-
21. Data: 2010-10-27 05:51:42
Temat: Re: Zbiory jabłek
Od: "andrzej" <k...@a...de>
Użytkownik "Jotte" <t...@s...wypad.wp.pl> napisał w wiadomości
news:ia7coq$md4$1@news.dialog.net.pl...
> Użytkownik "andrzej" <k...@a...de> napisał w wiadomości
> news:ia7c3l$fpi$1@news.onet.pl...
>
>>> Co to za wolny rynek gdzie masz do wyboru jedynie:
>>> -jedziesz upakowany jak sardynka i zachrzaniasz w sadzie za 6 zeta na
>>> godzinę
>>> -albo siedzisz na dupie w wiosce i gryziesz piach?
>>
>> Na szczęście istnienie wolnego rynku jest niezależne od czyjejś opinii o nim.
> Ten tzw. "wolny rynek" nie istnieje, tylko ty o tym nie wiesz.
Możliwe, że masz rację, ale nie przeszkadza mi to zupełnie, bo działania, które
podejmuję rodzą skutki, takie same jakby ten wolny rynek był.
--
andrzej
Naprawa i wymiana szyb samochodowych u klienta
www.auto-szyby.opx.pl
Zatrudnimy w całym kraju mechaników i handlowców z doswiadczeniem w branży
-
22. Data: 2010-10-27 05:55:33
Temat: Re: Zbiory jabłek
Od: "andrzej" <k...@a...de>
Użytkownik "Jotte" <t...@s...wypad.wp.pl> napisał w wiadomości
news:ia7e84$n45$1@news.dialog.net.pl...
> Użytkownik "entroper" <entroper-pocztaonetpeel> napisał w wiadomości
> news:4cc737f6$0$22813$65785112@news.neostrada.pl...
>
>> Czyli uważasz, że Ty, jako pracownik (jak rozumiem) lepszej kategorii
>> miałbyś jakiś urlop gdyby nie KP? Niewidzialna ręka rynku chyba nie do
>> końca działa tak, jak to sobie wyśniłeś.
> Bo niewidzialna ręka rynku prędzej czy później okazuje się niewidzialną nogą,
> która znienacka kopie swego fascynata w dupę. :))
Czym kolejny raz potwierdzi, że istnieje.
Poważnie sądzisz, że dowodem na istnienie jakis zjawisk w przyrodzie może być
tylko ich przyjazność dla nas?
--
andrzej
Naprawa i wymiana szyb samochodowych u klienta
www.auto-szyby.opx.pl
Zatrudnimy w całym kraju mechaników i handlowców z doswiadczeniem w branży
-
23. Data: 2010-10-27 15:40:58
Temat: Re: Zbiory jabłek
Od: "jcm" <j...@1...pl>
Użytkownik "andrzej" <k...@a...de> napisał w wiadomości
news:ia8esq$mn7$1@news.onet.pl...
> Poważnie sądzisz, że dowodem na istnienie jakis zjawisk w przyrodzie
> może być tylko ich przyjazność dla nas?
Dobrze to ująłeś, bo przyroda zawsze dąży do równowagi.
Rynek też dąży do równowagi.
Zawsze i wszędzie tam, gdzie istnieje popyt na dany towar lub usługę.Nawet kiedy
musi zejść do podziemia.
Przykład: cinkciarstwo, spekulanci w czasach PRL-u.
-
24. Data: 2010-10-27 15:43:27
Temat: Re: Zbiory jabłek
Od: "jcm" <j...@1...pl>
Użytkownik "szparag" <n...@n...ie> napisał w wiadomości
news:ia73hu$het$1@usenet.news.interia.pl...
> Użytkownik "Pa.po5merf" <r...@w...eu> napisał w wiadomości
> news:ia4dl7$sni$2@news.onet.pl...
>> odnośnie ostatniego wypadku w drodze na plantacje jabłek, tak się
>> zastanawiam jak legalnie powinno wyglądać zatrudnienie takiego pracownika,
>> zus, krus, etat, dzieło, zlecenie, czy cos innego?:O)
>> p.s. podejrzewam że w tamtym przypadku to była robota na czarno:O(
> W gazecie podawali ich zarobki 6zł/godz, "oczywiście" że na czarno
6zł na godzinę to tak mniej więcej najniższa krajowa, czyli ok. 1300 br./mies.
Wcale nie musiało być na czarno. :)
-
25. Data: 2010-10-27 15:57:39
Temat: Re: Zbiory jabłek
Od: Scowron <s...@o...pl>
Dnia 26-10-2010 o 22:23:51 entroper <entroper-pocztaonetpeel> napisał(a):
> Czyli uważasz, że Ty, jako pracownik (jak rozumiem) lepszej kategorii
> miałbyś jakiś urlop gdyby nie KP? Niewidzialna ręka rynku chyba nie do
> końca działa tak, jak to sobie wyśniłeś.
>
> e.
>
>
Znam parę osób na własnej działalności, którzy wykonują "pracę" dla
jednego podmiotu i mają "urlop"(płatny) w wysokości takiej jak przewiduje
KP, a nawet płatne "chorobowe"(w rozsądnych granichach).
Jakie zastosowanie tutaj ma KP, oprócz tego, że wzajemnie się umowili, że
na tej podtawie będzie określanych ich "urlop"?
--
Scowron
-
26. Data: 2010-10-27 16:19:04
Temat: Re: Zbiory jabłek
Od: "entroper" <entroper-pocztaonetpeel>
Użytkownik "Scowron" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:op.vk8rydnqf47i1b@tysia.chello.pl...
> Znam parę osób na własnej działalności, którzy wykonują "pracę" dla
> jednego podmiotu i mają "urlop"(płatny) w wysokości takiej jak
przewiduje
> KP, a nawet płatne "chorobowe"(w rozsądnych granichach).
> Jakie zastosowanie tutaj ma KP, oprócz tego, że wzajemnie się umowili,
że
> na tej podtawie będzie określanych ich "urlop"?
takie, że gdyby KP nie przewidywał tego dla "zwykłych" pracowników, tym
osobom byłoby znacznie ciężej umówić się właśnie na takie warunki (które
odwzorowują standardowe warunki pracy etatowej), a IMHO byłoby to
niemożliwe.
e.
-
27. Data: 2010-10-27 16:21:31
Temat: Re: Zbiory jabłek
Od: "entroper" <entroper-pocztaonetpeel>
Użytkownik "andrzej" <k...@a...de> napisał w wiadomości
news:ia8eco$lj4$1@news.onet.pl...
> Pracujący na czarno pytany jest i odpowiada "tak". Jak kodeks pracy może
> przeciwdziałać stawianiu takich pytań i odpowiadaniu na nie?
To akurat proste pytanie. Dasz radę odpowiedzieć.
e.
-
28. Data: 2010-10-27 16:24:43
Temat: Re: Zbiory jabłek
Od: Scowron <s...@o...pl>
Dnia 27-10-2010 o 18:19:04 entroper <entroper-pocztaonetpeel> napisał(a):
> takie, że gdyby KP nie przewidywał tego dla "zwykłych" pracowników, tym
> osobom byłoby znacznie ciężej umówić się właśnie na takie warunki (które
> odwzorowują standardowe warunki pracy etatowej), a IMHO byłoby to
> niemożliwe.
>
> e.
>
Najpierw twierdziłeś, że gdyby nie KP to nie byłoby urlopu w normalnej
pracy.
Teraz twierdzisz, że to jednak KP może sugerować takie warunki przy innych
rodzajach "pracy".
A gdyby wziąść pod uwagę to, że każdy samozadrutniony może sam sobie
wyznaczać kiedy odpoczywa a kiedy nie.
Czy tutaj też wszyscy sugerują się KP?
--
Scowron
-
29. Data: 2010-10-27 16:24:58
Temat: Re: Zbiory jabłek
Od: "entroper" <entroper-pocztaonetpeel>
Użytkownik "andrzej" <k...@a...de> napisał w wiadomości
news:ia8eei$lm5$1@news.onet.pl...
> >> Na szczęście istnienie wolnego rynku jest niezależne od czyjejś
opinii o
> > nim.
> >
> > Istnienie lub nieistnienie. Co powiesz np. o wolnym rynku gazu
ziemnego w
> > Polsce? Albo wolnym rynku usług notarialnych? itd...
>
> Że potwierdzają moją powyższą opinię.
Jaką? Że coś istnieje lub nie istnieje, niezależnie od tego, co o tym
myślimy? Hmm, tyleż filozoficzne, co pozbawione zupełnie treści. Ale
rozumiem, będziesz zbulwersowany dopiero wtedy, gdy Tobie coś zaszkodzi,
pewnie niezależnie od tego, czy było rynkowe czy nie :)
e.
-
30. Data: 2010-10-27 16:38:46
Temat: Re: Zbiory jabłek
Od: "entroper" <entroper-pocztaonetpeel>
Użytkownik "Scowron" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:op.vk8s7hjcf47i1b@tysia.chello.pl...
> Najpierw twierdziłeś, że gdyby nie KP to nie byłoby urlopu w normalnej
> pracy.
> Teraz twierdzisz, że to jednak KP może sugerować takie warunki przy
innych
> rodzajach "pracy".
Widzisz tu gdzieś sprzeczność? Albo zapytam inaczej: naprawdę nie
dostrzegasz tu pewnej "oczywistej oczywistości"? Jeśli nie, to nie brnijmy
dalej w tę dyskusję.
> A gdyby wziąść pod uwagę to, że każdy samozadrutniony może sam sobie
> wyznaczać kiedy odpoczywa a kiedy nie.
> Czy tutaj też wszyscy sugerują się KP?
Nie jest to chyba za dobry przykład, bo samozatrudniony odpoczywa sobie
ile chce, ale za darmo.
e.