-
1. Data: 2002-01-29 07:50:30
Temat: Zalegly urlop pracownika bedacego w okresie wypowiedzenia
Od: "Hal" <h...@p...onet.pl>
Witam,
kilka dni temu (24.01) pojawilo sie pytanie Paulusa o to, czy pracownik musi
wykorzystac biezacy urlop bedac na wypowiedzeniu. Odpowiedz brzmiala, ze nie
(post Amadei).
Mam pytanie w podobnej sprawie, ale dotyczace urlopu zaleglego.
Mam kilka dni zaleglego urlopu za 2001 rok, ktorego nie chce wykorzystywac,
bo od 1 lutego znajde sie na 3-miesiecznym wypowiedzeniu (z winy
pracodawcy - restrukturyzacja zakladu), ktore skonczy sie 30. kwietnia.
Za niewykorzystany zalegly urlop chcialbym otrzymac ekwiwalent.
Normalnie zalegly urlop nalezy wykorzystac do konca kwartalu, czyli do 31.
marca.
Ale czy musze go takze wykorzystac bedac na wypowiedzeniu?
Innymi slowy: czy pracodawca moze mi nakazac wykorzystanie zaleglego urlopu
do konca marca, czy tez moge sie na to nie zgodzic i zazadac ekwiwalentu za
ten zalegly urlop?
Oczywiscie chce przychodzic do pracy i bede mogl udowodnic moja obecnosc
oraz gotowosc do wykonywania pracy.
Gdyby wypowiedzenie konczylo mi sie 31. marca nie byloby watpliwosci, ale
ono bedzie trwac do konca kwietnia, wiec teoretycznie powinienem wczesniej
wykorzystac zalegly uklop.
Jak to wyglada w przepisach?
Prosze o pomoc szanownych grupowiczow (mile widziana podstawa prawna).
Pozdrawiam,
Krzysztof
--
Odpowiadając na mój list, wytnij napis _NO_SPAM_ z mojego adresu e-mail