11. Data: 2003-02-24 21:28:02
Temat: Re: Wykonywanie pracy za innych ?
Od: "Tomasz S" <s...@g...pl>
Użytkownik "Rafal" <?@?.?> napisał w wiadomości
news:b2vo58$2cs$1@absinth.dialog.net.pl...
>
> A nawet jeżeli nie miałby tego w umowie, a szef mimo wszystko by się
uparł,
> żeby to był jego obowiązek. To co z tym zrobisz? Nawet jeżeli masz rację i
> udowodniłbyś ją przed sądem, to chciałbyś potem pracować w takiej firmie?
Ja
> wtedy nie wyobrażam sobie życia z takim szefem.
Ja mialem kiedys podobna sytuacje... Kierownik, nawet nie moj przelozony,
chcial zebym poszedl odbil mu tony dokumentacji na xero... Byl
przyzwyczajony, bo wczesniej byl taki chlopak od wszystkiego, ktorego
zwolnili. Na moja wyrazna negatywna reakcje, powiedzial ze to polecenie
szefa. Wiedzialem, ze klamal, powiedzialem mu tylko, ze jesli szef tak chce
to ok, ale mam pilna robote, ktorej pewno przez to xero nie zdaze, a nie
bede siedzial po godzinach. Za 5 min. znalazl sie ktos mniej zajety!
Moja rada, musisz pokazac ze masz co robic, a od poczty sa listonosze! Jak
ktos ci tu juz radzil wychodz wczesniej i juz. Zawsze mozesz miec dokladnie
zaplanowany dzien po pracy i nie masz czasu charytatywnie biegac na poczte.
A tak swoja droga domyslam sie ze pewno wczesniej ta laska kierownika
biegala z ta poczta :D
Pozdrowka
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
12. Data: 2003-02-25 09:05:31
Temat: Odp: Wykonywanie pracy za innych ?
Od: "Rafal" <?@?.?>
Użytkownik Tomasz S <s...@g...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:b3e3d1$ope$...@i...gazeta.pl...
> Ja mialem kiedys podobna sytuacje... Kierownik, nawet nie moj przelozony,
> chcial zebym poszedl odbil mu tony dokumentacji na xero...
Jeżeli to nie Twój szef daje Ci polecenia to zupełnie inna sytacja. Podobnie
będzie jeżeli Two szef daje Ci polecenia, z którymi wiesz, że z koleji jego
szef nie będzie się zgadzał. Wtedy możesz walczyć.
Ale to jest zwykła walka wewnątrz firmy pomiędzy pracownikami.
Ja wspominałem o innej sytuacji. O sytuacji kiedy walczysz Ty z firmą jako
taką (czyli zarówno twój szef, jak i jego szef jest przeciw Tobie), a nie z
tylko jedną osobą.
A co do sytuacji o której Ty wspominasz - to ja też zawsze staram się
wykonywać tylko te polecenia, które wydaje mi mój własny szef, anie
współpracownicy.
I również działa to w druga stronę - jeżeli szef mi mówi, abym komuś
przekazał jego polecenie - to ja mimo wszystko proszę go aby sam to zrobił.
Nie chcę wydawać poleceń szefa komuś nad kim nie mam formalnej władzy. Wolę
już sam wtedy zrobić robotę niż prosić kogoś.
Rafał