Naprawde nie sadzilam, ze moga ludzi uwazac za takich idiotow. Sklamalam. Sadzilam.
Az mi sie skecz przypomnial, nie pamietam nazwy kabaretu, ale to byli "Milionerzy" i
facet mial odpowiedziec, jak ma na imie. "Mowi Adam. Ta! Adam! Sluchaj, jak ja mam na
imie... no to dzieci zapytaj! No...!"
Mowa tu byla niedawno o pracy chalupniczej. Ktos mial mi przeslac namiary na priva. I
przeslal www. Tak sobie czytam podsmiechujac sie az doszlam do "na roznoszeniu ulotek
w miejscu zamieszkania. Oferujemy fantastyczne wynagrodzenie, płacąc 0,90 zł za
ulotkę (...) Za 1000 rozniesionych ulotek zapłacimy Ci 900 zł ! (brutto).
Uczestniczysz w całym procesie roznoszenia. Masz pełną kontrolę nad ilością ulotek,
bowiem sam je roznosisz a więc zawsze dokładnie wiesz ile zarobiłeś !"
Ach, trzeba naturalnie przelac na konto 22 zlote. Lece pedze, swinskim truchtem na
zakretach lamie sobie kopytka. Pelna kontrola nad iloscia ulotek.... "wiecie,
roznioslam dzis 2600". Siedzac w domu przed telewizorem.
Zastanawiam sie, kim sa ludzie, ktorzy maja innych za takich debili.

--
Chyna :: http://oejsis.prv.pl ::
Niejeden czlowiek, ktory wysoko zaszedl, zawdziecza swoj sukces raczej tkwiacemu w
nim lisowi lub hienie niz temu, co w nim ludzkie. [Umberto Eco]

do góry

Moge jedynie laczyc sie z Toba w cierpieniu. Cholernie gorliwie szukalam
onegdaj pracy chalupniczej, ale to jest porazka na calej linii, kaprawych
posrednikow jak psow. Rece opadaja. Trace nadzieje, czy ktos w ogole moze
tak pracowac

a.

do góry

Użytkownik Niesia <n...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:amnhn9$9sr$...@n...tpi.pl...
> Moge jedynie laczyc sie z Toba w cierpieniu. Cholernie gorliwie szukalam
> onegdaj pracy chalupniczej, ale to jest porazka na calej linii, kaprawych
> posrednikow jak psow. Rece opadaja. Trace nadzieje, czy ktos w ogole moze
> tak pracowac
>
> a.
>
>
Dziecino jak ktoś oferuje ci chałupnictwo , to wiedz że mówiąc jak on
cię wzbogaci oczekuje tylko twojej małej wpłaty np.69 zł.
Policz ten szmal gdy ty znalazłabyś tylko 1000 takich frajerów rocznie.
Co to jest 1000 frajerów ???? Rocznie !!!!!!!!!!!!!!!
To tylko ~100 miesięcy. O matko to jest plan minimum !!!!!!!!!!
Więc ty nie szukaj ofert pracy chałupniczej tylko zacznij ją oferować tak
jak oni.Amen.
Życzliwy.

do góry

> Dziecino jak ktoś oferuje ci chałupnictwo , to wiedz że mówiąc jak on
> cię wzbogaci oczekuje tylko twojej małej wpłaty np.69 zł.
> Policz ten szmal gdy ty znalazłabyś tylko 1000 takich frajerów rocznie.
> Co to jest 1000 frajerów ???? Rocznie !!!!!!!!!!!!!!!
> To tylko ~100 miesięcy. O matko to jest plan minimum !!!!!!!!!!
> Więc ty nie szukaj ofert pracy chałupniczej tylko zacznij ją oferować tak
> jak oni.Amen.
> Życzliwy.

Doskonaly pomysl, a gdyby mieli do Ciebie pretensje o wyzysk i oszustwo
(bo przeciez wplacili na Twoje konto te np 69 zl) to zawsze mozesz
powiedziec, ze byla to oplata za porade, konsultacje czy cokolwiek
innego bo i tak umowy z Toba nie podpisuja.. Ehh.. Polak potrafi..

pozdrawiam,
Cass

do góry

Bound with all the weight of all the words Cassandra k...@r...pl tried to say...

| Doskonaly pomysl, a gdyby mieli do Ciebie pretensje o wyzysk i oszustwo
| (bo przeciez wplacili na Twoje konto te np 69 zl) to zawsze mozesz
| powiedziec, ze byla to oplata za porade, konsultacje czy cokolwiek
| innego bo i tak umowy z Toba nie podpisuja..

Pomysl nie jest zly. Chocby i 4 frajerow znalezc na miesiac, ktorzy by placili 35
zeta za materialy. 4 x 35 = 140 zl. A ze spora czesc spoleczenstwa nie rozumie, co
czyta w gazetach... z 10 by sie znalazlo? 20? Co najmniej.
Ale ja nigdy bym czegos takiego nie zrobila.

--
Chyna :: http://oejsis.prv.pl ::
Niejeden czlowiek, ktory wysoko zaszedl, zawdziecza swoj sukces raczej tkwiacemu w
nim lisowi lub hienie niz temu, co w nim ludzkie. [Umberto Eco]

do góry