-
1. Data: 2003-09-18 18:59:24
Temat: Tester
Od: "Zyga_Marcin" <z...@p...onet.pl>
Witam!!!
1.Jak wygląda dzień pracy człowieka który pracuje w dziale produkcji i
rozwoju oprogramowania na stanowisku TESTERA - modułów magazynowych.
Potrzebuję najwięcej informacji na ten temat.
2. Z jakimi problemami można się spotakć wykonując tę pracę!
3. Gdzie można dorwać informacje na temat moetod testowania, oprogramowania?
-
2. Data: 2003-09-19 11:32:53
Temat: Re: Tester
Od: "Konrad Inglot" <k...@N...gazeta.pl>
Zyga_Marcin <z...@p...onet.pl> napisał(a):
> 1.Jak wygląda dzień pracy człowieka który pracuje w dziale produkcji i
> rozwoju oprogramowania na stanowisku TESTERA - modułów magazynowych.
> Potrzebuję najwięcej informacji na ten temat.
Wszystko zależy od tego jakie robi testy (funkcjonalne, obciążeniowe, code
coverage itp) i jaki ma kontakt z analitykami/programistami od tych modułów -
czy ma dostęp do źródeł, założeń, analiz itp? Czy ma po prostu zgłaszać błędy
dostawcy softu?
> 2. Z jakimi problemami można się spotakć wykonując tę pracę!
Takimi jak wszędzie - coś nie działa i nie wiadomo dlaczego. Albo wiadomo ale
nie ma chętnego/odpowiedzialnego za poprawę. Albo poprawa jednego zepsuje parę
innych rzeczy.
> 3. Gdzie można dorwać informacje na temat moetod testowania, oprogramowania?
Jest grupa, chyba comp.testing albo coś koło tego. Ale jak zawsze google Twoim
nalepszym przyjacielem.
pzdr
konlin
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
3. Data: 2003-09-19 22:35:27
Temat: Re: Tester
Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller)
"Konrad Inglot" <k...@N...gazeta.pl> writes:
>> 3. Gdzie można dorwać informacje na temat moetod testowania, oprogramowania?
>
> Jest grupa, chyba comp.testing albo coś koło tego. Ale jak zawsze google Twoim
> nalepszym przyjacielem.
polecam ksiazke:
Software Testing by Ron Patton wydana przez SAMS.
prawdopodobnie do dostania w Amazonie, nic mi nie wiadomo o jej
polskiej wersji.
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
-
4. Data: 2003-09-22 09:11:04
Temat: Re: Tester
Od: "Konrad Inglot" <k...@N...gazeta.pl>
n...@p...ninka.net (Nina M. Miller) napisał(a):
> polecam ksiazke:
> Software Testing by Ron Patton wydana przez SAMS.
A możesz zeskanować i gdzieś wrzucić? Bo jak ostatnio chciałem jedną książkę z
Wroxa ściągnąć to przesyłka kosztowała więcej niż sama książka :-((
pzdr
konlin
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
5. Data: 2003-09-22 10:18:50
Temat: Re: Tester
Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller)
"Konrad Inglot" <k...@N...gazeta.pl> writes:
> n...@p...ninka.net (Nina M. Miller) napisał(a):
>
>> polecam ksiazke:
>> Software Testing by Ron Patton wydana przez SAMS.
>
> A możesz zeskanować i gdzieś wrzucić? Bo jak ostatnio chciałem jedną książkę z
> Wroxa ściągnąć to przesyłka kosztowała więcej niż sama książka :-((
Nie moge, bo nie mam skanera. Nawet gdybym miala, powaznie bym sie nad
tym zastanowila, poniewaz mieszkam w USA a tutaj jest to czynnosc
nielegalna.
Ale jesli sie ktos na serio chce zabrac za zawod Software Quality Eng
to warto wydac ta kase.
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
-
6. Data: 2003-09-22 10:25:41
Temat: Re: Tester
Od: "Konrad Inglot" <k...@N...gazeta.pl>
n...@p...ninka.net (Nina M. Miller) napisał(a):
> Nie moge, bo nie mam skanera.
Szkoda :(
> Nawet gdybym miala, powaznie bym sie nad
> tym zastanowila, poniewaz mieszkam w USA a tutaj jest to czynnosc
> nielegalna.
W Polsce pewnie też.
> Ale jesli sie ktos na serio chce zabrac za zawod Software Quality Eng
> to warto wydac ta kase.
Ja chcę się na serio zabierać za ten zawód, po prostu chciałbym zdobyć na ten
temat trochę wiedzy. Ale nie takim kosztem, jaki musiałbym ponieść na import
w\w książki ze Stanów, pewnie ze 250 zł byłbym w plecy.
pzdr
konlin
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
7. Data: 2003-09-22 11:05:20
Temat: Re: Tester
Od: "Konrad Inglot" <k...@N...gazeta.pl>
n...@p...ninka.net (Nina M. Miller) napisał(a):
> Nie moge, bo nie mam skanera.
Już nieaktualne, teraz do mnie dotarło że skoro to Sams to pewnie będzie na
safari. No i jest :)
pzdr
konlin
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
8. Data: 2003-09-22 21:53:37
Temat: Re: Tester
Od: "Heinz Junior" <g...@g...nospam.pl>
Cześć Konrad
Mam tę książkę po polsku - tłumaczenie, o ile dobrze pamiętam, pana Berezy
(tego u ktorego chłopaki byli na szkoleniu w ... marcu?) - muszę sprawdzić
bo zostawiłem ją w robocie.
Mnie się ta książka nie wydaje rewelacyjna, ale przejrzeć warto.
Pozdrawiam,
Grochu
-
9. Data: 2003-09-22 22:22:34
Temat: Re: Tester
Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller)
"Konrad Inglot" <k...@N...gazeta.pl> writes:
>
>> Ale jesli sie ktos na serio chce zabrac za zawod Software Quality Eng
>> to warto wydac ta kase.
>
> Ja chcę się na serio zabierać za ten zawód, po prostu chciałbym zdobyć na ten
> temat trochę wiedzy. Ale nie takim kosztem, jaki musiałbym ponieść na import
> w\w książki ze Stanów, pewnie ze 250 zł byłbym w plecy.
Zdobywanie wiedzy, nawet we wlasnym zakresie, kosztuje.
Poniewaz tego zawodu w zasadzie w Polsce nie ma (bo prawie nie ma
firm, ktoreby tworzyly oprogramowanie komputerowe od zera i w
wiekszych ilosciach, a nie tylko program do faktur czy inne takie
maluskie rzeczy) to i nie ma tutaj na ten temat zadnych ksiazek a i
watpie, zeby gdzies jakiekolwiek szkolenia prowadzono.
Kupienie ksiazki jest stosunkowo najtanszym wariantem.
Jesli uwazasz, ze inwestycja 250 zl w Twoja wiedze jest zbyt duza,
najwyrazniej nie myslisz na powaznie o szkoleniu sie w tym kierunku.
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
-
10. Data: 2003-09-23 07:42:46
Temat: Re: Tester
Od: "Konrad Inglot" <k...@N...gazeta.pl>
n...@p...ninka.net (Nina M. Miller) napisał(a):
>> Ja chcę się na serio zabierać za ten zawód, po prostu chciałbym zdobyć na
^^^^^
tu powinno jeszcze być "nie" :) Nie wiem jak to się stało że zniknęło.
> Poniewaz tego zawodu w zasadzie w Polsce nie ma (bo prawie nie ma
Przesadzasz. Może nie ma on dokładnie takiego charakteru jak u Was ale
stwierdzenie że nie ma to mocne nadużycie.
> maluskie rzeczy) to i nie ma tutaj na ten temat zadnych ksiazek a i
> watpie, zeby gdzies jakiekolwiek szkolenia prowadzono.
Są szkolenia.
> Jesli uwazasz, ze inwestycja 250 zl w Twoja wiedze jest zbyt duza,
> najwyrazniej nie myslisz na powaznie o szkoleniu sie w tym kierunku.
Dokładnie, nie myślę o tym poważnie. Przynajmniej nie na tyle poważnie żeby
wydawać 250 zł na książkę, którą po pierwsze mogę mieć za free z safari a po
drugie mogę mieć za free jak kolega grochu mi pożyczy :))
pzdr
konlin
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/