Animka pisze:
> W dniu 2007-12-09 15:27 aa pięknie wystukał/a:
>
/* ciach */
>
>
studia zaoczne?

do góry

Użytkownik "mb" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
news:fjgq87$ge5$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "aa" <a...@a...pl> napisał w wiadomości
> news:fjgf1i$dap$1@inews.gazeta.pl...
> > 1850 to chyba już z dodatkiem. Z tego co mi wiadomo to 1800 jest górną
> > granicą dla referenta - najwyższe stanowisko bez wymaganego
wykształcenia
> > wyższego.
>
> Dawno temu przez chwile bylem referentem w US i trzeba bylo miec wyzsze
:-)
> No, ale moze przez te 6 lat cos sie zmienilo :-)
>
> Ps. Ile wynosi teraz srednia premia kwartalna ?
> Pamietam ze ja po pierwszej sie zwolnilem, taki bylem rozczarowany, w
> szczegolnosci ze na rozmowie obiecywali duuzo wyzsza :-)

Teraz to nie wiem, ale rok temu to było ok. 370pln. Oczywiście brutto.
Trzyprocentówki były niespełna 500pln. Za to w ostatnim czasie
(paździenrik/listopad 2007) przy awansach dali podwyżkę.... 100 pln brutto
(tak, sto złotych). Pozostawię to bez komentarza.

A tak na marginesie - te najwyższe stanowisko bez wyższego wykształcenia to
się tyczy tylko nowo zatrudnianych. Osoby "zastałe" tylko po maturze mają i
starszego ispektora.
melitta

do góry

Animka wrote:
> W dniu 2007-12-09 15:27 aa pięknie wystukał/a:
>
>> Teraz wszyscy studiują. :)
>> Tak naprawdę to teraz jest łatwiej skończyć studia
>> ekonomiczne/administrację niż zdać maturę.
>
> A co z tymi co są już za starzy na studiowanie a za młodzi na emerytury?

A w jakim państwie minimalny wiek emerytalny jest powyżej 100 lat?
Bo OIDP to najstarszy absolwent otrzymał dyplom mając 98 wiosen :)

do góry

Użytkownik "melitta" <n...@a...pl> napisał w wiadomości
news:475c1ca4$0$19129$f69f905@mamut2.aster.pl...
> Teraz to nie wiem, ale rok temu to było ok. 370pln. Oczywiście brutto.

Hle,hle, nic sie nie zmienilo, w 2001 to byly zblizone pieniadze
Pamietam ze ze wszystkim wychodzilem na jakies 1 tys netto :-(
Zmarnowane kilka miesiecy zycia

do góry

> ok. 1850 brutto. To tylko pensja, są jeszcze dodatki - premie kwartalne,
> trzyprocentówki i trzynastka. Ale generalnie są to marne pieniądze.

co to sa trzyprocentówki ?
:)

do góry

Użytkownik "Q" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
news:fjlhef$62k$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> co to sa trzyprocentówki ?
> :)
>
Pwnie jakies slabe pifko (skandynawskie?) ;-)

do góry

Użytkownik "winetu" <P...@w...pl> napisał w wiadomości
news:fjlohn$1ss$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Q" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
> news:fjlhef$62k$1@atlantis.news.tpi.pl...
> >
> > co to sa trzyprocentówki ?
> > :)
> >
> Pwnie jakies slabe pifko (skandynawskie?) ;-)
>
>
Słabe tak :) ale nie piwko. Trzyprocentówki to skrót od trzyprocentowego
funduszu nagród i oszczędności czy czegoś tam takiego. Generalnie wypłaty z
tego tytułu za moich czasów były 2 razy w roku i też nie najlepsze - jakieś
400pln tym razem netto. Generlanie szkoda zachodu na pracę w US, chodź
nauczyć się można sporo.

melitta

do góry