-
1. Data: 2006-02-08 10:39:51
Temat: być ktoś z tej grupy jest w stanie mi pomóc?
Od: "roythekid" <r...@p...onet.pl>
Witam serdecznie.
Sprawa jest tego typu, że od kilku miesięcy próbuję sił w samodzielnym
biznesie w branży usług finansowych, jednak bardzo trudno na prowincji
wkręcić się w rynek w tej branży w krótkim czasie i zaczynam mieć problemy z
utrzymaniem siebie i rodziny.
Oczywiście realnie zakładałem kilkumiesięczny okres "suszy" zanim działania
marketingowe zaczną przynosić efekty. Aby wzmocnić swoje skromne środki w
trakcie uruchamiania działalności starałem się o wsparcie z funduszy
strukturalnych w ramach działania 2.5 dla rozpoczynających działalność, ale
mimo szybkiego złożenia wymaganej dokumentacji rozstrzygnięcie programu
strasznie się wydłuża i tracę już nadzieję na jakiekolwiek dofinansowanie, a
swoje oszczędności już wyczerpałem - nawiasem mówiąc to dzięki tak
nieudolnie funkcjonującemu programowi wsparcia można jedynie sparzyć się na
uruchomieniu biznesu :( Popełniłem błąd licząc na tak niepewne wsparcie i
teraz muszę jakoś powiązać poszarpane finanse.
Postanowiłem za wszelką cenę wytrwać i dążyć do założonych celów - jeśli
teraz się poddam, być może dużo trudniej mi będzie w przyszłości podjąć
wyzwanie ponownie i zaczynać z czymkolwiek, bo mam już aż 36 lat niestety
:( ... a nie chcę "żyć na garnuszku".
Unikałem w przeszłości zasiłków dla bezrobotnych i różnych pomocy socjalnych
i również tym razem zależy mi na samodzielnym rozwiązywaniu swoich życiowych
problemów. Nie satysfakcjonuje mnie praca na etacie i nie chcę już do tego
wracać.
Na moje szczęście niedrogo dzierżawię lokal biurowy w centrum
prowincjonalnego nieźle położonego miasteczka (w promieniu 25-35km leżą 4
powiatowe miasta oraz tylko 55km do Krakowa). Posiadam wielofunkcyjnego
Poloneza Cargo (ładowność do 500kg).
Być może ktoś podsunie mi pomysł współpracy, abym mógł szybko przynajmniej
co nieco dorobić na utrzymanie?
Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam
Radzio Radomski
RASKI Finanse
www.raski.pl
f...@r...pl
tel 0.510.600.210
PS. Proszę o powstrzymanie się od dołujących komentarzy, bo już
wystarczająco rodzina mnie "dociska do ziemii" :) Jestem świadom swoich
błędów i przyznaję się do tego - może wystarczy jak na dobry początek :)
-
2. Data: 2006-02-09 16:42:30
Temat: Re: być ktoś z tej grupy jest w stanie mi pomóc?
Od: riemann <t...@o...pl>
Wg mnie (choć to pewnie sam wiesz) pomocne może być
zestawienie: niszowa usługa + globalny zasięg działania.
Czyli wymyślasz usługę, której nie ma lub personalizujesz
znaną usługę pod niszową branżę, opracowujesz ją w taki
sposób, aby mogła być świadczona zdalnie w całym kraju,
a potem już tylko marketing. Fakt, że to Ci nie pomoże
od zaraz...
Co do pożyczek, to może namów kogoś z bliskich Tobie osób,
żeby w UP zmyślił jakąś działalność i uzyskaną dotacje
zainwestował w Twoja firmę.
roythekid napisał(a):
> Witam serdecznie.
> Sprawa jest tego typu, że od kilku miesięcy próbuję sił w samodzielnym
> biznesie w branży usług finansowych, jednak bardzo trudno na prowincji
> wkręcić się w rynek w tej branży w krótkim czasie i zaczynam mieć problemy z
> utrzymaniem siebie i rodziny.
> Oczywiście realnie zakładałem kilkumiesięczny okres "suszy" zanim działania
> marketingowe zaczną przynosić efekty. Aby wzmocnić swoje skromne środki w
> trakcie uruchamiania działalności starałem się o wsparcie z funduszy
> strukturalnych w ramach działania 2.5 dla rozpoczynających działalność, ale
> mimo szybkiego złożenia wymaganej dokumentacji rozstrzygnięcie programu
> strasznie się wydłuża i tracę już nadzieję na jakiekolwiek dofinansowanie, a
> swoje oszczędności już wyczerpałem - nawiasem mówiąc to dzięki tak
> nieudolnie funkcjonującemu programowi wsparcia można jedynie sparzyć się na
> uruchomieniu biznesu :( Popełniłem błąd licząc na tak niepewne wsparcie i
> teraz muszę jakoś powiązać poszarpane finanse.
> Postanowiłem za wszelką cenę wytrwać i dążyć do założonych celów - jeśli
> teraz się poddam, być może dużo trudniej mi będzie w przyszłości podjąć
> wyzwanie ponownie i zaczynać z czymkolwiek, bo mam już aż 36 lat niestety
> :( ... a nie chcę "żyć na garnuszku".
> Unikałem w przeszłości zasiłków dla bezrobotnych i różnych pomocy socjalnych
> i również tym razem zależy mi na samodzielnym rozwiązywaniu swoich życiowych
> problemów. Nie satysfakcjonuje mnie praca na etacie i nie chcę już do tego
> wracać.
> Na moje szczęście niedrogo dzierżawię lokal biurowy w centrum
> prowincjonalnego nieźle położonego miasteczka (w promieniu 25-35km leżą 4
> powiatowe miasta oraz tylko 55km do Krakowa). Posiadam wielofunkcyjnego
> Poloneza Cargo (ładowność do 500kg).
> Być może ktoś podsunie mi pomysł współpracy, abym mógł szybko przynajmniej
> co nieco dorobić na utrzymanie?
> Z góry dziękuję za pomoc.
> Pozdrawiam
>
> Radzio Radomski
> RASKI Finanse
> www.raski.pl
> f...@r...pl
> tel 0.510.600.210
>
> PS. Proszę o powstrzymanie się od dołujących komentarzy, bo już
> wystarczająco rodzina mnie "dociska do ziemii" :) Jestem świadom swoich
> błędów i przyznaję się do tego - może wystarczy jak na dobry początek :)
>
>
>
-
3. Data: 2006-02-09 23:53:03
Temat: Re: być ktoś z tej grupy jest w stanie mi pomóc?
Od: "roythekid" <r...@p...onet.pl>
Użytkownik "riemann" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:dsfrdk$ieg$1@83.238.50.92...
...
> Co do pożyczek, to może namów kogoś z bliskich Tobie osób,
> żeby w UP zmyślił jakąś działalność i uzyskaną dotacje
> zainwestował w Twoja firmę.
>
Dobre. To mi się podoba :)
Tylko zastanawiam się czy realne do wykonania, bo przecież ten ktoś musi się
rozliczyć z pożyczki?
RR