( w nowej ogulnopolskiej ortografii)
>ortografia jest jedna.
Może jeszcze powiesz, że ta sama co 100 lat temu ?


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

stokrotka <p...@o...pl> napisał(a):

> ( w nowej ogulnopolskiej ortografii)
> >ortografia jest jedna.
> Może jeszcze powiesz, że ta sama co 100 lat temu ?
>
>
ale ci dowalila ;)

ale idac twoim tropem sztokrotko (w nowej ogulnopolskiej ortografii)
proponuje wogole zaniechac formy pisemnej w zyciu codziennym.
w koncu mamy tv, telefony, odtwarzacze mp3 i wszelakie inne techniczne
nowinki, ktore z powodzeniem zastapia slowo pisane. co ty na to? ;)

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

( w nowej ogulnopolskiej ortografii)
> idac twoim tropem sztokrotko (w nowej ogulnopolskiej ortografii)
Proszę mnie nie szeplenić. :)))))
W nowej ortografii: seplenić.


>  proponuje wogole zaniechac formy pisemnej w zyciu codziennym.
> co ty na to? ;)
A co będzie z nazwami miejscowości,
mam na myśli tabliczki pszy drodze?

Skąd będę wiedzieć kturędy jadę ? I gdzie mam jehać ?


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

stokrotka <p...@o...pl> napisał(a):

> Proszę mnie nie szeplenić. :)))))
> W nowej ortografii: seplenić.
sztokrotko droga dla mnje akOrad taka piszownia w nofei ortogrfji jeszt
poprafna, bo szkoro karzdy tfoszy szwojie regoly to moia jest taka :)

podziwiam twoj upor, ale wyluzuj, bo zaczne klnac ;)

>> proponuje wogole zaniechac formy pisemnej w zyciu codziennym.
>> co ty na to? ;)
> A co będzie z nazwami miejscowości,
> mam na myśli tabliczki pszy drodze?
>
> Skąd będę wiedzieć kturędy jadę ? I gdzie mam jehać ?
http://www.automapa.com.pl
cudowny lek na twoje watpliwosci... :)


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

> proponuje wogole zaniechac formy pisemnej w zyciu codziennym.
> co ty na to? ;)

> > A co będzie z nazwami miejscowości,
> > Skąd będę wiedzieć kturędy jadę ? I gdzie mam jehać ?
Ok, satelita dobry, ale drogi i nie od razu.

A co będzie na ulicy ?
Jak odrużnię biuro projektowe, od notariusza, czy biura rahunkowego ?

A co w super-samie?
Jak odrużnię wody mineralne od siebie ?


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik "TaDeK" napisał w wiadomości

> > Nie karmić trolla. Proszę.
>
>
> sorry ale nie wytrzymalem - wyjatkowo mnie drazni ta baba

To dodaj ją do KF - ignoruj babę.

--
Koziorozec

do góry

stokrotka w news:308b.00000896.432d85fc@newsgate.onet.pl napisał(a):
>
> Jak odrużnię wody mineralne od siebie ?

A jak odróżnisz od siebie lud i lód? Kontekst? Nie zawsze. Na przykład
"dobry lud". Albo "mama każe". Co miałem na myśli Twoim zdaniem?

Kurcze... nie wiem właściwie się odzywam. Wszak to i tak groch o ścianę. Bez
odbioru.



pozdrawiam
--
Greg

do góry

Greg napisał(a):

>> Jak odrużnię wody mineralne od siebie ?

> A jak odróżnisz od siebie lud i lód? Kontekst? Nie zawsze. Na przykład
> "dobry lud". Albo "mama każe". Co miałem na myśli Twoim zdaniem?

To są IMHO fragmenty wyrwane właśnie z kontekstu. Wątpię, żeby w rzeczywistych
sytuacjach miało to znaczenie, inaczej musielibyśmy specjalnie oznaczać zdania
wypowiadane, gdyż z kontekstu nie dałoby się wychwycić w czym rzecz. :)

--
Wojciech 'Proteus' Bańcer
p...@p...pl

do góry

(tekst w nowej ortografii)
> > Jak odrużnię wody mineralne od siebie ?
> A jak odróżnisz od siebie lud i lód? Kontekst? Nie zawsze. Na przykład
> "dobry lud". Albo "mama każe". Co miałem na myśli Twoim zdaniem?
Nie rozumiem twojego wytłumaczenia.
Jak odrużnię wody mineralne w super-samie,
w abstrakcyjnej sytuacji likwidacji pisma wogule ?

Czy każda butelka będzie gadać : jestem mazowszanka, jestem mazowszanka.....
a inna: jestem krynicka, jestem krynicka.....
I kiedy pszestanie gadać i kiedy zacznie:))))))))


sorry , że to wszystko nie na temat ani wątku, ani grupy,
ale pszynajmniej pośmiać się można.
W pod-wątku była propozycja likwidacji pisma wogule, więc prubuję sobie to
wyobrazić.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

stokrotka wrote:
> sorry , że to wszystko nie na temat ani wątku, ani grupy,
> ale pszynajmniej pośmiać się można.
> W pod-wątku była propozycja likwidacji pisma wogule, więc prubuję
> sobie to wyobrazić.


blagam - przeslij mi swoje CV i list motywacyjny - tak malo komedii dzis w
tv

do góry