to ja dostanę wreszcie pracę w kraju?

do góry

"citizen" <c...@c...ci> wrote in news:

> to ja dostan? wreszcie prac? w kraju?

Nie.. pierwsi wyniosa sie pracodawcy. :P

/silver

do góry

Użytkownik "citizen" <c...@c...ci> napisał w wiadomości
news:c7d777$hbn$1@inews.gazeta.pl...
> to ja dostanę wreszcie pracę w kraju?
>
wyjadą tylko nieliczni!! ale może pojawi się więcej inwestorów...

pozdr
Krzysiek

do góry

> to ja dostanę wreszcie pracę w kraju?
Ja tez na to licze :-)))

do góry

Użytkownik "KrzysztofM" <k...@w...dvdinfo.prv.pl> napisał w wiadomości
news:c7d7hv$p6u$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "citizen" <c...@c...ci> napisał w wiadomości
> news:c7d777$hbn$1@inews.gazeta.pl...
> > to ja dostanę wreszcie pracę w kraju?
> >
> wyjadą tylko nieliczni!! ale może pojawi się więcej inwestorów...

a po co im inwestować w takim beznadziejnym kraju....

do góry

Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c7dbso$ieq$1@atlantis.news.tpi.pl...

> a po co im inwestować w takim beznadziejnym kraju....

To ludzie tworzą rzeczywistość. To ludzie są odpowiedzialni
za to jaki ten kraj jest. Między innymi Ty i ja.
Ja robię wszystko by rozwijać swoją firmę, zbudować coś trwałego.
Ty jak mniemam wbijasz we wszystko laskę i tylko narzekasz.
L.

do góry

Thu, 6 May 2004 14:12:09 +0200, na pl.praca.dyskusje, Maciej napisał(a):

>> to ja dostanę wreszcie pracę w kraju?
> Ja tez na to licze :-)))

Ja też , ale to o pracodawcach może się niestety spełnić.

do góry

> Ty jak mniemam wbijasz we wszystko laskę i tylko narzekasz.

Dokladnie! A wszystkiemu winni sa "zydzi, masoni i cyklisci" ;)
To ich knowania odbieraja prace Synom i Corkom Narodu Polskiego ;)

Ziggy

do góry

> to ja dostanę wreszcie pracę w kraju?

"Dostane prace". To praca ktos dzieli???
Zawsze myslalem ze prace sie zdobywa.

Jakie masz wyksztalcenie?

Ziggy

do góry

> a po co im inwestować w takim beznadziejnym kraju....

Ten kraj nie jest beznadziejny.
Ten kraj jest taki jak kazdy inny. Ma wady, ma zalety.

Problem jest z ludzmi. Z niedouczonymi, niemyslacymi,
roszczeniowo nastawionymi obywatelami ktorzy z niczym sobie nie
radza "a ukonczyli studia". Tyle ze nie boja sie przed samymi soba
przyznac, iz posiedli nikomu nie potrzebna wiedze z dziedziny
resocjalizacji,
etnologii, entomologii, socjologii lub kilkudziesieciu innych kierunkow o
baaardzo ograniczonym rynku pracy.

Dlaczego dwoch z moich znajomych nie ma pracy (a mam
znajomych w wieku 22-30 lat)? Bo jeden poszedl na polonistyke! Zrezygnowal
po roku z automatyki na politechnice, i poszedl na POLONISTYKE!
Drugi (a wlasciwie druga), wybrala baaaardzo poszukiwany przez
pracodawcow kierunek: KULTUROZNAWSTWO. A teraz przy kazdym
spotkaniu wyplakuje mi sie, iz minely 3 lata jak skonczyla studia a ona
nadal nie ma pracy. Ale ten kraj beznadziejny...

A moja dziewczyna skonczyla _nudny_ kierunek: rachunkowosc i ma
swietna prace ktora dostala bez znajomosci.

Ziggy

do góry