-
241. Data: 2006-06-21 14:43:17
Temat: Re: Tragiczny poziom aplikacji/aplikujących do pracy
Od: Stanislaw Chmielarz <s...@u...com.PL>
Jolanta Pers wrote:
> Stanislaw Chmielarz <s...@u...com.PL> napisał(a):
>> Chyba sie troche zagalopowalas :-))) A jesli praca kandydata
>> nie ma nic wspolnego z obsluga poczty?
>
> Ludzi nieumiejących czytać ze zrozumieniem, bez względu na to,
> co czytają (tekst do tłumaczenia, instrukcje do projektu,
> procedurę firmową), zwłaszcza takich, którzy usiłują polemizować
> z czymś, co zostało już wyjaśnione pierdyliard razy, nie
> toleruję w najbliższym otoczeniu z definicji.
Gratuluje samopoczucia. Nie przyjal bym Cie do pracy w
jakimkolwiek serwisie za zadne skarby. Trzeba miec cierpliwosc
dla ludzi majacych inne zdolnosci potrzebne do wykonywania pracy
a nie kumajace w oprogramowaniu komputerowym.
--
Pozdrowienia!!StaCH
Sieci,systemy,alarmy,domofony,serwis PC,sterowniki PLC.
http://www.uniprojekt.com; mobile:wap.uniprojekt.com
-
242. Data: 2006-06-24 07:19:49
Temat: Re: Tragiczny poziom aplikacji/aplikujących do pracy
Od: o`rety <o`rety@pl.pl>
Użytkownik Jacek Wojaczyński napisał:
> Nie szanuje się czasu kandydatów. W ogóle się nie szanuje kandydatów.
>
> Bez komentarza.
>
Kiedys (zaraz po studiach) zaproszono mnie na rozmowe do miasta
odleglego o 100km.
Na miejscu, juz podczas rozmowy pani prezes przeglada moja aplikacje i
rzuca: "oo, a pan nie ma doswiadczenia w tej branzy? to niestety nie
moge panu zaproponowac tej pracy". Bez komentarza...
-
243. Data: 2006-06-24 07:24:32
Temat: Re: Tragiczny poziom aplikacji/aplikujących do pracy
Od: o`rety <o`rety@pl.pl>
Użytkownik Jackare napisał:
> Nie rozumiem pretensji o zalanie spamem twego konta. Firma jest temu winna ?
> Przecież w firmach pracują ludzie i to oni a nie firmy przetwarzają
> informacje.
> Firma nie odpowiada za poczynania pracownika w akresie banalnych czynności
> nie związanych z interesami firmy.
To ludzie tworza firme i jej wizerunek, to pracownicy powoduja ze firma
jest dobrze lub zle postrzegana.
-
244. Data: 2006-06-24 07:59:24
Temat: Re: Tragiczny poziom aplikacji/aplikujących do pracy
Od: o`rety <o`rety@pl.pl>
Użytkownik Jolanta Pers napisał:
> o`rety <o`rety@pl.pl> napisał(a):
>
> [doczepiane reklamy]
>
>
>>No dobra, ale co ci to przeszkadza w samym procesie rekrutacyjnym?
>
>
> Wygląda nieprofesjonalnie.
A jak klient przysyla ci zapytanie ofertowe/cokolwiek z skrzynki
komercyjnej to tez wywalasz to do kosza, bo wyglada nieprofesjonalnie?
-
245. Data: 2006-06-24 08:22:29
Temat: Re: Tragiczny poziom aplikacji/aplikujących do pracy
Od: o`rety <o`rety@pl.pl>
Użytkownik veritas napisał:
> Drogi
> "MC" <m...@g...pl>
>
> Ale Ty jesteś głupi.
...
> Nie che mi się tego wszystkiego wymieniać, co powinno znaleźć się w idealnej
> aplikacji, ale sądząc po poziomie odpowiedzi "MC" <m...@g...pl> - nie ma sensu,
> bo takich tłuków jest więcej.
...
> Dobra kończę, bo jak tylko pomyślę o takich zblazowanych pajacach jak ty, to
> odrazu odechciewa się czytania aplikacji.
>
> Pozdrawiam ( ciebie -> m...@g...pl - nie ) wszystkich.
Porazil mnie poziom twojej elokwencji, profesjonalizmu i kultury osobistej.
po dyskusji mamy obraz jak to wyglada: po jednej stronie jest rzesza
ludzi starajacych sie o prace, ktorzy najczesciej przysylaja
beznadziejne aplikacje, po drugiej z kolei mamy profesjonalnych
selekcjonerow, ktorzy dokonuja wyboru pracownikow. Jednak to od tych
profesjonalstow zalezy czy dostaniemy prace czy nie, wiec warto
posluchac ich rad i sie do nich zastosowac.
PZDR
-
246. Data: 2006-06-24 11:59:04
Temat: Re: Tragiczny poziom aplikacji/aplikujących do pracy
Od: "MC" <m...@g...pl>
Użytkownik "veritas" <v...@a...pl> napisał w wiadomości
news:6334.00000194.44900f1a@newsgate.onet.pl...
> Drogi
> "MC" <m...@g...pl>
> Ale Ty jesteś głupi.
Ale Ty jesteś bezsilny. Widocznie trafiłem celnie, skoro tak się zapieniłeś.
Na szczęście ocena mojej mądrosci nie należy do Ciebie. Szczerze mówiąc
Twoja opinia mało mnie obchodzi.
> Osoba starająca się o pracę powinna dołożyć wszelkich starań aby jego
> aplikacja
> wyróżniała się na tle innych, tak aby to ta osoba dostałą pracę a nie
> inna.
To jest punkt widzenia leniwego rekrutera, któremu się wydaje, że kandydaci
będą wykonywać pracę za niego.
> zdjęciem nie miało 6 MB tylko nie więcej jak 200 KB, itd, itd, aby ułatiwć
> osobie rekrutującej zadanie.
No właśnie, ułatwienie sobie zadania stawiasz na pierwszym miejscu. Co za
egoizm.
> Przeprowadzałem rekrutacje, i włos mi się na głowie jeżył jak można,
> starając
> się o pracę ( i wiedząc że stara się o nią również wiele innych osób )
> wysłać
> sztampowe CV i LM.
Przewróciło Ci się w głowie. Weź się do roboty. Kończą się czasy
podlizywania się rekruterom. Albo będziesz miał pewien poziom i
kwalifikacje, albo nie zatrudnisz nikogo.
> Nie che mi się tego wszystkiego wymieniać, co powinno znaleźć się w
> idealnej
> aplikacji, ale sądząc po poziomie odpowiedzi "MC" <m...@g...pl> - nie ma
> sensu,
> bo takich tłuków jest więcej.
Nie możesz mieć pojęcie o idealnej aplikacji, bo takiej nie ma.
> Jeśli mam wybór ( a mam ) pomiędzy poziomem aplikacji reprezentowanym
> przez
> takiego "MC" <m...@g...pl> a osobą która poda mi kawa na ławę swoją osobę (
> wiedzę, umiejętności, możliwości, itd ) to wybieram tą drugą.
Nie staram się u Ciebie o pracę, ale z tym co piszesz być może bedziesz się
starał o pacę u mnie. Masz marne szanse, leserów i obiboków nie potrzebuję.
> Kto powinien dołożyć wszelkich starań do tego aby aplikacja była jasna i
> czytelna - osoba która stara się o pracę czy osoba rekrutująca ?
Tu się z Toba zgodzę, ale na aplikacji się rekrutacja nie kończy.
> Już po kilku sekundach czytania maila i załaczników, wiadomo na 99 % czy
> ta
> osoba to jest ta której szukam czy nie.
Widoczne szukasz samych niskokwalifikowanych.
> Pozdrawiam ( ciebie -> m...@g...pl - nie ) wszystkich.
Bez łaski, jakoś się trzymam i bez Twoich pozdrowień.
-
247. Data: 2006-06-27 15:40:46
Temat: Re: Tragiczny poziom aplikacji/aplikujących do pracy
Od: "veritas" <v...@a...pl>
> entroper <e...@C...spamerom.poczta.onet.pl> napisał(a):
>
> > Jeśli wyraziłem się niejasno: nie, nie popieram niechlujstwa i debilizmu.
> > Ale nie widzę powodu by szargać sobie płatne konto (o ile się je posiada)
> > ewentualnie konto imię.nazwisko@zadarmo (a nie można mieć takich kont nie
> > wiadomo ile, szczególnie jeśli się jest Janem Kowalskim) przy okazji
> > szukania pracy, bo nigdy nie wiadomo, kto się tym od drugiej strony zajmuje.
>
> Tak, wyraziłeś się niejasno. Jacek piętnował przede wszystkim durne loginy i
> fakt bycia widocznych przez tychże w polu "Od" zamiast zwyczajowego imienia i
> nazwiska. Czyli właśnie debilizm i niechlujstwo.
Dokładnie tak !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jak widzę adres mailowy w stylu ....@b...pl, to nawet jeśli jest napisane
j...@b...pl wygląda to tragicznie.
Uważam, że na adres w stylu j...@w...pl stać każdego.
Może jestem walnięty, ale mam ok. 10 różnych skrzynek pocztowych, 1 płatną, i
używam ich do różnych celów, w różnych serwisach. Absolutnie nie wyobrażam sobie
1 konta do korzystania ze wszystkich dobrodziejstw internetu.
Pozdrawiam.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
248. Data: 2006-06-28 11:29:20
Temat: Re: Tragiczny poziom aplikacji/aplikujących do pracy
Od: "Jolanta Pers" <j...@g...pl>
o`rety <o`rety@pl.pl> napisał(a):
> A jak klient przysyla ci zapytanie ofertowe/cokolwiek z skrzynki
> komercyjnej to tez wywalasz to do kosza, bo wyglada nieprofesjonalnie?
Nie wiem, nie mam klientów piszących ze skrzynek innych niż firmowe.
--
JoP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
249. Data: 2006-06-28 11:36:45
Temat: Re: Tragiczny poziom aplikacji/aplikujących do pracy
Od: "Jolanta Pers" <j...@g...pl>
Stanislaw Chmielarz <s...@u...com.PL> napisał(a):
> Gratuluje samopoczucia.
Dziękuję, nie narzekam.
> Nie przyjal bym Cie do pracy w
> jakimkolwiek serwisie za zadne skarby.
Ufff, co za ulga. Praca w jakimkolwiek serwisie czegokolwiek jakoś nie jest
szczytem moich marzeń.
> Trzeba miec cierpliwosc
> dla ludzi majacych inne zdolnosci potrzebne do wykonywania pracy
> a nie kumajace w oprogramowaniu komputerowym.
To nie jest kwestia opanowania oprogramowania (skoro mój przedpiśća wysłał
posta, znaczy, oprogramowaniem umie się posłużyć), ale braku wyczucia kultury
i umiejętności znalezienia się w nowej sytuacji oraz przystosowania się do
akceptowanych w danej grupie/społeczności zachowań.
Oraz, last but not least, umiejętności czytania ze zrozumieniem - tacy
wylatują na wejściu, osiwiałabym, gdybym musiała każdemu za każdym razem
tłumaczyć, o co chodzi w instrukcjach od projektu, specyfikacjach klienta,
materiałach referencyjnych i procedurach, oraz poprawiać po kimś spartolone,
bo ktoś czegoś nie doczytał albo nie załapał.
--
JoP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
250. Data: 2006-07-09 16:47:12
Temat: Re: Tragiczny poziom aplikacji/aplikujących do pracy
Od: T...@s...in.the.world
In article <e668ig$m3a$1@nemesis.news.tpi.pl>,
mvoicem <m...@g...com> wrote:
>
> 4. jeżeli kogoś nie stać na 30-50zł rocznie na porządny e-mail (i
> ewentualnie dodatkowo ~60zł na własną domenę) to moze go nie stać na to
> żeby się np. porządnie ubrać do pracy :)
>
To ja nie rozumiem. Pracowik ma w pracy korzystac z pywatnego konta, bo
pracodacy na to nie stac?
A co do ubioru do pracy, to czy pracownika stac/nie stac to juz tylko od
pracodawcy zalezy...
TA