-
11. Data: 2002-12-17 18:27:07
Temat: Re: Wazne pytanie
Od: "*Xyladecor*" <k...@t...pl.nospam.com>
Użytkownik "SławekM" <m...@p...USUN.onet.pl> napisał w wiadomości
> Ja nie słyszałem, żeby komuś udało się znaleźć pracę za pośrednictwem UP.
Mi sie udalo znalesc prace przez urzad pracy, wiec juz mozesz pisac, ze
slyszales o czyms takim,
pozdrawiam
--
Pozdrowka
*Xyladecor*
"Przepraszam, czy można długi zaksiegować w koszty ?"wiam,
-
12. Data: 2002-12-17 21:21:21
Temat: Re: Wazne pytanie
Od: Kaja <k...@B...poczta.onet.pl>
Tue, 17 Dec 2002 15:58:38 +0100,clockworkoi <atne2s$sc7$1@news.onet.pl>
napisał/a:
> Pierwsza lepsza osoba nie mialaby tyle kasy.
To prawda.
> Po drugie ja wiem, ze jest
> korupcja, ale jakos mi sie nie chce wierzyc - w taki numer musialby byc
> zamieszany caly RUP, czy tam PUP czy jak to sie teraz nazywa. Zreszta ja
> kiedys jak jeszcze bylem na kuroniu dostawalem oferty - fakt ze robota mi
> nie pasowala wiec sie migalem, jakos odlewnia zeliwa nie na rasie mi byla,
> ale cos tam dawali, a to bylo 2 lata temu w miescie, gdzie jest 40%
> bezrobocia.
Teraz dzięki prywatnym agencjom pośrednictwa pracy,lipnym zresztą- w
Urzedach Pracy *nie ma _żadnych_ ofert pracy*.
Fajnie,prawda?
Powinno się zakazać prowadzenia takiego procederu jaki jest obecnie.
To nic,ze panie na pośredniakach miałyby więcej roboty,ale przecież za
to dostają pensje.
Moim zdaniem powinno się polikwidować te wszystkie prywatne "Biura
Pośrednictwa Pracy",a oferty pracy powinny wrócić tam gdzie powinny
faktycznie być,czyli na RUP-y,czy PUP-y.
--
Kaja
-
13. Data: 2002-12-17 21:47:40
Temat: Re: Wazne pytanie
Od: Seco <s...@w...pl>
> zalozeniu, ze zalatwialiby dla znajomych znajomych to po jakims czasie
> wszyscy beda obstawieni.
znajomi znajomych tez maja znajomych :-)
-
14. Data: 2002-12-17 23:17:12
Temat: Re: Wazne pytanie
Od: flyer <f...@p...gazeta.pl>
Kaja wrote:
> Moim zdaniem powinno się polikwidować te wszystkie prywatne "Biura
> Pośrednictwa Pracy",a oferty pracy powinny wrócić tam gdzie powinny
> faktycznie być,czyli na RUP-y,czy PUP-y.
>
Raczej awykonalne - pracodawca chce miec mozliwosc wyboru
najlepszego/najnaiwniejszego pracownika, wiec nie interesuje go branie
pierwszego lepszego i czeka az sie zbierze troche ofert, co w
przelozeniu na rygoryzm UP (przyjmujesz prace albo przynosisz odmowe
zatrudnienia do pracodawcy) raczej sie nie uda.
Po drugie, przynajmniej w wortalach, ktore obserwuje nastepuje wzajemne
publikowanie ofert "konkurencji". Dzieki temu nie musze latac po
kilkudziesieciu stronach a tylko po 4. Moze w koncu zrobia jakis Mega
Wortal (przynajmniej te, ktore rzeczywiscie maja jakies oferty a nie
szukaja jeleni po to, zeby miec gotowe portfolio dla ewentualnych
pracodawcow)?
No i ostatnia sprawa - czesc z tych firm oferuje tzw. kompleksowa
obsluge HR - rekrutacja z badaniami (AC), outsoorsing HR itd. (czy jakos
tak, kazdy wie o co chodzi).
Flyer
-
15. Data: 2002-12-18 09:25:34
Temat: Re: Wazne pytanie
Od: "clockworkoi" <c...@p...onet.pl>
"Kaja" <k...@B...poczta.onet.pl> wrote in message
news:ato8fv$o8s$2@news.tpi.pl...
> Tue, 17 Dec 2002 15:58:38 +0100,clockworkoi <atne2s$sc7$1@news.onet.pl>
> napisał/a:
<cut>
> Teraz dzięki prywatnym agencjom pośrednictwa pracy,lipnym zresztą- w
> Urzedach Pracy *nie ma _żadnych_ ofert pracy*.
> Fajnie,prawda?
> Powinno się zakazać prowadzenia takiego procederu jaki jest obecnie.
> To nic,ze panie na pośredniakach miałyby więcej roboty,ale przecież za
> to dostają pensje.
> Moim zdaniem powinno się polikwidować te wszystkie prywatne "Biura
> Pośrednictwa Pracy",a oferty pracy powinny wrócić tam gdzie powinny
> faktycznie być,czyli na RUP-y,czy PUP-y.
>
Tak sie nie da. Sam PUP i RUP nic nie zmieni, bo pracodawca, podobnie jak i
pracobiorca, imo do takiej instytucji zaufania nie ma. Bardziej do niego
przemawia headhunter. Dlaczego? Ano dla tego, ze headhunter z tego zyje i w
jego intersie jest cos znalezc. A biurwy maja to gdzies, bo czy sie stoi czy
sie lezy to kaweczka (i pensja) sie nalezy:) Poza tym fachowcow (a tacy sa
teraz glownie poszukiwani) mniej imo zarejestrowanych jest w RUP niz na
portalach typuJobpilot. Po prostu headhunterzy podejmuja skuteczniejsza
wspolprace z firmami niz panstwowe instytucje.
pozdr
/p