-
1. Data: 2003-12-16 19:19:07
Temat: Staż-czy przysługuje 1 dzień wolny?
Od: "Andrzej Pleszuk" <a...@p...onet.pl>
Witam wszystkich,
Czy będąc na stażu absolwenckim przysługuje chociaż jeden dzień wolny?
Moja dziewczyna została zaproszona na rozmowę w sprawie pracy. Wszystko
byłoby ok, gdyby nie fakt, że jest na stażu absolwenckim. W PUP'ie twierdzą,
że ani jeden dzień wolny się jej nie należy. Natomiast w miejscu gdzie
odbywa staż, nikt jej nie zwolni, bo niestety są strasznie nieżyczliwi.
Mi nasunął się prosty wniosek
JESTEŚ NA STAŻU - NIE SZUKAJ PRACY BO I TAK NIE BĘDZIESZ MÓGŁ PÓJŚĆ NA
ROZMOWĘ
a może się mylę ?
Pozdrawiam
Andrzej
-
2. Data: 2003-12-16 21:04:21
Temat: Re: Staż-czy przysługuje 1 dzień wolny?
Od: "neikul" <n...@N...gazeta.pl>
Witaj!
No niestety nie przysługuje :(, ale na chorobowe zawsze może iść :)
My z żoną mieliśmy taką samą sytuację, z tym że ustaliliśmy sobie datę ślubu,
a w tzw. międzyczasie ona poszła na staż absolwencki do pewnej znanej firmy.
I Panie w PUP twierdziły, że nawet na ślub nie należy się jej ani jeden dzień
wolnego :(, na szczęście ludzie w tej firmie byli spoko i jakoś się udało
bez problemów 2 dni wolnego wziąć.
Tak to już ktoś wymyślił, że absolwent stażysta jest jak niewolnik - ma tylko
pracować i się cieszyć, że otrzymuje marną kasę za to.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
3. Data: 2003-12-16 21:24:03
Temat: Re: Staż-czy przysługuje 1 dzień wolny?
Od: "Jan" <m...@b...pl>
Użytkownik "Andrzej Pleszuk" <a...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:brnlpi$o2q$1@news.onet.pl...
> Witam wszystkich,
>
> Czy będąc na stażu absolwenckim przysługuje chociaż jeden dzień wolny?
> Moja dziewczyna została zaproszona na rozmowę w sprawie pracy. Wszystko
> byłoby ok, gdyby nie fakt, że jest na stażu absolwenckim. W PUP'ie
twierdzą,
> że ani jeden dzień wolny się jej nie należy. Natomiast w miejscu gdzie
> odbywa staż, nikt jej nie zwolni, bo niestety są strasznie nieżyczliwi.
>
> Mi nasunął się prosty wniosek
> JESTEŚ NA STAŻU - NIE SZUKAJ PRACY BO I TAK NIE BĘDZIESZ MÓGŁ PÓJŚĆ NA
> ROZMOWĘ
> a może się mylę ?
>
> Pozdrawiam
> Andrzej
Gdy byłem na stażu, miałem ten sam problem-prawnie nie przysługuje ani
urlop, ani dzień wolny (możesz mieć tylko jeden dzień obecności
nieusprawiedliwionej-ale potrącą ci dniówkę). Pozostaje urlop
okolicznościowy (pogrzeb, ślub) lub L4 ;). Przyznam, że to drugie jest
bardzo fajne, a lekarze nie robili absolutnie żadnego problemu ("to tylko
staż") pod warunkiem, że powiedziałem jaka jest sytuacja naprawdę (tzn
upierdliwy pracodawca nie chce mnie puścić na rozmowę). W sytuacji twojej
dziewczyny jest to optymalne wyjście. Pracodawca sam sobie pokalkuluje, czy
opłaca się dać jeden dzień wolnego, czy czekać na stażystę 2-3 tygodnie;).
Zwolnienie doręczasz do PUPu, tam nikt w nic nie wnikał, bo zwolnienie
zanosiłem w dzień wizyty w PUPie (czyli czasami po jakichś 2 tygodniach).
Aaaa, no i wizyty w PUPie(Dżizas, kolejna paranoja-przecież są listy
obecności u pracodawcy a ty "zgłaszasz chęć poszukiwania i podjęcia pracy"
co miesiąc)-przecież co miesiąc chodzisz na wyznaczoną wizytę po stypendium
stażowe, też możesz powiedziec ze było mnóstwo ludzi i przesunęli twój
termin na dzień który cię interesuje.
Inna sprawa-studiujesz i czasami musisz koniecznie wyjść na uczelnię
(egzaminy w Gdańsku, w Krakowie).
Swoja drogą pracodawca przyjmujący stażystów ma obowiązek zatrudnić
przynajmniej część z nich, ale prawda jest taka, że PUPy nie mają ani
pieniędzy ani (prawdopodobnie) ochoty na pozywanie nieuczciwych pracodawców
do sądu. Przecież staż to przygotowanie (dla pracodawcy darmowe-państwo
funduje staże) do wykonywania przyszłej pracy
-
4. Data: 2003-12-17 06:20:29
Temat: Re: Staż-czy przysługuje 1 dzień wolny?
Od: "Waldemar Bulkowski" <j...@W...tlen.pl>
Hi!!!
Użytkownik "Jan" <m...@b...pl> napisał w wiadomości
news:brnt5e$614$1@news.onet.pl...
> Aaaa, no i wizyty w PUPie(Dżizas, kolejna paranoja-przecież są listy
> obecności u pracodawcy a ty "zgłaszasz chęć poszukiwania i podjęcia pracy"
> co miesiąc)-przecież co miesiąc chodzisz na wyznaczoną wizytę po
stypendium
> stażowe, też możesz powiedziec ze było mnóstwo ludzi i przesunęli twój
> termin na dzień który cię interesuje.
Wszystko zależy od tego jak zorganizowana jest praca w danym urzędzie.
Po za tym należy pamiętać, że stażysta nadal jest osobą bezrobotną i ma
nadal prawa i obowiązki bezrobnotnego przewidziane w ustawie.
> Inna sprawa-studiujesz i czasami musisz koniecznie wyjść na uczelnię
> (egzaminy w Gdańsku, w Krakowie).
>
> Swoja drogą pracodawca przyjmujący stażystów ma obowiązek zatrudnić
> przynajmniej część z nich, ale prawda jest taka, że PUPy nie mają ani
> pieniędzy ani (prawdopodobnie) ochoty na pozywanie nieuczciwych
pracodawców
> do sądu. Przecież staż to przygotowanie (dla pracodawcy darmowe-państwo
> funduje staże) do wykonywania przyszłej pracy
Zależy jak została podpisana umowa o zorgaznizowanie stażu pomiędzy PUP a
pracodawcą. Może być tak, że nie został w niej przewidziany obowiązek
zatrudnienia po zakończeniu stażu.
Ale w znanych mi sytuacjach urzędy pracy nieczęsto to stosują....
W projekcie nowej ustawy przewidziano urlop dla stażystów...
3mcie się.
--
Waldek "Jakec" Bulkowski