-
1. Data: 2003-09-09 21:29:11
Temat: Telefon sluzbowy
Od: OrzeH <b...@g...cy>
witam
taka standardowa historia:
'pracowalem' w firmie (jak sie okazalo pozniej) bez umowy, miala byc
podpisana 'na dniach' (ale nie doszlo do tego..)
firma sie zamknela a mi zostal telefon komorkowy o ktory nikt sie nie
upominal az do niedawna. zadzwonil na ten numer (chyba) wspolnik i
uprzejmie poprosil o zaplacenie rachunku za telefon (nie musze wspominac
ze jest zarejestrowany na firme) tutaj pytanie:
nie podpisywalem zadnej umowy ktora upowaznialaby mnie do kozystania z
tego telefonu (tzn dostalem go 'na gebe') - czy moga mnie pociagnac do
zaplacenia tego rachunku??
--
O.R.Z.E.H.: Obedient Robotic Zealous Exploration Humanoid
b...@f...jba!.gyra.cy (jlgavw fcnz.jba!) [ROT13]
-
2. Data: 2003-09-10 05:54:49
Temat: Odp: Telefon sluzbowy
Od: "Hooligan" <m...@g...pl>
Nic ci nie zrobia - nie ma umowy nie moze mokt od ciebie zadac placenia
rachunkow.
Wedlug mnie nawet nie musisz oddawac tego telefonu, ale to juz kwestia
sumienia :-))))
Hooligan
-
3. Data: 2003-09-10 07:50:07
Temat: Re: Telefon sluzbowy
Od: "przemo77" <p...@i...pl>
Użytkownik "OrzeH" <b...@g...cy> napisał w wiadomości
news:slrn.pl.blshdg.k8.bem3u@devil_xp.devil.net...
>
> witam
> taka standardowa historia:
> 'pracowalem' w firmie (jak sie okazalo pozniej) bez umowy, miala byc
> podpisana 'na dniach' (ale nie doszlo do tego..)
> firma sie zamknela a mi zostal telefon komorkowy o ktory nikt sie nie
> upominal az do niedawna. zadzwonil na ten numer (chyba) wspolnik i
> uprzejmie poprosil o zaplacenie rachunku za telefon (nie musze wspominac
> ze jest zarejestrowany na firme) tutaj pytanie:
> nie podpisywalem zadnej umowy ktora upowaznialaby mnie do kozystania z
> tego telefonu (tzn dostalem go 'na gebe') - czy moga mnie pociagnac do
> zaplacenia tego rachunku??
olej ich - nie ma papierku, nic nie podpisywales wiec nic ci nie moga
zrobic. A czy oddasz telefon to juz sprawa sumienia - ja bym nie oddal
-
4. Data: 2003-09-10 08:02:25
Temat: Re: Telefon sluzbowy
Od: "Filip Piotrowski" <f...@p...onet.pl>
Użytkownik "przemo77" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
news:bjml20$28i$1@topaz.icpnet.pl...
>
> > [...] firma sie zamknela a mi zostal telefon komorkowy o ktory nikt sie
nie
> > upominal az do niedawna. zadzwonil na ten numer (chyba) wspolnik i
> > uprzejmie poprosil o zaplacenie rachunku za telefon (nie musze wspominac
> > ze jest zarejestrowany na firme) tutaj pytanie:
> > nie podpisywalem zadnej umowy ktora upowaznialaby mnie do kozystania z
> > tego telefonu (tzn dostalem go 'na gebe') - czy moga mnie pociagnac do
> > zaplacenia tego rachunku??
>
> olej ich - nie ma papierku, nic nie podpisywales wiec nic ci nie moga
> zrobic. A czy oddasz telefon to juz sprawa sumienia - ja bym nie oddal
A ja bym oddał jak najszybciej: telefon nie jest jego tylko firmy - firma
może go o kradzież pozwać... Co do rachunku - telefon na firmę to i rachunek
za firmę.
FP
-
5. Data: 2003-09-10 09:47:13
Temat: Re: Telefon sluzbowy
Od: "przemo77" <p...@i...pl>
Użytkownik "Filip Piotrowski" <f...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:bjmmm8$8qk$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "przemo77" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
> A ja bym oddał jak najszybciej: telefon nie jest jego tylko firmy - firma
> może go o kradzież pozwać... Co do rachunku - telefon na firmę to i
rachunek
> za firmę.
Watpie zeby firma go pozywala do sadu o jakis telefon wart maks 500 zl. Poza
tym on nie podpisywal zadnego papierka ze bierze ten telefon (dostal go na
gebe) wiec firma nie ma zadnego dowodu na to ze on ten telefon ma. Jak juz
powiedzialem to sprawa sumienia czy go odda czy tez nie - ja bym tego
telefonu nie oddal, tylko sprzedal go w komisie - zawsze pare groszy na
bezrobociu sie przyda. A druga sprawa ze do sadu go nie podadza bo za
zatrudnienie go na lewo bez umowy mogli by miec duzo wiekszy gnoj niz zyski
z odzyskanego telefonu.
-
6. Data: 2003-09-10 10:07:41
Temat: Re: Telefon sluzbowy
Od: " leszek" <s...@N...gazeta.pl>
OrzeH <b...@g...cy> napisał(a):
>
> witam
> taka standardowa historia:
> 'pracowalem' w firmie (jak sie okazalo pozniej) bez umowy, miala byc
> podpisana 'na dniach' (ale nie doszlo do tego..)
> firma sie zamknela a mi zostal telefon komorkowy o ktory nikt sie nie
> upominal az do niedawna. zadzwonil na ten numer (chyba) wspolnik i
> uprzejmie poprosil o zaplacenie rachunku za telefon (nie musze wspominac
> ze jest zarejestrowany na firme) tutaj pytanie:
> nie podpisywalem zadnej umowy ktora upowaznialaby mnie do kozystania z
> tego telefonu (tzn dostalem go 'na gebe') - czy moga mnie pociagnac do
> zaplacenia tego rachunku??
Nie mogą, ale na twoim miejscu bym zachował się przyzwoicie. Skoro ci
zaufano i dano telefon bez papierka, to nie nadużywaj tego zaufania.
Najlepiej schowaj gdzieś ten telefon i nie uzywaj go. Tylko nie wiadomo,
komu oddać - jeśli firma zamknięta. Lepiej nie oddawaj jakiejś przypadkowej
osobie, bo dasz jakiemus facecikowi, a potem zgłosi się z awantura następny.
Może wspólników było dwóch i jeden oskarża drugiego o kradzież i ciebie
wciągną w jakieś sprawy sądowe.
Jeśli telefon był służbowy, to musisz oddać go firmie, albo
jakiemuś "następcy prawnemu" firmy czy coś takiego. Na pewno nie oddawaj bez
pokwitowania - osoba której oddajesz, musi mieć jakieś pełnomocnictwo czy
upoważnienie.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
7. Data: 2003-09-10 10:20:32
Temat: Re: Telefon sluzbowy
Od: "Konrad Inglot" <k...@N...gazeta.pl>
leszek <s...@N...gazeta.pl> napisał(a):
> Nie mogą, ale na twoim miejscu bym zachował się przyzwoicie. Skoro ci
> zaufano i dano telefon bez papierka, to nie nadużywaj tego zaufania.
Praca bez umowy to też był dowód zaufania? Skoro taka była taktyka szefów to
niech teraz poniosą konsekwencje. Autor wątku już wie że nic mu nie grozi więc
zrobi po swojemu.
pzdr
konlin
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
8. Data: 2003-09-10 10:38:09
Temat: Re: Telefon sluzbowy
Od: "Filip Piotrowski" <f...@p...onet.pl>
Użytkownik "przemo77" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
news:bjmrth$8gl$1@topaz.icpnet.pl...
>
> Watpie zeby firma go pozywala do sadu o jakis telefon wart maks 500 zl.
Poza
> tym on nie podpisywal zadnego papierka ze bierze ten telefon (dostal go na
> gebe) wiec firma nie ma zadnego dowodu na to ze on ten telefon ma.
Złodzieje też nie podpisują papierków gdy kradną... Pan OrzeH ma telefon o
którego upomina się właściciel - trzeba oddać. Liczą się dowody a nie
sprawiedliwość... Ale rachunku nie musi płącić :)
FP
-
9. Data: 2003-09-10 11:54:38
Temat: Re: Telefon sluzbowy
Od: "Greg" <o...@o...pl>
"przemo77" w wiadomości news:bjml20$28i$1@topaz.icpnet.pl napisal(a):
>
> > nie podpisywalem zadnej umowy ktora upowaznialaby mnie
> > do kozystania z tego telefonu (tzn dostalem go 'na gebe')
> > - czy moga mnie pociagnac do zaplacenia tego rachunku??
> olej ich - nie ma papierku, nic nie podpisywales wiec nic ci nie moga
> zrobic. A czy oddasz telefon to juz sprawa sumienia - ja bym nie oddal
No bez zartow. Wsiadasz w jakis samochod, lapie Cie policja, a Ty im wesolo
odpowiadasz, ze nie masz zadnych papierow wiec moga Cie w nos pocalowac?
;-) Wiem, ze samochod to co innego niz telefon - telefon zawsze mozna
wyrzucic gdy widzi sie zblizajacych strozy prawa ;-)
pozdrawiam
--
Greg
Nie Tylko Poezja - http://republika.pl/szedhar/
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl/
-
10. Data: 2003-09-10 13:43:37
Temat: Re: Telefon sluzbowy
Od: Samotnik <s...@s...eu.org>
In article <bjml20$28i$1@topaz.icpnet.pl>, przemo77 wrote:
>> taka standardowa historia:
>> 'pracowalem' w firmie (jak sie okazalo pozniej) bez umowy, miala byc
>> podpisana 'na dniach' (ale nie doszlo do tego..)
>> firma sie zamknela a mi zostal telefon komorkowy o ktory nikt sie nie
>> upominal az do niedawna. zadzwonil na ten numer (chyba) wspolnik i
>> uprzejmie poprosil o zaplacenie rachunku za telefon (nie musze wspominac
>> ze jest zarejestrowany na firme) tutaj pytanie:
>> nie podpisywalem zadnej umowy ktora upowaznialaby mnie do kozystania z
>> tego telefonu (tzn dostalem go 'na gebe') - czy moga mnie pociagnac do
>> zaplacenia tego rachunku??
>
> olej ich - nie ma papierku, nic nie podpisywales wiec nic ci nie moga
> zrobic. A czy oddasz telefon to juz sprawa sumienia - ja bym nie oddal
Jeśli będą w stanie udowodnić, że
a) masz ten telefon
b) prosili o jego zwrot, a Ty go nie oddałeś
to w świetle prawa jesteś złodziejem ze wszystkimi tego konsekwencjami.
--
Samotnik
www.zagle.org.pl