-
31. Data: 2003-06-27 12:06:41
Temat: Re: "Rozmowa kwalifikacyjna" przez GG
Od: Dariusz Jaworski <d...@s...waw.pl>
Laczek <z...@p...onet.pl> wrote:
> Chyba kpisz sobie czlowieku, co to ma do rzeczy? O takich rzeczach powinni w
> telewizji mowic, cytowac, takie postawy trzeba niszczyc, bo rynek pracy juz
> popsuty calkiem sie zawali.
To ma to rzeczy anonimowy człowieku (braki w kulturze dostrzegalne
na wstępie), że nie ujawnia się rozmów prywatnych. Rynek pracy się
zawali nie z winy pracodawców, tylko z winy przepisów, polityków,
podatków i ogólnej degrengolady w tym kraju. Na pewno nie z winy
tego chłopaka z tego wortalu.
--
FYI: "Ja jestem osłem i Ty jesteś osłem" -- Anthony de Mello
A tak poza tym to dziś jest mój 10343 dzień życia, sprawność
intelektualna 45.8%, psychiczna 62.3% a fizyczna -94.2% :-)
http://nerdquiz.sgh.waw.pl/ - polska wersja quizu dla nerdów
-
32. Data: 2003-06-27 12:17:55
Temat: Re:
Od: " leszek" <s...@N...gazeta.pl>
Iza <RedXIII@[wytnij-caly-nawias]tlen.pl> napisał(a):
> Czesc
>
> Zachęcam do zapoznania się z treścią rozmowy kwalifikacyjnej, jaka miała
> miejsce dzisiaj na Gadu-Gadu - niezły ubaw, a niektóre teksty po prostu
> powalają na kolana...
>
Ten facet to ewidentnie jakiś cwaniak, który pod pretekstem obietnicy
zatrudnienia chciał od ciebie wyłudzić za darmo jakieś teksty. Jak się
okazało, że nie dajesz się nabrac na takie numery, to facetowi od razu
wyszła słoma z butów, jak zaczął ci na końcu po chamsku wmawiać, że rzekomo
nie masz doświadczenia, podczas gdy ty je masz.
Nie każda rozmowa kwalifikacyjna musi się kończyć sukcesem, ale na ogół się
mówi grzecznie " dziękujemy, do widzenia" i już. A tutaj facet popisał się
głupotą.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
33. Data: 2003-06-27 12:24:14
Temat: Re: "Rozmowa kwalifikacyjna" przez GG
Od: "Kania" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "tribeca" <t...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bdh9md$m07$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Dla mnie sprawa jest jasna, jesli ktos umawia sie ze mna na rozmowe, to
> > powinien przynajmniej przejrzec papiery, jakie mu przeslalam. Przeciez
na
> > jakiejs podstawie zaprasza na ta rozmowe... nie??
>
> jasne, ja nie bronię tego kolesia-rekrutującego, ale czy Iza była wg
Ciebie
> przygotowana do tej rozmowy? nie maiła pojęcia o tym serwisie. IMO nie
> przygotowała sie żadna ze stron
Cos w tym jest, chociaz z drugiej strony ona miala racje, nie da sie tak do
konca w ciagu 15 min zapoznac z serwisem, na to jest potrzebnych kilka dni,
zeby obserwowac zmiany.
> > Ja rowniez zadaje duzo pytan podczas rozmow kwalifikacyjnych. Wole przed
> > podjeciem pracy dowiedziec sie o waznych szczegolach.
> i słusznie, ale i pracodawca chce coś zwykle wiedziec i reguły zazwyczaj
są
> takie, że to on pierwszy zadaje pytania
Problem w tym, ze zadawal pytania na ktore odpowiedzi powinien byl znac.
Ogolnie uwazam, ze ta rozmowa duzo mowi o pracodawcy, zwlaszcza jego
podejscie do pytan o wynagrodzenie jak rowniez proba wyludzenia gotowych
materialow. Uwazam, ze o sposobie pisania mozna wywnioskowac z materialow
juz napisanych. nie trzeba koniecznie tworzyc czegos na zyczenie i za darmo.
Ech... ogolnie mnie to zirytowalo :)
Kania
-
34. Data: 2003-06-27 12:36:45
Temat: Odp: "Rozmowa kwalifikacyjna" przez GG
Od: "Iza" <RedXIII@[do wycięcia]wp.pl>
Użytkownik <p...@e...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> Jak nie prywatna to jaka?
Służbowa.
Iza
-
35. Data: 2003-06-27 12:39:19
Temat: Re: "Rozmowa kwalifikacyjna" przez GG
Od: "womiej" <w...@w...pl>
> Z osoba powazna (nie taka jak Pani) jestem umowiony dzis na spotkanie w
> sprawie podjecia pracy. Mam nadzieje, ze pokaze Pani tego posta swojemu
> przyszlemu pracodawcowi, ciekawe jak on na ten nie profesjonalizm
zaaraguje.
Mam nadzieję że Pan również pokaże tego "posta" swojemu przyszłemu poważnemu
pracownikowi. Ttylko żeby drzwi nie rozwalił uciekając ...
Womiej
-
36. Data: 2003-06-27 12:42:37
Temat: Odp: "Rozmowa kwalifikacyjna" przez GG
Od: "Iza" <RedXIII@[do wycięcia]wp.pl>
Użytkownik Kania <k...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:bdhd0s$dkc$...@n...onet.pl...
>
> Użytkownik "tribeca" <t...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:bdh9md$m07$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > > Dla mnie sprawa jest jasna, jesli ktos umawia sie ze mna na rozmowe,
to
> > > powinien przynajmniej przejrzec papiery, jakie mu przeslalam. Przeciez
> na
> > > jakiejs podstawie zaprasza na ta rozmowe... nie??
> >
> > jasne, ja nie bronię tego kolesia-rekrutującego, ale czy Iza była wg
> Ciebie
> > przygotowana do tej rozmowy? nie maiła pojęcia o tym serwisie. IMO nie
> > przygotowała sie żadna ze stron
>
> Cos w tym jest, chociaz z drugiej strony ona miala racje, nie da sie tak
do
> konca w ciagu 15 min zapoznac z serwisem, na to jest potrzebnych kilka
dni,
> zeby obserwowac zmiany.
Zwłaszcza, że w ogłoszeniu nie było mowy o tym, w jakiego rodzaju
wydawnictwie (serwis internetowy/gazet itp.) jest to praca. O tym, że to ma
być e-gsm.pl, dowiedziałam się na GG dopiero. A wcześniej również nie
zetknęłam się z tym serwisem.
Iza
-
37. Data: 2003-06-27 12:56:41
Temat: Re: "Rozmowa kwalifikacyjna" przez GG
Od: "Laczek" <z...@p...onet.pl>
> Oczywiście, że była. Zaznaczyłaś na początku tej rozmowy, że zamierzasz
> ją upublicznić? Nie wnikam w to, że proponujący pracę zachował się
> mało profesjonalnie próbując rekrutować przez GG. Natomiast Ty
> zachowałaś się po prostu niekulturalnie ujawniając treść
> prywatnej rozmowy tutaj. Szkoda, że nie masz odwagi podać
> swojego nazwiska (w przeciwieństwie do osoby pracodawcy).
> Wiele osób oferujących pracę pewnie po takim zachowaniu
> podziękowałoby Ci za współpracę na wstępie.
Czlowieku ales ty drazliwy! Co tu niekulturalnego i po co ktokolwiek ma tu
podawac nazwisko? To jest grupa duskusyjna, moge tu nawet napisac ANONIMOWO
i jakkolwiek zechce, ze po takim tekscie jestes dla mnie leszczem, i co?
Pozdrowionka
-
38. Data: 2003-06-27 12:59:05
Temat: Re: "Rozmowa kwalifikacyjna" przez GG
Od: "Laczek" <z...@p...onet.pl>
> To ma to rzeczy anonimowy człowieku (braki w kulturze dostrzegalne
> na wstępie), że nie ujawnia się rozmów prywatnych. Rynek pracy się
> zawali nie z winy pracodawców, tylko z winy przepisów, polityków,
> podatków i ogólnej degrengolady w tym kraju. Na pewno nie z winy
> tego chłopaka z tego wortalu.
Wiesz gdzie mam twoje kulturalnie zapisane imie i nazwisko? Czy to jakas
netykieta poslugiwac sie xywka? CO w tym zlego? Kim ty jestes zeby innych
kultury uczyc i jakies rewolucje na usenecie wprowadzac?
Ale jazda!
-
39. Data: 2003-06-27 12:59:59
Temat: Re: "Rozmowa kwalifikacyjna" przez GG
Od: "Laczek" <z...@p...onet.pl>
pracodawcowi powiadasz ;) ???????
-
40. Data: 2003-06-27 13:06:05
Temat: Re: "Rozmowa kwalifikacyjna" przez GG
Od: r...@r...pl
> Oczywiście, że była. Zaznaczyłaś na początku tej rozmowy, że zamierzasz
> ją upublicznić?
Ciekawe, czy Michnik poinformowal Rywina...
pozdrawiam
romekk
--
Wyslano przez news.atcom.net.pl
ATCOM S.A. http://www.atcom.pl/