eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeStewardessa - Steward w liniach lotniczych
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 23

  • 11. Data: 2002-09-24 06:30:22
    Temat: Re: Stewardessa - Steward w liniach lotniczych
    Od: "Cabin Attendant" <c...@p...gazeta.pl>

    Wiec ja go podam:

    www.emiarates.com , jak znasz angielski dalej sobie poradzisz.

    Facet, nie podam bezposrednio adresow managera, bo musze mniej wieej
    policzyc ile ludzi bylo zainteresowanch. badz pewien ze jak juz ktos do mnie
    napisze, to w ten sam dzien wysylam mu odpowiedz (czasem nawet za godzine)
    ze wszystkimi info. Wysylajac podanie przez www. na pewno, ale na pewno nie
    zaprosza cie na interview (wiem to z wlasnego doswiadczenia).

    Mam wielka prosbe badzcie troche wdzieczni !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! BO
    JA ROBIE TO ZA DARMO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


    Daniel



    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 12. Data: 2002-09-24 07:06:44
    Temat: Re: Stewardessa - Steward w liniach lotniczych
    Od: "Cabin Attendant" <c...@N...gazeta.pl>

    To teraz ja cos tutaj powiem, bo chyba ja powinienem miec najwiecej do
    powiedzenia n.t tego ads-a.

    Nie ukrywam ze jestem po polskiej postawie rozczarowany
    !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    Voyteck-u, dziekuje ze choc to zauwazyles. jest dokladnie tak jak mowisz. W
    Duabju jest ok, ale jak sa np. swieta B.N to wogole nie czuje sie tej
    atmosfery. Rozumiesz mnie?. Post wyslalem charytatywnie i nie mam z tylu
    zadnych zamiarow, uwierz mi choc ty. Jezeli chodzi o adres mailowy to chyba
    tylko ten dupek dal by tu swoj firmowy adres. Czy powinienem podac na grupe
    swoj mail od firmy. Wiesz ile dostaje spamow dziennie???!!! (napewno je
    znacie bo one przychodza do tych co wysylaja z tego adresu posty), do tego
    dochodza VIRUSY (choc mam dobry program, ale mimo to chodzi o sa
    fakt)!!!!!!! Pomysl logicznie zanim cos napiszsz.

    Zauwazam jedno: trudno komukolwiek w to uwiezyc ze mozna w EMIRATES zaczac
    kariere. Nie dziwie sie. Taka jest sytuacja w Polsce. Ludzie sa ostrozni i
    tez bym taki byl, co nie jest oczywiscie powodem do krytyki. Robie to
    calkiem chrytatywnie kurwa mac (sorry). Normalnie to bym mial to gleboko
    gdzies (Polakow, bo wychowalem sie w Niemczech, tu jest moj rodzinny dom i
    bardzeij jestem zzyty z narodem niemieckim)
    ale wiecie mi tez ktos pomogl znalezc sie na pokladzie i dlaczego nie moge
    cieszyc sie zyciem i probowac otworzyc droge kazdemu, kto tego chce. Poza
    tym nie ukrywam ze czuje sentyment do Polski i ludzi choc niektorzy umeja
    tylko obarzic i wysmiac. Mam nadzieje, ze jest wam glupio i wstyd
    !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    Jestem zwyklym pracownikiem, nie jestem odpowiedzialny za rekrutacje. Robie
    tylko dobra przysluge dla jednej z managerow z Paryza, ktora normalnie
    musiala by sie tym sama zajac. A ze ona pomogla znalezc mi prace, pomagam
    jej jak tylko moge i mam czas. Nie decyduje kto, i czy wogole bedzie
    rekrutowany.

    Jestem teraz w domu w Niemczech (dla pewnosci spradzcie sobie ip. czy jak to
    sie tam nazywa), dla zainteresownego moge podac tel. i nawet adress. Jezeli
    komus jest to koniecznie potrzebne.

    I Jeszcze jedno, dostalem wczoraj maila od Sergiusza, ktory jest mi osoba
    obca i napisal:

    "Daniel, Jestem pod wra&iquest;eniem jak przekazujesz swoj&plusmn; rado&para;&aelig;
    i zach&ecirc;casz
    ludzi do pozytywnych zmian w ich &iquest;yciu."



    Nic dodac nie ujac, takich chcialbym miec przyjaciol.



    Pozdrawiam i tym ktorzy sa debilowaci, zycze szczesliwego zycia w Polsce.


    Daniel



    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 13. Data: 2002-09-24 07:07:55
    Temat: Re: Stewardessa - Steward w liniach lotniczych
    Od: "Cabin Attendant" <c...@N...gazeta.pl>

    A teraz do ciebie skonczony idioto,

    Jestes dla mnie naprawde tanim cwaniakiem bez grosza ambicji.!!!!!

    Dla takich jak ty nie mam w EK miejsca i nigdy go nie bedzie.

    > W Berlinie.....A paszporty dziewczynom zabieracie, czy moga sobie
    zostawic?


    Albo masz kompleksy (czego jestem pewien), albo ciebie juz kiedys
    wywieziono, bo Berlin tez jest znany z meskiej prostytucji).


    Polski LOT sie do EMIRATES chowa. Czy tak wiele linii ma w economy class
    chmapagne i caviar + indywidualny ekran przy kazdym siedzeniu + telefon.
    ???? Z Frankfurtu maszyny 2 maszyny dziennie lataja pelne, bo jak juz
    wchodzimy w temat to pasazerowie nie nie tylko do Dubaju, ale i takze
    tranzytem na inne kontynenty. Na jedna maszyne wchodzi 15 osob zalogi a nie
    5 !!!!!!!!! (ale skad ty to mozesz wiedziec laiku, pozatym glupi jestes i
    glupi umrzesz).



    > Wg mnie naganiacz dla handlarzy "zywym towarem"

    Osobiscie bardzo odradzam kontaktowanie sie.



    Wiesz, gdybym cie kiedykolwiek spotkal - naplul bym Ci w twarz, bo jestem
    pewien ze ty nie mial bys mozliwosci zalatwic prace kilkudziesieciu osobom
    naraz. JESTES GLUPIM DURNIEM Z MALYM POZIOMEM AMBICJI I ZACHOWANIA
    !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 14. Data: 2002-09-24 07:08:40
    Temat: Re: Stewardessa - Steward w liniach lotniczych
    Od: "Cabin Attendant" <c...@N...gazeta.pl>

    Maxxie, jestem uczciwy, ale juz nie moge. Nie wiedzialem ze tak sie
    rozczaruje slowami tych zakompleksionych debili. Te informacje co wyslalem
    na grupe to moje wlasne, krotkie refleksje i dlatego prosilem o kontakt
    e-mailowy. Wymagania troche inaczej zformuowane niz na www, bo sam to
    pisalem, chcialem sprawdzic czy wogole ktos to zrozumie jak do mnie ma
    zamiar napisac.

    Pozd. Cie.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 15. Data: 2002-09-24 07:11:25
    Temat: Re: Stewardessa - Steward w liniach lotniczych
    Od: "Cabin Attendant" <c...@N...gazeta.pl>

    Wiec ja go podam:

    www.emirates.com , jak znasz dobrze angielski powinienes dalej sobie
    poradzic. Tylko nie nie wyslij podania przez przypadek jako pan do
    towarzystwa.





    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 16. Data: 2002-09-24 07:22:35
    Temat: Re: Stewardessa - Steward w liniach lotniczych
    Od: k...@p...onet.pl

    >
    >
    > Wiesz, gdybym cie kiedykolwiek spotkal - naplul bym Ci w twarz,  bo jestem
    > pewien ze ty nie mial bys mozliwosci zalatwic prace kilkudziesieciu osobom
    > naraz. JESTES GLUPIM DURNIEM Z MALYM POZIOMEM AMBICJI I ZACHOWANIA
    > !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    >

    Dziekuje.Twoja agresja, wybacz, ale raczej utwierdza mnie w domniemaniach, ze
    cos jest nie tak. Piszesz spam, skrzynki mailowe?. Co za problem podac adres
    pocztowy menager z Paryza, zeby ludzie zainteresowani mogli tam poczta przeslac
    aplikacje? I oczywiscie, podaj na grupe jak najwiecej informacji, co powinna
    zawierac poprawnie napisana aplikacja.

    Zwlaszcza, ze piszesz wylacznie z niemiec, z roznych adresow. kafejki?
    Odezwalem sie, poniewaz problem o ktorym wspomnialem nie jest abstrakcja i duzo
    naiwnych kobiet z Polski w podobny sposob wyjechalo "robic kariere", a
    wyladowalo......Jesli faktycznie jestes uczciwym czlowiekiem, to przyjmij do
    wiadomosci , ze nie jest to moj wyimaginowany problem i w Polsce przez ostatnie
    kilkanascie lat regularnie prasa pisze o podobnego typu superogloszeniach i
    losach dziewczat, ktore na nie odpowiedzialy. wez na to poprawke i sie
    zachowuj!!

    Na wspomnianych stronach (zreszta adres podales z bledem) znalazlem
    informacje,ze sa takie linie. Lufthansa tez jest na swoich stronach. Nie
    dokopalem sie do informacji o ilosci samolotow , personelu ani konkretnych
    ilosciach potrzebnych pracownikow (i skad ta rotacja, skoro to taki miod?).
    Moze ktos lepszy zweryfikuje te dane, bo ja nie umiem (faktycznie nie znam
    angielskiego).

    Jak widzisz, nie odpowiadam na twoje wyzwiska w twoim stylu, poniewaz nie
    chodzi mi o wzajemne obrazanie sie (chociaz zawsze myslalem, ze stewardessy i
    stewardzi slyna z opanowania). Po prostu caly czas uwazam ten post za niejasny,
    podejzany i nieudokumentowany.

    Poniewaz jest to grupa dyskusyjna, to mam prawo wyrazic swoja opinie na temat
    takiej oferty.

    Krzysztof








    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 17. Data: 2002-09-24 07:59:25
    Temat: Re: Stewardessa - Steward w liniach lotniczych
    Od: k...@p...onet.pl

    > Dziekuje.Twoja agresja, wybacz, ale raczej utwierdza mnie w domniemaniach, ze
    > cos jest nie tak. Piszesz spam, skrzynki mailowe?. Co za problem podac adres
    > pocztowy menager z Paryza, zeby ludzie zainteresowani mogli tam poczta
    przeslac
    > aplikacje? I oczywiscie, podaj na grupe jak najwiecej informacji, co powinna
    > zawierac poprawnie napisana aplikacja.
    >
    Poczta..to znaczy list w kopercie, ze znaczkiem, ktory mozna wyslac na adres
    firmy, ktora mozna przy okazji sprawdzic chociazby przez konsulat, ambasade,
    znajomych mieszkajacych w tym kraju.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 18. Data: 2002-09-24 08:24:48
    Temat: Re: Stewardessa - Steward w liniach lotniczych
    Od: "Cabin Attendant" <c...@p...gazeta.pl>

    Adres p. Pellan w Paryzu podaje jak juz do mnie ktos napisze. Jestem szczery
    po prostu i juz w obiecanym e-mailu daje namiary na konkretne osoby.
    Chce po prostu mniej wiecej wiedziec ile osob jest choc troche
    zainteresowanych z czystej ciekawosci. O tym co powinna zawierac application
    form tez pisze w mailu. Nie chce po prostu pisac wszystkiego na liscie, jak
    komus zalezy to do mnie napisze. I tak co poniektorzy nie maja kultury
    osobistej, nie przedstawiajac sie nawet tylko po imieniu. Albo prosby w
    stylu "hej, podrzuc jakies info". Takim osobom nawet nie odpisuje.

    Nie pisze z kafejki, w Niemczech komputer ma kazdy i zadko sie zdaza ze ktos
    go nie ma, wiec nie mam potrzeby chodzenia do kafejki ktorych i tak jest b.
    malo.

    Czy ja pisalem PRACA DLA KOBIET ????

    EK szuka zarowno panow jak i pan, inaczej bym tez nie latal. Moge sobie
    tylko wyobrazic ze naciagaja ludzi jescli chodzi o prace, nie wiem tego bo
    nie mieszkam w Polsce od 5 roku zycia. Kazda osooba, obojetnie czy
    dziewczyna czy chlopak, jest glupia i naiwna jak gdzies pojedzie lub z kims
    lub do kogos pojedzie jak wszystko nie nie bedzie oficjalne na papierach
    firmowych z pieczatkami. Kapujesz?

    Jaki adres podalem zle???

    napisalem www.emirates.com i on jest poprawny!!!

    Skad ta rotacja? Kupuje sie nowe samoloty, na kazdy samolot zalozmy 15 osob
    zalogi, ktora nie moze wiecej pracowac niz zalozmy 8 h na raz. A co z reszta
    godzin, myslisz ze samoloty staja na ziemi? Zadna linie na to nie stac.
    Trzeba maszyny amortyzowac na maksa. Ale to temat na grupie lotnictwo.
    Poczytaj sobie gdzies w necie o marketingu w lotnictwie cywilnym.

    Nie kazdy z zalog chce tam na zawsze zostac, niektorzy chca zalozyc rodzine
    albo nie chca dalej latac. Dlatego trzab przyjac nowych + zalogi do nowych
    maszyn.

    Masz racje, cabin crew powiini byc opanowanie, ale poczulem sie strasznie
    rozczarowany. To tak jakby ktos wylal ci kubel zimnej wody. Nie lubie jak
    ktos nie docenia mojego wysilku i dotego krytykuje i obraza. Ty mnie
    obaraziles !!!!! Nie jestem facetem co sprzedaje kobiety i dlatego naleza mi
    sie przeprosiny, bo to ty zaczales !!!!!!!!!! Za duzo w zyciu przeszedlem i
    za duzo osiagnalem, mimo ze mam 22 lata, azeby ktos mnie tak obrazal. Wiec
    czekam.

    Skoro uwazasz ze, moj post jest podejrzany to ok. Twoje nieuzasadnione
    podejrzenia mozesz sobie wszadzic w...! i nie utrudniac komus schodow do
    kariery. Szary czlowiek by nawet nie wiedzial co to jest EMIRATES, a co
    dopiero zlozyc podanie i pojechac na interview. Moze poco ja sie tu tak
    wyslila. Za pare dni i tak wyladuje ogloszenie po angielsku w gazecie.


    Czekam jak powiedzialem na przeprosiny.




    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 19. Data: 2002-09-24 08:28:26
    Temat: Re: Stewardessa - Steward w liniach lotniczych
    Od: k...@p...onet.pl

    .  Moze poco ja sie tu tak
    > wyslila. Za pare dni i tak wyladuje ogloszenie po angielsku w gazecie.


    Czekamy na ogloszenie w prasie. Domyslam sie, ze w gazecie wyborczej, o
    ogolnopolskim zasiegu

    >
    > Czekam jak powiedzialem na przeprosiny.
    >
    Raczej ja powinienem zostac przeproszony za stek obelg


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 20. Data: 2002-09-24 08:39:07
    Temat: Re: Stewardessa - Steward w liniach lotniczych
    Od: "Cabin Attendant" <c...@p...gazeta.pl>

    > Moze ktos lepszy zweryfikuje te dane, bo ja nie umiem (faktycznie nie znam
    angielskiego).

    No wlasnie, najwiecej ma ten do powiedzenia co go to nie dotyczy. Moze zanim
    zaczniesz znowu przeanalizowywac moje posty, zacznij uczyc sie
    angielskiego!!!. Ja a propos gadam w 3 jezykach biegle i w 3 srednio,
    wystarczy? - w wieku 22 lat, wystarczy Ci.

    Moze jeszcze kiedys ci sie ten angielski przyda (nawet do weryfikowania
    informacji o EMIRATES).

    Daniel



    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1