> Nie wspomnę o rozwoju zawodowym, stażu, ubezpieczeniu, pewnej
stabilizacji.
> Jak długo miałaby udzielać tych korepetycji?
> Rozumiem rok, dwa ale co ze stażem?
>
Może to zarejestrować i się ubeezpieczyć i chyba lepiej na tym wyjdzie niż
na au pair. Au pair jest dobre jak ktoś chce się nauczyć języka i zdobyc
doświadczenie a nie do zarobkowania i stabilizacji.

do góry

> Może to zarejestrować i się ubeezpieczyć i chyba lepiej na tym wyjdzie niż
> na au pair. Au pair jest dobre jak ktoś chce się nauczyć języka i zdobyc
> doświadczenie a nie do zarobkowania i stabilizacji.

Zarejestrować firmę? Sam ZUS to 605 zł (najmniejszy) bez wzgędu na to,
czy ma się dochody czy nie.
Au pair może nie bardzo służy do zarobkowania i stabilizacji, ale czy
korepetycje
do tego służą?
Za granicą można nauczyć się doskonale języka, poziom życia jest
zdecydowanie
wyższy. Jak się rozezna w terenie zawsze może robić coś innego za lepsze
pieniądze.
A znajomość języka na pewno przyda się po powrocie do kraju.

R.

do góry