eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeRóżowe słoniki, niebieskie słoniki.....
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 25

  • 21. Data: 2004-02-03 08:51:11
    Temat: Re: Różowe słoniki, niebieskie słoniki.....
    Od: Robert Drozd <r...@y...iq.wytnijto.pl>

    Stało się to Mon, 2 Feb 2004 22:09:15 +0100, gdy "Sigurd"
    <s...@p...onet.pl> napisał:

    >
    >Użytkownik "ekimt" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
    >news:bvme9p$j9a$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    >> Dlaczego na zachodzie przedstawiajac swoje
    >> swiadectwo ukonczenia np. "prestizowej" uczelni nikt o nic nie pyta???
    >
    >A o co ma pytać? Przedstawia i wychodzi.

    Nieeee, jego sekretarka robi rozmowy kwalifikacyjne dla rekrutujacych.
    Pięciu najlepszych pracodawców przechodzi do następnego etapu.
    Oczywiście dane firm, które odpadły przechowywane są w bazie danych i w
    przypadku nagłej potrzeby zarobków zostaną powiadomione.

    Robert




  • 22. Data: 2004-02-03 09:27:31
    Temat: Re: Różowe słoniki, niebieskie słoniki.....
    Od: "Pawel A." <a...@w...pl>


    (....ciach...)>
    > w podobnym do Twojego stylu ktos sie wymadrzal przez poltorej ekranu o
    > geometrii, figurach idealnych i boskosci ksztaltu kola
    > tymczasem... 'okragla nie wpadnie do srodka' :-)
    >
    > ludzie, dajcie sobie czasem na wstrzymanie

    Widzisz, nie chodzi o wymadrzanie sie. Ale o to, ze HR-owiec wzial klasyczna
    krzyzówke genetyczna z zadan dla klasy maturalnej i przerobil na przyklad z
    idiotycznymi kolorami (moja siostrzenica wlasnie to przerabia).
    Czasu na odpowiedz byl podobno malo a pytanie postawione jako pierwsze.
    Jezeli trafiloby na kogos w miare dobrego z biologii to ten trulby sobie
    glowe (przynajmniej mnie nie jest latwo spierwiastkowac w pamieci 0,3333) i
    tracil cenny czas.
    Moim zdaniem HR-owiec przygotowujacy testy po prostu dal ciala - jezeli
    odpowiedz miala brzmiec "za malo danych na wejsciu" to w rzeczywistosci byla
    bledna. Jezeli zas oczekiwal rozwiazania zadania to powinien tak dobrac
    liczby, rzeby mozna to bylo latwo zrobic w pamieci.
    Pozdrawiam
    Pawel



  • 23. Data: 2004-02-03 14:35:07
    Temat: Re: Różowe słoniki, niebieskie sł oniki.....
    Od: Marcin Smieszek <smiechu@WYTNIJ_TO.pointblue.com.pl>

    Flyer wrote:

    > Czyżby to o mnie? ;) Otóż odpowiedziałem wtedy, bo ktoś inny się
    > wymądrzał, że tylko koło nie wpadnie do środka - o trójkącie
    > równobocznym słyszałeś? ;)
    to sproboj go odturlikac na bok ;-)

    > A co do "niewpadania" - gwarantuję Ci, że wpadają - kiedyś gościowi
    > pocięło [na Pradze] nogę - kiedy klapa mu "wpadła", brzegiem przecięła
    > mu mięsień.
    ale do srodka nie ma szans wpasc

    > Otóż więc - odpowiedź pt. bo tylko koło nie wpadnie do środka jest wg.
    nikt nie mowil o 'tylko' :)

    > Allllleee, co ja tam wiem - zastanawia mnie jednak problem nazywania
    > innych rozwiązań przeintelektualizowanymi i jednocześnie wybranie
    > rozwiązania, które samo w sobie zawiera spory kawałek geometrii [w
    wszystko ma w sobie jakis ladunek wiedzy z roznych dziedzin...
    mnie chodzilo bardziej o forme :)

    marcin


  • 24. Data: 2004-02-03 14:47:59
    Temat: Re: Różowe słoniki, niebieskie sł oniki.....
    Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>

    Flyer; <bvmoe2$3nn$1@atlantis.news.tpi.pl> :

    > Marcin Smieszek; <bvmkvh$2cp$1@news.onet.pl> :
    >
    > > gdzies czytalem o pytaniu:
    > > "dlaczego klapy wlazow do studzienek kanalizacyjnych sa okragle"?
    > >
    > > w podobnym do Twojego stylu ktos sie wymadrzal przez poltorej ekranu o
    > > geometrii, figurach idealnych i boskosci ksztaltu kola
    > >
    > > tymczasem... 'okragla nie wpadnie do srodka' :-)
    > >
    > > ludzie, dajcie sobie czasem na wstrzymanie
    >

    Zrobię inaczej, bo temat mnie denerwuje, a HR'owcy nie chcą przeczytać z
    kartki odpowiedzi. ;)

    a. Nie wiem;

    b. Wnioskowanie o cechach okrągłego kształtu klapy "w oderwaniu" od
    innych elementów rzeczywistości, czyli wspomniany rokład sił w
    przedmiocie - można podawać też inne elementy, np. dot. naprężeń w
    odlewach, ale to już faktycznie "odjazd" - tutaj NIE MOŻNA NAPISAĆ O NIE
    WPADANIU, bo to cecha związana z elementami otoczenia - w tym wypadku z
    kształtem studzienki kanalizacyjnej [o tym za chwilę];

    c. Wnioskowanie o cechach okrągłego kształtu klapy w połączeniu z innymi
    elementami rzeczywistości, czyli wspomniany brak możliwości koncetracji
    nacisku w punkcie na obrysie studzienki. Natomiast pomysł z "nie
    wpadaniem" wydaje się tu błędny - wnioskując o nie wpadaniu wnioskuje
    się jednocześnie o kształcie studzienki [mogę wskazać miejsce w W-wie,
    gdzie studzienka zrobiona z cegieł jest KWADRATOWA, z kwadratową klapą
    zresztą ;)], upraszczając dodatkowo, bo klapa ma WIĘKSZĄ średnicę od
    światła studzienki [o kilka cm.] i przyjmując dodatkowo
    [niewypowiedziane] założenie, że projektantowi chce się koniecznie
    przeprowadzać analizę kształtów, znakiem czego nie położy kwadratowej
    klapy o boku równym średnicy studzienki, ale położy klapę okrągłą, która
    w odróżnieniu od klapy kwadratowej musi być DOKŁADNIE dopasowana, no bo
    WPADNIE - jak rozumiem projektant też lubi zabawy yntelektualne?

    Znakiem czego, można w tym punkcie dać kilka odpowiedzi, np.:

    - bo studzienka kanalizacyjna ma taki przekrój [akurat ta z okrągłą
    klapą] i
    - bo skoro klapa pasuje do przekroju studzienki, to nie opłaca się
    odlewać większych klap np. kwadratowych [które też by nie wpadały do w/w
    studzienki]

    Flyer
    --
    Szukam roboty - zdolny i chętny, z doświadczeniem w łączeniu wody z
    ogniem i wykonywaniu niewykonalnego. ;)


  • 25. Data: 2004-02-03 17:22:31
    Temat: Re: Różowe słoniki, niebieskie sł oniki.....
    Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>

    Marcin Smieszek; <bvo822$j0c$1@news.onet.pl> :

    > Flyer wrote:
    >
    > > Czyżby to o mnie? ;) Otóż odpowiedziałem wtedy, bo ktoś inny się
    > > wymądrzał, że tylko koło nie wpadnie do środka - o trójkącie
    > > równobocznym słyszałeś? ;)
    > to sproboj go odturlikac na bok ;-)

    Z tego co widziałem, to nie wszystkie klapy dają się łatwo odturliwać -
    niektóre mają jeszcze żebrowanie pod spodem, coby ją wzmocnić i może
    [???] dociążyć, więc raczej by się turlały wokół jednego punktu, a nie
    wprost. Ale to też może być odpowiedź - łatwiej ją przemieścić jednemu
    pracownikowi [żeby popsuć chumor - pracownicy czasami chyba biorą hak i
    szurają klapą po betonie].

    > > A co do "niewpadania" - gwarantuję Ci, że wpadają - kiedyś gościowi
    > > pocięło [na Pradze] nogę - kiedy klapa mu "wpadła", brzegiem przecięła
    > > mu mięsień.
    > ale do srodka nie ma szans wpasc

    Nie ma, ale tylko dlatego że jest wieksza od światła studzienki -
    "zapaść" się może.

    >
    > > Otóż więc - odpowiedź pt. bo tylko koło nie wpadnie do środka jest wg.
    > nikt nie mowil o 'tylko' :)

    Ty nie, Twój poprzednik sprzed kilku miesięcy - znał dodatkowo dwie
    figury geometryczne - kwadrat i trójkąt. ;)

    > wszystko ma w sobie jakis ladunek wiedzy z roznych dziedzin...
    > mnie chodzilo bardziej o forme :)

    Może to rozgryźć psychologicznie? ;) - starasz się zminimalizować swój
    lęk [niepewność], poprzez negowanie innych rozwiązań, przywiązanie do
    istniejącego i wyglądającego na "mądre" oraz twarde obstawanie przy nim
    wszelkimi możliwymi argumentami?

    Też uważam, że jest to pytanie na stres i pomysłowość - niestety
    niektóre odpowiedzi, mimo że wyglądają bardzo mądrze, mogą zostać bardzo
    szybko zdyskwalifikowane - uważam, że w takich sytuacjach lepsza jest
    prostota, a nie odpowiedzi które się zna i "ładnie" wyglądają. ;) Ale to
    chyba choroba naszych czasów, że kiedy odpowiedź jest zbyt prosta, to
    dyskwalifikuje kandydata - takie czasy.

    Flyer
    --
    Szukam roboty - zdolny i chętny, z doświadczeniem w łączeniu wody z
    ogniem i wykonywaniu niewykonalnego. ;)

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1