eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeUK czy Wawa? :)UK czy Wawa? :)
  • Data: 2004-10-24 11:16:44
    Temat: UK czy Wawa? :)
    Od: "BartekB" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Witam.
    Mam dylemat... Jesli ktos rozwazal podobna sytuacje prosze o
    podzielenie sie spostrzezeniami :) A sprawa przedstawia sie pokrotce
    tak:
    Mam mozliwosc wyjazdu do Anglii, legalna prace organizuje tamtejsza
    firma rekrutacyjna. Praca przemyslowa typu pakowanie ciastek, ale
    firma rekrutuje rowniez do IT, wiec jest cien szansy na lepiej
    platna prace w zawodzie. Po odliczeniu kosztow zycia miesiecznie z
    pakowania mozna odlozyc ok. 2500zl, a do tego na miejscu darmowy
    kurs jezyka na miejscowym uniwersytecie, sama ta firma organizuje
    rowniesz rozne szkolenia.
    Wlasciwie juz sie pakowalem, ale odezwala sie firma z Wawy w ktorej
    zlozylem papiery - po 2 testach i rozmowie wydaje mi sie, ze mam
    spora szanse zalapac sie i czekam teraz na odpowiedz. Praca w
    zawodzie, wykorzystujaca posiadanie zdolnosci i umiejetnosci. Nie
    mam pojecia o warunkach finansowych, ale moge zalozyc kwote na reke
    ok. 2000zl (realnie) do 2500zl (optymistycznie). Oczywiscie z tego
    odejda biezace wydatki (dojazd, zycie), wiec oszczednosci sporo
    mniejsze niz z wyjadu do Anglii.
    Oczywistym jest, ze Anglia jest atrakcyjniejsza finansowo (a zbieram
    na remont mieszkania), do tego doszkolenie jezyka i nowe wyzwania,
    ale tylko pewna szansa na zdobywanie doswiadczenia w zawodzie, a po
    powrocie znow szukanie pracy. Jesli jednak udaloby sie zalapac w IT,
    to rowniez doswiadczenie sie pojawi :) Nie ma tez co ukrywac, ale
    Anglia to normalniejszy kraj :/ A ze nie mam zobowiazan, wiec gdyby
    trafilo sie IT, to wlasciwie moglbym tam zostac i sie urzadzic...
    Z drugiej strony, mimo wszystko jestem przywiazany do starych smieci
    :) Ta praca w Wawie (nawet dojezdzajac codziennie z Lodzi) to
    doswiadczenie w zawodzie... A dluuugo juz szukam pracy i przepuscic
    okazje troche mi zal :/ Do Anglii mozna zawsze wyjechac troche
    pozniej :) No i wyjazd zawsze jest pewnym ryzykiem - tutaj mam
    mieszkanie, rodzine, znajomych, zawsze latwiej i razniej w razie
    klopotow, a tam bylbym zdany przede wszystkim na siebie.
    Gdyby to byl tylko problem "finanse v. doswiadczenie" wybralbym to
    drugie, ale Anglia kusi pewna szansa na jedno i drugie :)
    Jesli ktos mial podobny dylemat, prosze o wlasne wnioski i
    przemyslenia :) Oczywiscie, jesli odpowiedz z Wawy bedzie negatywna,
    to nie ma problemu, pakuje sie i wyjezdzam... Ale jesli zadzwonia z
    propozycja pracy, to trzeba bedzie podjac szybka i najlepiej
    wlasciwa decyzje, do ktorej chcialbym byc dobrze przygotowany :)
    pzdr.
    B.

    --
    Bartek 'BeBe' Bednarski

    "Jeżeli problem ma rozwiązanie, to nie ma co się martwić.
    Jeżeli jednak nie ma, to martwienie się niczego nie zmieni."


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1