Witam
Zastanawiam sie nad zasadami przydzielania urlopu, powiedzmy ze mam 20 dni
na rok, 4 dni (kacowe), wykorzystuje bez podania przyczyny i wczesniejszego
uzgodnienia. A reszta? Wiem, powinienem z pracodawcą sie dogadać, ale jak to
jest wg. ustawy sformuowane?
Czy pracodawca ma prawo powiedziec mi w styczniu, bedziesz mial urlop
wtedy,wtedy i wtedy. (z góry na caly rok). Albo skladam ciagle wnioski, a
pracodawca nie zgadza się, i na koniec roku wypycha mnie na miesiąc na
urlop.

rs