eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeco jest ze mną nie tak!? [long]co jest ze mną nie tak!? [long]
  • Data: 2003-06-16 15:57:48
    Temat: co jest ze mną nie tak!? [long]
    Od: "Witiia" <K...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Witam wszystkich

    Nigdy nie myślałem, że zamieszczę posta o podobnej treści. Otóż jestem
    studentem matematyki, mam ukończony licencjat z zarządzania i marketingu.
    Staram się o różne prace i staże, ale nici z tego. Jak wyślę CV i LM to od
    razu jestem zapraszany na rozmowę, ale po rozmowie zawsze dostaję odpowiedź
    odmowną.
    Na pytanie co chciałbym robić za kilka lat odpowiadam, że chciałbym być
    kierownikiem projektów, być na stanowisku kierowniczym. Motywuję to
    posiadanymi zdolnościami przywódczymi, otwartością, dążeniem do sukcesu.
    Staram się robić wrażenie człowieka, który wie co chce od życia, czego
    pragnie, do czego dąży. Może ludzie się boją mnie? Nie wiem już sam. Może
    czują się zagrożeni, że będę kiedyś chciał iść wygryźć ze stanowiska.
    Np. ostatnio starałem się o posadę testera baz danych. W LM napisałem, że
    jeśli nie są w stanie mnie zatrudnić z braku doświadczenia, to z chęcia
    odbędę praktyki studenckie na tym stanowisku, gdyż wiedza zdobyta jest o
    wiele cenniejsza niż pieniądze. Na rozmowie dowiedziałem się, że jest dużo
    chętnych, bo studenci szukają pracy na wakacje. Ja odpowiedziałem, że ja nie
    szukam pracy tylko na wakacje, ale na stałe, bo chcę zdobywać doświadczenie
    i uczyć się wielu nowych rzeczy.
    Na pytanie odnośnie wymagań finansowych odpowiedziałem, że ponieważ nie mam
    na razie doświadczenia to jestem w stanie na początku pracować za minimalną
    pensję (w odpowiedzi usłyszałem pytanie, o jaką minimalną pensję chodzi -
    czy może o min. u nich w firmie. Ja odpowiedziałem, że o normalną, najniższą
    pensję w Polsce, na co padło pytanie: a ile ona wynosi: to mnie dosłownie
    zabiło. Miałem wrażenie że rozmawiam z kimś, kto nic nie zna się prawie
    pracy i na rekrutacji). Moje niskie wymagania poparłem tym, że jeśli państwo
    uznają, że jednak nadaję się do pracy, to w przyszłości chciałbym mieć
    wyższe wynagrodzenie.
    Co jest ze mną nie tak? A może to przesłuchujący są coś nie tak? Jeśli mam
    możliwość, to staram sie opowiedzieć o moich zainteresowaniach, pokazać że
    nie jestem płytki. Mam także jakieś doświadczenie, może nie w zawodzie, ale
    zawsze coś. Łapałem się różnych prac, od pracy na CPN do bycia ankieterem,
    poprzez przepisywanie prac magisterskich. Czy pracodawcy nie zwracają na to
    uwagę? Wg mnie, pokazuję tym, że szukam nowych wyzwań, staram się zrobić coś
    ze sobą, nawet wtedy kiedy jest źle.
    A może ten drugi fakultet jest niepotrzebny? Może powinienem ukrywać to, że
    mam licencjat z ZiM'u? Już sam nie wiem.

    Dziękuję za wszelkie sugestie

    --
    // Pozdrawiam lub nie - kto jak woli :)
    // Witiia

    PS. Interesuje mnie branża IT


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1