Witam

Czy ktos z Was pracuje na stanowisku asystent maklera? Jesli tak prosze
powiedziec jakich zarobkow mozna sie spodziewac?
Z gory dziekuje

Aga

do góry

Agnieszka napisał(a):
> Witam
>
> Czy ktos z Was pracuje na stanowisku asystent maklera? Jesli tak prosze
> powiedziec jakich zarobkow mozna sie spodziewac?
> Z gory dziekuje
>
> Aga
>
>

Biorac pod uwage, ze makler glownie przyjmuje zlecenia i daje jakies
papiery do podpisania klientom to mysle, ze asystent moze co najwyzej
tuszu do poduszki na pieczatki dolac, ewentualnie skoczyc po dwie kawy.

Sadze tak na podstawie korzystania z ich uslug. Nie sadza, aby bylo cos
ciekawego w tej pracy i jesli moge ocenic prace na tym stanowisku to
~2000 brutto byloby ok.


Sa jeszcze maklerzy specjalisci (doslownie i w przenosni), ale chyba
ciezko sie zalapac na taki stolek, bo to sa 'specjalisci' i potrzebuja
zaufanych ludzi np zona szwagra pod warunkiem, ze szwagier ma
rozdzielosc majatkowa ze wzgledow podatkowych oraz zona nie przyjela
nazwiska meza.

PZ

To moja opinia i nie jest obowiazujaca i nie jestem sfrustrowany
wspolpracja z maklera wszelaka.

do góry

Użytkownik "PZ" <p...@m...com> napisał w wiadomości
news:n1lhn2-07r.ln1@minskmaz.com...
> Agnieszka napisał(a):
> > Witam
> >
> > Czy ktos z Was pracuje na stanowisku asystent maklera? Jesli tak prosze
> > powiedziec jakich zarobkow mozna sie spodziewac?
> > Z gory dziekuje
> >
> > Aga
> >
> >
>
> Biorac pod uwage, ze makler glownie przyjmuje zlecenia i daje jakies
> papiery do podpisania <ciach>

Pracowalem jako asystent maklera przez kilka lat. Makler bardzo rzadko
przyjmuje zlecenia i daje do podpisania papiery, to wszystko wlasnie robi
asystent maklera. Mialem 3000 brutto + premie najpierw co miesiac pozniej
kwartalne. Zalezne byly przede wszystkim od ilosci sprzedanych funduszy i
kiedys obligacji:) premie okolo 2 500 ostatnio.
Pozdrawiam
Piotr

do góry

p...@o...pl napisał(a):
> Pracowalem jako asystent maklera przez kilka lat. Makler bardzo rzadko
> przyjmuje zlecenia i daje do podpisania papiery, to wszystko wlasnie robi
> asystent maklera. Mialem 3000 brutto + premie najpierw co miesiac pozniej
> kwartalne. Zalezne byly przede wszystkim od ilosci sprzedanych funduszy i
> kiedys obligacji:) premie okolo 2 500 ostatnio.
> Pozdrawiam
> Piotr
W sumie niezle pieniadze, ale moje pytanie jest takie: Co robi makler?

PZ

do góry

Dnia Thu, 09 Jun 2005 01:47:19 +0200, PZ <p...@m...com>
napisał:

> W sumie niezle pieniadze, ale moje pytanie jest takie: Co robi makler?

Zapewne ustala co jest najbardziej oplacalne i jakie papiery kupowac a
jakie sprzedawac, przewiduje trendy.
Przekonuje klienta do charakteru transakcji a asystent zajmuje sie
wspomnianymi szczegolami technicznymi.

--
pzdr. Krzysztof
## Szczecin - szukam pracy:##
##CV## http://kch.spec.pl ##
ogloszenia o pracy grupa news alt.pl.praca.oferowana

do góry

Użytkownik "krzysztofsf" <k...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:op.sr3bm1oq4iukdk@okr42.gamma.furrynet.org...
Dnia Thu, 09 Jun 2005 01:47:19 +0200, PZ <p...@m...com>
napisał:

> W sumie niezle pieniadze, ale moje pytanie jest takie: Co robi makler?

Zapewne ustala co jest najbardziej oplacalne i jakie papiery kupowac a
jakie sprzedawac, przewiduje trendy.
Przekonuje klienta do charakteru transakcji a asystent zajmuje sie
wspomnianymi szczegolami technicznymi.

Makler jest czesto kierownikiem Punktu Obslugi, ale nie jest to zadna
regula. Sa zlecenia Do Dyspozycji Maklera (DDM) klient umawia sie z maklerem
w jakim momencie wrzucic na gielde zlecenie. Moga tez byc takie zlecenia z
rekomendacja maklera czyli jakies przewidywanie trendu na podstawie wlasnych
obserwacji rynku. Niezaleznie od oficjalnych analiz biura Maklerskiego,
ktore sa rzadkie dotycza wybranych spolek i od razu po wydaniu dostepne
tylko dla najlepszych klientow (wg. obrotu na rachunku). Makler tez robi
wiele na rynkach terminowych. W sumie jezeli przychodzisz do biura i mowisz,
ze chcesz otworzyc rachunek i kupic Lotos to na 99% rozmawiasz z asystentem.
Pozdrawiam
P.

do góry

Dnia Thu, 09 Jun 2005 08:55:48 +0200, <p...@o...pl> napisał:

> W sumie jezeli przychodzisz do biura i mowisz,
> ze chcesz otworzyc rachunek i kupic Lotos to na 99% rozmawiasz z
> asystentem.

Czy w Polsce maklerzy podobnie jak w krajach anglosaskich wypalaja sie do
30-i ?

--
pzdr. Krzysztof
## Szczecin - szukam pracy:##
##CV## http://kch.spec.pl ##
ogloszenia o pracy grupa news alt.pl.praca.oferowana

do góry

Użytkownik "krzysztofsf" <k...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:op.sr3c02fk4iukdk@okr42.gamma.furrynet.org...
Dnia Thu, 09 Jun 2005 08:55:48 +0200, <p...@o...pl> napisał:

> W sumie jezeli przychodzisz do biura i mowisz,
> ze chcesz otworzyc rachunek i kupic Lotos to na 99% rozmawiasz z
> asystentem.

Czy w Polsce maklerzy podobnie jak w krajach anglosaskich wypalaja sie do
30-i ?

Nie, w Polsce to duzo spokojniejsza praca. Poza tym u nas maklerzy nie sa
odpowiedzialni za wyglad portfela klienta. Troche bardziej nerwowa prace
maja Doradcy Inwestycyjni, oni sa rozliczani za konkretny wynik. W 1997 roku
ubezpieczalem sie na zycie w Allianz i jak podalem miejsce pracy biuro
maklerskie to nie chcieli mnie ubezpieczyc do 65 roku zycia, dopiero jak
oswiadczylem, ze nie jestem maklerem to moglem sie ubezpieczyc:) Statystyki
pewnie sa bezwzgledne....
Pozdrawiam
P.

do góry

Dnia Thu, 09 Jun 2005 12:33:47 +0200, <p...@o...pl> napisał:

> Pozdrawiam

Ja rowniez - dzieki za interesujaca odpowiedz.

Ps: popraw ustawienia cytowania w czytniku, bo brak cytowania troche
zaciemnia wypowiedzi przedmowcow.



--
Używam programu pocztowego wbudowanego w Operę: http://www.opera.com/m2/

do góry