Witam.



W klasycznym przypadku, powinienem napisać kilka słów o moich
umiejętnościach, ale zważając na dzisiejszą sytuację i na moje wykształcenie
(średnie) ograniczę się do kilkunastu zdań, które wydają mi się
najodpowiedniejsze. Otóż nie zdarzyło się od początku mojej kariery
informatycznej, aby pracodawca nie próbował mnie w jakikolwiek sposób
zatrzymać, gdy podjąłem decyzję o złożeniu wypowiedzenia. Mało tego.
Dwukrotnie, były pracodawca, zatrudniał mnie na umowę zlecenie, znając moje
podejście do pracy.
Jeśli chodzi o moją znajomość systemów informatycznych, to pracowałem już
jako administrator Linux, FreeBSD, Widows NT, Novell, programista Delphi,
pomoc użytkownikom (czasem łącząc te wszystkie funkcje naraz). Ostatnią moją
pracą, była funkcja Szefa Zespołu Administracji Siecią u jednego z
providerów internetowych, a odszedłem stamtąd z powodu nie zgodnej z moimi
zasadami polityki w stosunku do klientów. Pragnę jednocześnie zaznaczyć, że
pracę zacząłem od stanowiska Młodszego Administratora i po pięciu miesiącach
awansowałem na Głównego.
Piszę w ten sposób aby Państwo wiedzieli, iż ktoś bez gruntownego
przygotowania może sprostać postawionym mu zadaniom. Jest w stanie poświęcić
swój czas prywatny dla firmy i czuć się kółkiem w systemie, bez którego ta
machineria zatrzyma się.
Jedynym czego był oczekiwał od pracodawcy, to konsekwencja swoich
pierwotnych założeń i traktowanie rozpoczętego dzieła jako ?żywe?.
Nie oczekuję od Państwa, iż przyjmiecie mnie na wysokie stanowisko ? mogę
zacząć pracę od ?zwykłego informatyka?, ale prosiłbym o jedno ? jeśli okażę
się naprawdę cennym pracownikiem, proszę o mnie nie zapominać...

Andrzej Gryko
0-609 274-253
a...@t...com.pl
g...@w...pl