Hej!

Mam pytanie czy jest szansa w walce o oddanie wolnego dnia przez pracodawce?
Pracujemy 8.5h 5dni w tygotniu, wszystkie soboty mamy wolne, jednakze czasem
pracodawca zabiera nam wolne soboty jakimis durnymi
szkoleniami. Znacie jakies haczyki w kodeksie pracy na to?

Z gory dzieki za pomoc!

do góry

Quilkhak pisze:
> Hej!
>
> Mam pytanie czy jest szansa w walce o oddanie wolnego dnia przez
> pracodawce?
> Pracujemy 8.5h 5dni w tygotniu, wszystkie soboty mamy wolne, jednakze
> czasem pracodawca zabiera nam wolne soboty jakimis durnymi szkoleniami.
> Znacie jakies haczyki w kodeksie pracy na to?
>
Zmien prace i po problemie

do góry

Quilkhak pisze:
> Hej!
>
> Mam pytanie czy jest szansa w walce o oddanie wolnego dnia przez
> pracodawce?
> Pracujemy 8.5h 5dni w tygotniu, wszystkie soboty mamy wolne, jednakze
> czasem pracodawca zabiera nam wolne soboty jakimis durnymi szkoleniami.
> Znacie jakies haczyki w kodeksie pracy na to?
>
> Z gory dzieki za pomoc!
jak boli Cie zab idz do dentysty a nie do kolegi po pomoc.
W tym wypadku polecam prawnika, albo grupe dyskusyjna na temat prawa.
Zacznij od przegladniecia w Kodeksie Pracy zagadnien zwiazanych z czasem
pracy.

Z mojego doswiadczenia podpowiem, ze jezeli chcesz wojowac o takie
sprawy to po pierwsze musisz miec niepodwazalne dowody (nie licz na
zeznania wspolpracownikow, kazdy bedzie sie staral zachowac wlasny
stolek), po drugie popros pracodawce o rozliczenie nadgodzin,
ewentualnie skieruj sprawe na droge sadowa juz po zmianie pracy na nowa

--
Dariusz
Bądź najlepszy! http://www.kaizen-edu.com
Płyta za darmo! http://www.sukces.samodoskonalenie.com
GRUPA DYSKUSYJNA http://skocz.pl/kaizen-new

do góry

W wiadomości news:f5efkv$q1o$1@inews.gazeta.pl Quilkhak
<q...@g...com> pisze:

> Mam pytanie czy jest szansa w walce o oddanie wolnego dnia przez
> pracodawce? Pracujemy 8.5h 5dni w tygotniu
Te 2,5h ponad kodeksowe 40h/tydz. to oczywiście nadgodziny?

>, wszystkie soboty mamy wolne,
> jednakze czasem pracodawca zabiera nam wolne soboty jakimis durnymi
> szkoleniami. Znacie jakies haczyki w kodeksie pracy na to?
W KP masz czas pracy - to zasadniczo wystarczy.
Ale KP ma też zapisy art. 17, art. 94 ust 6 oraz art. 103.
Resztę znajdziesz (zgodnie z wymienionym art. 103) w rozporządzeniu Ministra
Edukacji Narodowej oraz Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 1993 roku w
sprawie zasad i warunków podnoszenia kwalifikacji zawodowych i wykształcenia
ogólnego dorosłych (ze zmianami).
Najogólniej - szkolenia powinny być przeprowadzane w czasie pracy, a na ich
czas udzielany urlop szkoleniowy. Jeśli nie ma możliwości uczestnictwa w
szkoleniu w dniu innym niż wolny od pracy powinien byc udzielany urlop w
inne dni (IMO mozna się także dogadać na nadgodziny).
Tu poczytaj:
http://www.infor.pl/prawo-pracy/poradniki/263,1408,P
rzepisy-Kodeksu-pracy-i-rozporzadzenie.html

--
Jotte

do góry

Quilkhak napisał(a):
> czasem pracodawca zabiera nam wolne soboty jakimis durnymi szkoleniami.
> Znacie jakies haczyki w kodeksie pracy na to?
Mam nadzieję, że to nie Brenna, nie najbliższa sobota i nie negocjacje i
kierowanie?
Albo zeszła sobota, Poznań, sprzedaż i obsługa klienta? :)

Pozdrawiam
Maciek

--
Kochana Mary!
XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX
Tęsknię za Tobą tragicznie
A.T.Tappman, kapelan Armii Stanów Zjednoczonych

do góry

> Quilkhak napisał(a):
> > czasem pracodawca zabiera nam wolne soboty jakimis durnymi szkoleniami.
> > Znacie jakies haczyki w kodeksie pracy na to?
> Mam nadzieję, że to nie Brenna, nie najbliższa sobota i nie negocjacje i
> kierowanie?
> Albo zeszła sobota, Poznań, sprzedaż i obsługa klienta? :)
>
Ciekawi cie czy szkolenie bylo durne czy ten co je kupil tak traktuje pracownikow?

PS.
Dyskusje
Parametry biologiczne człowieka - ambitne zagadnienie
http://groups.google.pl/group/pl.praca.dyskusje/brow
se_frm/thread/9c134281265adb91/0e4e080aa2f176e5?hl=p
l#0e4e080aa2f176e5

Uznales za zakonczona czy o niej zapomniales?
A moze jednak dzwoniles do trojki? :)

--
Lukasz Sczygiel

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Lukasz Sczygiel napisał(a):
> Ciekawi cie czy szkolenie bylo durne czy ten co je kupil tak traktuje pracownikow?
Ciekawi mnie, czy uczestnicy uznali szkolenie za durne :)

> PS.
> Dyskusje
> Parametry biologiczne człowieka - ambitne zagadnienie
> http://groups.google.pl/group/pl.praca.dyskusje/brow
se_frm/thread/9c134281265adb91/0e4e080aa2f176e5?hl=p
l#0e4e080aa2f176e5
>
> Uznales za zakonczona czy o niej zapomniales?
Zapomniałem, przepraszam. Miałem maraton szkoleniowy. Zwykle odpisuję w
pierwszej kolejności na mniej ważne dla mnie posty, te ważniejsze (czyli
Twój) pozostawiając na potem (kiedy odpocznę i mogę spokojnie myśleć).
Czasem tak się dzieje, że zapominam i nie odpisuję. Przepraszam, dziś
jak się obrobię - odpiszę.

> A moze jednak dzwoniles do trojki? :)
Nie dzwoniłem, ale pytali mnie o to samo uczestnicy (właśnie z TVP3).
Rozumiem, że zadzwonił jakiś mój imiennik? :) Co mówił?

Pozdrawiam
Maciek

--
Kochana Mary!
XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX
Tęsknię za Tobą tragicznie
A.T.Tappman, kapelan Armii Stanów Zjednoczonych

do góry

> Lukasz Sczygiel napisał(a):
> > Ciekawi cie czy szkolenie bylo durne czy ten co je kupil tak traktuje
pracownikow?
> Ciekawi mnie, czy uczestnicy uznali szkolenie za durne :)
>
Bede prozny: tak sadzilem. :)

> jak się obrobię - odpiszę.
>
Spoko.

> > A moze jednak dzwoniles do trojki? :)
> Nie dzwoniłem, ale pytali mnie o to samo uczestnicy (właśnie z TVP3).
> Rozumiem, że zadzwonił jakiś mój imiennik? :) Co mówił?
Tak, dzwonil jakis maciej i stwierdzil (mniej wiecej bo slabo pamietam) ze
bardzo istotne jest badanie i pracowanie nad konfliktami w biznesie bo dzieki
temu wygrywaja najlepsze rozwiazania i ze nie zawsze konflikt to walka.

Jego zakrecenie w tym temacie skojarzylo mi sie z toba.

--
Lukasz Sczygiel

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Lukasz Sczygiel napisał(a):
> Jego zakrecenie w tym temacie skojarzylo mi sie z toba.
:) Mamy bardzo podobne zakręcenie. Przystępuję do odpisania na Twój post :)

Pozdrawiam
Maciek

--
Kochana Mary!
XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX
Tęsknię za Tobą tragicznie
A.T.Tappman, kapelan Armii Stanów Zjednoczonych

do góry