eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjezwrot kosztów dojazdu na rozmowRe: zwrot kosztów dojazdu na rozmow
  • Data: 2006-03-26 19:08:39
    Temat: Re: zwrot kosztów dojazdu na rozmow
    Od: "Jotte" <t...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W wiadomości news:e06jka$31bt$1@news.mm.pl Nixe <n...@f...peel> pisze:

    > LOL. Moje przypuszczenia jak widać sprawdziły się.
    > Właśnie udowodniłeś, że nie masz bladego pojęcia, o czym piszesz w tym
    > wątku.
    Nie mogę uczciwie powiedzieć, że biorę poważnie twoje wypowiedzi.

    > Pisząc "z prywatnej kieszeni" mam na myśli swoją własną, osobistą, a nie
    > firmową.
    Nie chciało mi się dochodzić co miałaś na myśli pisząc co napisałaś, bo
    dawno przyjąłem, że to nic rozsądnego.

    > Bo wyobraź sobie, że w przypadku spółki to różnica. Diametralna.
    > A dlaczego nie mogę pokryć tych kosztów z kieszeni firmowej?
    > Odpowiedz sobie sam - jesteś wszak taką krynicą wiedzy, że nie powinieneś
    > mieć z tym problemów.
    Znów głupota i dziecinada.

    >> Ona nie musi tego zrozumieć, bo to bzdura jakich mało.
    > Tak, tak - ot i kolejny ekonomista z bożej łaski ;-)
    Nie jestem ekonomistą, ale to nie jest konieczne aby rozpoznać durnia.

    >>> Nie, po prostu wiem, że nie masz o tym zielonego pojęcia, a moje
    >>> pytanie było sarkastyczne.
    >>> Takich kosztów nie można nijak zakwalifikować, a wiem to i bez pomocy
    >>> mojego biura rachunkowego.
    >> Własnie się setnie uśmialiśmy z tego bzdetu.
    > Rozkoszne. Powiedz to też naszej księgowej i jej prawnikowi.
    Zrobiłbym to ale nie mogę, bo się nie znam. A moi znający się na rzeczy
    znajomi śmiejący wraz ze mną z głupot jakie zamieszczasz w swoich postach
    nie chcą udzielić darmowych porad. Prosiłem ich, ale powiedzieli, że jakby
    ktoś w potrzebie uprzejmie poprosił, to by powiedzieli, ale zarozumiałej
    aroganckiej i głupiej cipy (sorry - tak powiedzieli) pomagać nie będą, bo to
    siara.

    > Wszak Jotte działający w branży IT i szeroko pojętym szkolnictwie wie
    > lepiej.
    Ale łajno prezentujesz.
    Będę (i będziemy) cię dalej czytać po prostu dla śmiechu.
    Niemniej jeśli chodzi o polemikę, to na twoim poziomie - EOT.

    --
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1